Wniosek o interpretację indywidualną
Z.Ł. zwrócił się o wydanie pisemnej interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku od towarów i usług w zakresie opodatkowania czynności zakupu i sprzedaży bitcoinów. Wnioskodawca nabywał wirtualne środki płatnicze w latach 2011–2013, a następnie w 2013 r. w ramach kilkunastu tysięcy transakcji zbywał je na rzecz anonimowych nabywców na trzech giełdach: w Polsce, Japonii i Wielkiej Brytanii. Z.Ł. nie zarejestrował ani nie zgłosił do organów podatkowych transakcji nabywania i zbywania bitcoinów, nie prowadził ewidencji księgowej dokonywanych przez siebie transakcji, zostały one udokumentowane jedynie w formie przelewów bankowych.
W związku z tym Z.Ł. zwrócił się o wyjaśnienie: Czy transakcje polegające na nabywaniu i zbywaniu bitcoinów podlegają opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług?
Stanowisko organu
Organ uznał stanowisko wnioskodawcy za nieprawidłowe, jednak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił tę interpretację indywidualną, zlecając ocenę posiadania przez Z.Ł. statusu podatnika VAT, czego organ nie zrobił. Jednocześnie Sąd odwołując się do wyroku TSUE z 22.10.2015 r., C-264/14, Legalis stwierdził, że czynności opisane we wniosku to usługi podlegające opodatkowaniu podatkiem VAT, ale są to usługi zwolnione. W kolejnej interpretacji indywidualnej organ uznał, że wnioskodawca dokonując transakcji, których przedmiotem były bitcoiny działał jako podatnik podatku VAT, o którym mowa w art. 15 ust. 1 VATU. Działania podjęte przez Z.Ł. świadczyły o wykonywaniu transakcji w sposób ciągły dla celów zarobkowych. Zdaniem organu, skoro wnioskodawca przeprowadzał transakcje w toku kilkuletniej działalności i w trakcie tego okresu złożył kilkaset zleceń, których rezultatem było kilkanaście tysięcy transakcji, to działał z zamiarem uzyskania w ten sposób stałych dochodów.
Przesłanki uznania za podatnika VAT
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił zaskarżoną interpretację indywidualną podkreślając, że z uwagi na poprzednie prawomocne orzeczenie Sądu, granice sprawy, która może być rozpatrywana w ramach tego postępowania wyznacza kwestia posiadania przez skarżącego statusu podatnika VAT. Zgodnie z art. 15 ust. 1 VATU, podatnikami są osoby prawne, jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej oraz osoby fizyczne, wykonujące samodzielnie działalność gospodarczą, o której mowa w ust. 2, bez względu na cel lub rezultat takiej działalności. Przy czym na mocy art. 15 ust. 2 VATU, działalność gospodarcza obejmuje wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody. Działalność gospodarcza obejmuje w szczególności czynności polegające na wykorzystywaniu towarów lub wartości niematerialnych i prawnych w sposób ciągły dla celów zarobkowych. Sąd podkreślił, że w orzecznictwie przyjęto, iż ani formalny status danego podmiotu jako podatnika zarejestrowanego, ani okoliczność, że dana czynność została wykonana wielokrotnie lub jednorazowo, lecz z zamiarem częstotliwości, nie mogą przesądzać o opodatkowaniu tej czynności bez każdorazowego ustalenia, że w odniesieniu do tej konkretnej czynności podmiot ten występował w charakterze podatnika podatku od towarów i usług (zob. wyrok TSUE z 15.9.2011 r., C-181/10, Legalis; wyrok NSA [7] z 29.10.2007 r., I FPS 3/07, Legalis).
Zdaniem Sądu, w opisanych okolicznościach działaniom skarżącego nie można przypisać cech stałości i regularności, nie noszą one też cech zorganizowania, mimo że ich celem jest osiąganie zysku. Skarżący wystawiał zlecenia we własnym imieniu i na własny rachunek z wykorzystaniem prywatnego konta, na którym gromadził bitcoiny i środki pieniężne, nie stworzył platformy internetowej w celu pośredniczenia w aktywności na rynku bitcoin innych podmiotów i nie prowadził żadnej działalności marketingowej. Czynności nie były realizowane z dużą częstotliwością, ich ciągłość została przerwana na rok, zaś liczba transakcji nie jest w pełni zależna od woli skarżącego. Sąd zaznaczył, że zysk przynoszą transakcje sprzedaży, a skarżący bitcoiny sprzedawał tylko w 2013 r. Nie można więc stwierdzić, że czynności ograniczające się tylko do jednego roku zmierzają do uczynienia z handlu bitcoinami stałego źródła dochodów. W ocenie Sądu czynności Z.Ł. mieszczą się w zakresie gospodarowania majątkiem prywatnym, zatem w okolicznościach opisanych we wniosku nabywając i zbywając bitcoiny nie działał jako podatnik VAT.
NSA – Osiąganie zysku nie decyduje o uznaniu za podatnika VAT
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną organu wyjaśniając, że choć co do zasady opisane czynności należy kwalifikować jako usługi w rozumieniu art. 5 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 8 ust. 1 VATU, które podlegają opodatkowaniu VAT i jednocześnie korzystają ze zwolnienia z opodatkowania na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 7 VATU, to jednak w okolicznościach tej sprawy wyłączona jest możliwość ich opodatkowania VAT, gdyż w świetle prowspólnotowej wykładni art. 5 ust. 1 pkt 1 VATU wymienione tam czynności mogą być opodatkowane jedynie wówczas, gdy są dokonane przez podatnika VAT.
Pomimo tego, że celem działań skarżącego było osiągnięcie zysku, to nie można przypisać im warunku stałości, regularności czy zorganizowania. O takiej ocenie zdecydowała roczna przerwa w dokonywanych transakcji, działanie we własnym imieniu i na własny rachunek, dokonanie zaledwie kilkuset zleceń, których następstwem – na co skarżący miał już ograniczony wpływ – było kilkanaście tysięcy transakcji. Organ w kontrolowanej interpretacji podkreślał działania ukierunkowane były na osiągnięcie zysku, jednak sama ta okoliczność nie jest wystarczająca dla uznania, że transakcje dokonywane były w warunkach z art. 15 ust 1 i 2 VATU.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →