Wymogi formalne

W normalnym toku czynności skarga kasacyjna przesłana do Sądu Najwyższego powinna nadawać się do rozpoznania bez podejmowania dalszych czynności; w przeciwnym razie ustawodawca nie wymagałby, aby braki formalne każdorazowo uzupełniane były za pośrednictwem sądu drugiej instancji.

Stan faktyczny

Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku M.O. przy uczestnictwie S.N. o podział majątku wspólnego, na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej 26.2.2021 r., na skutek skargi kasacyjnej uczestnika, zwrócił skargę kasacyjną wraz z aktami sprawy Sądowi Okręgowemu w W. celem usunięcia braków skargi w postaci niewskazania uczestników postępowania i ich adresów oraz numeru PESEL skarżącego (art. 3984 § 3 zd. 1 in principio ustawy z 17.11.1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2020 r., poz. 1575; dalej: KPC) w zw. z art. 126 § 1 pkt 2 KPC oraz art. 126 § 2 pkt 1 i 2 KPC), a także wezwania skarżącego do wyjaśnienia wskazanej w skardze wartości przedmiotu zaskarżenia.

Prawo i postępowanie cywilne – najczęściej wybierane moduły w Systemie Legalis Sprawdź

Z uzasadnienia Sądu

Zgodnie z art. 3986 § 1 KPC czuwanie nad tym, by w skardze kasacyjnej nie występowały braki formalne, należy w zasadzie do sądu drugiej instancji. W art. 3986 § 3 in fine KPC została wprawdzie przewidziana możliwość zwrócenia skargi kasacyjnej wraz z aktami sprawy przez Sąd Najwyższy w celu usunięcia dostrzeżonych braków, lecz podejmowanie takich działań powinno mieć charakter wyjątku. Korzystanie z opisanej możliwości, w ujęciu modelowym, należy ograniczać do rzadkich sytuacji, w których dane uchybienie zostało pominięte przez sąd drugiej instancji, względnie sąd ten dokonał odmiennej oceny spełnienia określonych wymagań formalnych skargi kasacyjnej i w przekonaniu o nieistnieniu braków przedstawił sprawę SN do dalszych czynności.

Zasadniczy ciężar kontroli tego, czy wymagania formalne zostały zrealizowane, spoczywa jednak na sądach drugiej instancji. Wniosek taki wynika z podziału kompetencji między sądami i z ustrojowej pozycji SN, a dodatkowe potwierdzenie znajduje w wyrażonej w art. 6 § 1 KPC zasadzie szybkości postępowania. Konieczność skorzystania przez SN z możliwości przewidzianej w art. 3986 § 3 in fine KPC każdorazowo prowadzi bowiem do istotnego przedłużenia toku postępowania zainicjowanego skargą kasacyjną.

Skarga kasacyjna, jako nadzwyczajny środek zaskarżenia, inicjuje nowe postępowanie, w nowej (w znaczeniu procesowym) sprawie. Z tego względu wskazanie w art. 3984 § 3 in principio KPC, że powinna ona czynić zadość wymaganiom przewidzianym dla pisma procesowego, należy rozumieć jako odesłanie m.in. do art. 126 § 1 i 2 KPC oraz art. 1261 KPC. Wymaga podkreślenia, że skarga kasacyjna jest pierwszym pismem w sprawie nie tylko w znaczeniu czysto formalnym – akta dokumentujące postępowanie w toku instancji trafiają do Sądu Najwyższego wyłącznie na czas trwania postępowania, natomiast tok czynności podejmowanych w postępowaniu ze skargi kasacyjnej odzwierciedlany jest w aktach własnych prowadzonych przez SN. Z tego względu niedopuszczalne jest, często spotykane w praktyce, poprzestanie na podaniu przez stronę skarżącą, w ramach rzekomego zadośćuczynienia wymaganiu wskazania adresów stron, na odesłaniu do akt sprawy głównej, np. przez zamieszczenie w komparycji skargi sformułowania „adresy stron w aktach”.

Akta postępowania ze skargi kasacyjnej, prowadzone w SN, rozpoczynają się bowiem w zasadzie od odpisu orzeczenia sądu drugiej instancji, przekazywanego na podstawie art. 3987 § 2 zd. 2 KPC, a zatem nie figurują w nich żadne adresy. Rzecz nie tylko w tym, że konieczność kierowania do stron korespondencji występuje nie tylko w toku postępowania kasacyjnego, lecz nierzadko także już po zwrocie akt głównych do właściwego sądu powszechnego, kiedy to szczególnie uwidocznia się ratio legis przywołanych wyżej unormowań – lecz w tym, że nie do sądu, w tym Sądu Najwyższego, powinna należeć weryfikacja, który adres powinien być (zwłaszcza w sytuacji możliwych zmian adresów) uznamy za realizujący wskazówkę strony co do „adresów w aktach”.

Obciążenie podmiotu inicjującego postępowanie ze skargi kasacyjnej obowiązkiem spełnienia określonych wymagań formalnych zawiera w sobie istotną funkcję gwarancyjną. To skarżącego obciąża ryzyko wskazania nieprawidłowego adresu stron lub uczestników postępowania. Ustalanie adresu przez sąd, na podstawie wcześniejszych informacji zawartych w aktach postępowania przed sądami pierwszej i drugiej instancji, sprawia, że to sąd podejmuje działania, których ewentualne niepowodzenie (na przykład w razie przyjęcia nieaktualnego już adresu) może prowadzić do nieważności postępowania. W toku postępowania kasacyjnego niepotrzebne perturbacje i opóźnienia mogą być skutkiem wcześniejszej tolerancji sądu w kwestii niewypełniania przez profesjonalnych pełnomocników wymagań formalnych skargi.

Obowiązek usuwania braków

Jest wprawdzie oczywiste, że niektóre z braków formalnych skargi mogłyby zostać usunięte czynnościami samego sądu, w pewnych przypadkach na podstawie samej tylko analizy akt głównych, jednak, po pierwsze, takie działanie byłoby sprzeczne z systemowymi założeniami postępowania cywilnego, zgodnie z którymi usuwanie braków formalnych należy do strony wnoszącej pismo procesowe, a nie do sądu. Po drugie natomiast, opisana praktyka pomijałaby, że wymagania formalne mają na celu także zapewnienie określonych gwarancji procesowych adwersarzowi skarżącego; obowiązek usuwania braków przez stronę wnoszącą skargę kasacyjną nie powinien być zatem wiązany wyłącznie z celem w postaci usprawnienia wewnętrznej działalności sądu. Określone, progowe wymagania stawiane skardze kasacyjnej, których wypełnienie poprzedza jej ocenę merytoryczną, obciążają więc podmiot wnoszący tę skargę. Ich spełnienie w zasadzie nie może być przy tym uznane za istotną barierę dostępu do wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza że w postępowaniu przed Sądem Najwyższym obowiązuje zastępstwo stron przez profesjonalnych pełnomocników. (…)

Ocena tego, czy dane wymaganie formalne powinno zostać spełnione, czy może być pominięte lub brak zdoła być usunięty dzięki aktywności samego sądu lub przewodniczącego, nie może zależeć od oceny charakteru konkretnej sprawy. Jednolitość praktyki wzywania do usuwania braków formalnych jest przejawem równego traktowania stron lub uczestników postępowania. Systemowe założenia dotyczące usuwania braków formalnych oraz praktyki sądowej, ukształtowanej w związku z tymi wymaganiami, byłyby więc – w kontekście jednakowego podejścia do stron (uczestników) postępowania – podważone w razie przyjmowania przez sąd, że uchybienie pełnomocnika wynikłe z niedopełnienia braków skargi kasacyjnej może być samodzielnie usunięte, w ramach czynności sądu lub przewodniczącego opartych na własnej ocenie. W pewnych przypadkach praktyka taka mogłaby prowadzić do poważnych konsekwencji, w razie podejmowania dalszych czynności orzeczniczych na podstawie niewłaściwego odczytania rzeczywistych intencji stron.

W analizowanej sprawie skarżący wniósł skargę kasacyjną, w której nie tylko nie wskazano adresów, ale nawet nie oznaczono samych uczestników postępowania. Zgodzić się więc należy z Sądem Najwyższym, że tak daleko idące odejście od wymagań formalnych skargi kasacyjnej nie znajduje żadnego usprawiedliwienia. Sąd kasacyjny słusznie zauważył, że w sprawie o podział majątku wspólnego zwykle nie powstają problemy z ustaleniem, komu przysługuje status uczestnika postępowania, jednak nie zwalnia to ani skarżącego, ani sądu drugiej instancji, od obowiązków – odpowiednio – prawidłowego skonstruowania skargi kasacyjnej oraz kontroli nad tym, czy skarżący zadośćuczynił wymaganiom formalnym wniesionego środka zaskarżenia. U podstaw takiego zapatrywania Sądu Najwyższego leżał pogląd, że zasady postępowania powinny być jednakowe względem wszystkich podsądnych. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd kasacyjny słusznie zwrócił uwagę na konieczność rygorystycznego przestrzegania wymogów formalnych. Błędy formalne w sporządzonej skardze kasacyjnej dziwią tym bardziej, że zgodnie z przepisem art. 871 § 1 KPC, w postępowaniu przed Sądem Najwyższym obowiązuje zastępstwo stron przez adwokatów lub radców prawnych, a w sprawach własności intelektualnej także przez rzeczników patentowych. Zaakcentować także należy, że zastępstwo to dotyczy również czynności procesowych związanych z postępowaniem przed Sądem Najwyższym, podejmowanych przed sądem niższej instancji. Przepis art. 871 § 1 KPC ogranicza więc zdolność postulacyjną stron przed Sądem Najwyższym, wprowadzając przymus adwokacko-radcowski w postępowaniu przed tym sądem, co uzasadnione jest szczególnymi, wysokimi wymaganiami formalnymi, które muszą spełniać środki prawne wnoszone do Sądu kasacyjnego, wśród których wskazać można na skargę kasacyjną, czy też skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia.

Wszystkie aktualności n.ius® po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Przetestuj. Sprawdź