Stan faktyczny
Dwoje pasażerów lotniczych zarezerwowało za pośrednictwem elektronicznej platformy rezerwacyjnej lot z Palma de Mallorca do Wiednia, obsługiwany przez przewoźnika lotniczego L. Platforma dokonała w imieniu tych pasażerów rezerwacji lotu u L., generując, specjalnie dla tej rezerwacji, adres poczty elektronicznej. Adres ten był jedynym adresem kontaktowym, jakim dysponował L. Start zarezerwowanego lotu został przyśpieszony o ponad sześć godzin.
A., na którego pasażerowie przenieśli swoje roszczenia odszkodowawcze wytoczył powództwo i podniósł, że obsługujący przewoźnik lotniczy jest zobowiązany do wypłaty łącznej kwoty 500 EUR na rzecz obojga pasażerów na podstawie art. 7 ust. 1 lit. a) rozporządzenia (WE) Nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z 11.2.2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) Nr 295/91 (Dz.Urz. UE L z 2004 r. Nr 46, s. 1) ze względu na przyśpieszenie lotu o ponad sześć godzin, o czym platforma rezerwacyjna poinformowała pasażerów zaledwie cztery dni przed planowanym odlotem. L. zakwestionował zasadność żądania A. na tej podstawie, że informację o przyśpieszeniu odnośnego lotu przekazano w odpowiednim czasie, na specjalny adres poczty elektronicznej podany przez platformę rezerwacyjną.
Stanowisko TS
Odwołanie lotu
Trybunał przyznał, że art. 2 lit. l) i art. 5 ust. 1 rozporządzenia 261/2004/WE nie określają sposobu, w jaki należy traktować przyśpieszenie lotu. Jednakże zdaniem TS z kontekstu, w jaki wpisują się te przepisy, oraz ze względu główny cel rozporządzenia Nr 261/2004/WE (tj. zapewnieniu wysokiego poziomu ochrony pasażerów) wynika, że pojęcie „odwołanie” należy interpretować w ten sposób, że obejmuje ono sytuację, w której lot jest znacznie przyśpieszony.
Trybunał uznał, że należy dokonać rozróżnienia pomiędzy sytuacjami, w których przyśpieszenie nie wpływa w ogóle lub wpływa nieznacznie na możliwość swobodnego dysponowania przez pasażerów lotniczych ich czasem, a sytuacjami powodującymi poważne niedogodności ze względu na znaczne przyśpieszenie lotu. Trybunał wskazał, że prawodawca Unii w art. 5 ust. 1 lit. c) ppkt (iii) rozporządzenia 261/2004/WE akceptuje opóźnienia poniżej dwóch godzin, podczas gdy przyśpieszenia nie powinny przekraczać jednej godziny.
Z art. 5 ust. 1 lit. c) ppkt (iii) rozporządzenia 261/2004/WE, że każde przyśpieszenie wynoszące godzinę lub mniej może prowadzić do zwolnienia obsługującego przewoźnika lotniczego z obowiązku wypłaty odszkodowania pasażerowi na podstawie art. 7 rozporządzenia 261/2004/WE. Trybunał podkreślił, że to, czy przyśpieszenie wynosi więcej niż jedną godzinę, czy też jedną godzinę lub mniej, stanowi punkt odniesienia dla ustalenia, czy przyśpieszenie jest znaczne, czy nieznaczne, dla celów stosowania art. 5 rozporządzenia 261/2004/WE.
Trybunał orzekł, że art. 2 lit. l) i art. 5 ust. 1 lit. c) rozporządzenia 261/2004/WE należy interpretować w ten sposób, że lot uznaje się za „odwołany”, gdy obsługujący przewoźnik lotniczy przyśpiesza go o więcej niż godzinę.
Obowiązek informacji
W art. 11 ust. 1 dyrektywy 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 8.6.2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego (dyrektywa o handlu elektronicznym) (Dz.Urz. UE L z 2000 r. Nr 178, s. 1) przewidziano, że państwa członkowskie zapewniają, aby w przypadku gdy usługobiorca składa zamówienie za pomocą środków elektronicznych, z jednej strony usługodawca drogą elektroniczną niezwłocznie potwierdził odbiór zamówienia usługobiorcy oraz z drugiej strony zamówienie oraz potwierdzenie odbioru uważane były za przyjęte, jeżeli strony, do których są one adresowane, mogą mieć do nich dostęp. Zakłada się, że usługodawca dysponuje środkiem bezpośredniego komunikowania się z usługobiorcą, który zamówił usługę drogą elektroniczną. Tymczasem, jak zauważył rzecznik generalny w pkt 23 opinii, informacja o odwołaniu lotu w rozumieniu art. 5 rozporządzenia Nr 261/2004/WE nie stanowi ani „zamówienia”, ani „potwierdzenia odbioru” w rozumieniu art. 11 dyrektywy 2000/31/WE, w związku z czym sytuacja taka jak ta rozpatrywana w postępowaniu głównym nie jest objęta przedmiotowym zakresem stosowania art. 11 rozporządzenia 261/2004/WE.
W art. 5 ust. 1 lit. c) rozporządzenia 261/2004/WE przewidziano, że pasażerowie, których lot odwołano, mają prawo do odszkodowania, chyba że zostali poinformowani o tym odwołaniu, zgodnie z wymogami przewidzianymi w art. 5 ust. 1 lit. c) ppkt (i)–(iii). Trybunał podkreślił, że w art. 5 ust. 4 uregulowano dodatkowy wymóg spoczywający na obsługującym przewoźniku lotniczym, a mianowicie ciężar udowodnienia, iż poinformował on pasażerów o odwołaniu lotu, oraz tego, w jakim terminie to uczynił. Pozwala to na zapewnienie wysokiego poziomu ochrony pasażerów, o którym mowa w motywie 1 rozporządzenia 261/2004/WE.
W niniejszej sprawie rezerwacji dokonano poprzez pośrednika. W takim przypadku TS stwierdził, że art. 5 ust. 1 lit. c) rozporządzenia 261/2004/WE zasadniczo stoi na przeszkodzie stosowaniu domniemania wynikającego z rozpatrywanych przepisów krajowych, zgodnie z którym na potrzeby wykazania, że pasażer został powiadomiony, domniemywa się, że powiadomienie zostało dokonane między usługodawcą a odbiorcą odnośnej usługi. Jeżeli bowiem obsługujący przewoźnik lotniczy komunikuje się wyłącznie z pośrednikiem, nie jest to samo w sobie wystarczające, aby uznać, że pasażer został powiadomiony. Jednakże jeśli pasażer wyraźnie upoważnił pośrednika do odbioru informacji przekazanej przez obsługującego przewoźnika lotniczego, a przewoźnik ten o owym upoważnieniu wiedział, należy uznać, że art. 5 ust. 1 lit. c) rozporządzenia 261/2004/WE nie stoi na przeszkodzie domniemaniu takiemu jak to, które wynika z przepisów krajowych. Trybunał wskazał, że do sądu odsyłającego należy zbadanie tych elementów w świetle okoliczności sprawy w postępowaniu głównym.
Trybunał orzekł, że oceny spełnienia obowiązku poinformowania pasażera w odpowiednim czasie o odwołaniu lotu należy dokonywać wyłącznie w świetle art. 5 ust. 1 lit. c) w zw. z art. 5 ust. 4 rozporządzenia 261/2004/WE.
Odebranie informacji
Trybunał stwierdził, że z treści art. 5 ust. 4 rozporządzenia 261/2004/WE wynika, iż jeżeli obsługujący przewoźnik lotniczy nie jest w stanie udowodnić, że dany pasażer został poinformowany o odwołaniu lotu co najmniej dwa tygodnie przed planowym czasem odlotu, jest on zobowiązany do wypłaty odszkodowania zgodnie z art. 7. Trybunał orzekł już, że taka wykładnia znajduje zastosowanie nie tylko wówczas, gdy umowa przewozu została zawarta bezpośrednio między danym pasażerem a przewoźnikiem lotniczym, lecz także wówczas, gdy ta umowa została zawarta za pośrednictwem osoby trzeciej, takiej jak – w sprawie w postępowaniu głównym – platforma online (wyrok TS z 11.5.2017 r., Krijgsman, C-302/16, Legalis). W ocenie TS zarówno z art. 3 ust. 5, jak i z motywów 7 i 12 rozporządzenia 261/2004/WE wynika bowiem, że jedynie obsługujący przewoźnik lotniczy wykonujący lub zamierzający wykonać lot jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania pasażerom z powodu uchybienia zobowiązaniom wynikającym z rozporządzenia 261/2004/WE, w tym zwłaszcza obowiązkowi poinformowania przewidzianemu w art. 5 ust. 1 lit. c) rozporządzenia 261/2004/WE (wyrok Krijgsman, pkt 27).
Trybunał orzekł, że art. 5 ust. 1 lit. c) ppkt (i) rozporządzenia 261/2004/WE trzeba interpretować w ten sposób, iż należy uznać, że pasażer lotniczy, który zarezerwował lot poprzez pośrednika, nie został poinformowany o odwołaniu tego lotu, jeżeli – mimo że obsługujący przewoźnik lotniczy przekazał informację o tym odwołaniu temu pośrednikowi, poprzez którego z tym pasażerem została zawarta umowa przewozu lotniczego, co najmniej dwa tygodnie przed planowym czasem odlotu – ów pośrednik nie poinformował pasażera o odwołaniu w terminie, o którym mowa w przywołanym przepisie, a pasażer nie upoważnił wyraźnie owego pośrednika do odbioru informacji przekazanej przez tego obsługującego przewoźnika lotniczego.
W niniejszym wyroku Trybunał (podobnie jak w wyroku z 21.12.2021 r. w sprawach połączonych Azurair i in., C‑146/20, C‑188/20, C‑196/20 i C‑270/20) doprecyzował uprawnienia pasażerów żądających wypłaty odszkodowania pasażerom lotniczym, w związku z przełożenia ich lotu na wcześniejszą godzinę. Podobnie jak w wyroku w sprawach połączonych Azurair i in., TS uznał, że pojęcie „odwołanie” należy interpretować w ten sposób, że obejmuje ono sytuację, w której lot jest przyśpieszony, co najmniej o jedną godzinę.
Specyfika rozpatrywanej sprawy polegała na tym, że rezerwacji dokonano poprzez pośrednika, a pasażer nie upoważnił tego pośrednika do odbioru informacji przekazanej przez obsługującego przewoźnika lotniczego. Trybunał uznał, że jeśli ten przewoźnik kontaktuje się wyłącznie z pośrednikiem w sprawie zmian godzin lotu, to nie można uznać, że pasażer został powiadomiony w rozumieniu art. 5 ust. 1 lit. c) rozporządzenia 261/2004/WE. W konsekwencji TS stwierdził, że to na tym przewoźniku, który nie jest w stanie udowodnić, że dany pasażer został poinformowany o odwołaniu lotu co najmniej dwa tygodnie przed planowym czasem odlotu, spoczywa obowiązek wypłaty odszkodowania zgodnie z art. 7 rozporządzenia 261/2004/WE. Z niniejszego wyroku wynika także, że taki przewoźnik lotniczy, na podstawie prawa krajowego, może dochodzić odszkodowania od pośrednika, który nie przekazał informacji pasażerowi o przyśpieszeniu lotu.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →