Pytanie prawne
Sąd Okręgowy w Ł. po przeprowadzeniu rozprawy odroczył wydanie wyroku, o czym zostali zawiadomieni obecni na sali rozpraw uczestnicy postępowania. W wyznaczonym terminie nikt się nie stawił, dlatego przewodniczący składu orzekającego odstąpił, odwołując się do art. 100 § 1a KPK, od ogłoszenia sporządzonego na piśmie i podpisanego wyroku. Rozpoznający sprawę na skutek apelacji obrońcy oskarżonego Sąd Apelacyjny Ł. przedstawił Sądowi Najwyższemu pytanie prawne: Czy przypadek naruszenia przez sąd przepisu art. 100 § 1 KPK, nakazującego ustne ogłoszenie orzeczenia wydanego na rozprawie (w tym – co oczywiste – ogłoszenie wyroku) w ten sposób, że wyrok wydany na rozprawie nie zostaje ustnie ogłoszony (art. 418 § 1 KPK), a uznany za ogłoszony – na podstawie art. 100 § 1a KPK – powoduje, iż wyrok taki nie wywołuje skutków prawnych (sententia non existens), czy też w przypadku, kiedy na ogłoszenie wyroku nikt się nie stawił (ani strony, ani ich przedstawiciele procesowi, ani publiczność) uchybienie tego rodzaju należy rozpatrywać w kategoriach tzw. względnej przyczyny odwoławczej?
W uzasadnieniu pytania prawnego podkreślono, że w sprawie nie zachodziły przesłanki pozwalające na odstąpienie od ogłoszenia wyroku i poprzestaniu na przyjęciu fikcji jego ogłoszenia, dlatego w postępowaniu przed Sądem I instancji niewątpliwie doszło do naruszenia przepisów. Jednak w ocenie Sądu do naruszenia art. 418 KPK i art. 45 ust. 2 Konstytucji RP może dojść wówczas gdy osobom, które chciały poznać treść wyroku, zostało to uniemożliwione na skutek braku publicznego ogłoszenia orzeczenia. Publiczne ogłoszenie wyroku może bowiem nastąpić jedynie wówczas, gdy podmioty zainteresowane orzeczeniem stawiły się na czynność ogłoszenia wyroku. Jeśli jednak na ogłoszenie wyroku nikt się nie stawił, to brak ustnego ogłoszenia nie prowadzi do żadnych ujemnych skutków dla osób, które chciałyby się z wyrokiem zapoznać.
Proces wyrokowania
Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały z uwagi na brak zagadnienia prawnego wymagającego dokonania zasadniczej wykładni ustawy. Sąd II instancji w istocie poszukuje odpowiedzi, jak postąpić w wyżej opisanej sytuacji procesowej. SN podkreślił, że podstawowym błędem jest identyfikowanie czynności procesowej polegającej na ogłoszeniu wyroku wydanego na rozprawie jedynie z realizacją zasady jawności procesu karnego. Ustawodawca do czynności wydania wyroku karnego na rozprawie zalicza bowiem: naradę, głosowanie, sporządzenie wyroku na piśmie, podpisanie wyroku przez wszystkich członków składu orzekającego oraz jego publiczne ogłoszenie. Każda z tych części składowych procesu wyrokowania ma charakter samodzielny i odgrywa istotną, a przy tym autonomiczną rolę w procesie powstania wyroku, co oznacza, że nie może zostać pominięta (zob. wyrok SN z 21.1.2004 r., II KK 168/03, Legalis). W konsekwencji sporządzony po zakończeniu narady dokument jest więc jedynie projektem, który po podpisaniu przez członków składu orzekającego, stanie się wyrokiem dopiero z chwilą jego ogłoszenia (zob. postanowienie SN z 15.4.2021 r., II KK 111/21; postanowienie SN z 27.1.2021 r., II KK 319/20, Legalis). W uzasadnieniu postanowienia wyjaśniono, że waga i konsekwencje procesowe zaistniałych uchybień zależą od tego, którego z tych etapów dotyczą.
Wymóg ogłoszenia wyroku
SN stwierdził, że dla ogłoszenia wyroku na rozprawie głównej ustawodawca przewidział wyłącznie formę ustnego ogłoszenia. Nie zmieniły tego dopuszczalne modyfikacje ogłoszenia wynikające z wprowadzenia § 1a jak i § 1b do art. 418 KPK. Został w nich bowiem zachowany wymóg ogłoszenia wyroku a ustawodawca jedynie uprawnił sąd do podjęcia decyzji o ewentualnym ograniczeniu ogłaszanych treści wyroku ze względów pragmatycznych. Zasady ustnego ogłaszania orzeczenia wydanego na rozprawie nie zmienia też art. 100 § 1a KPK pozwalający na uznanie orzeczenia za ogłoszone w przypadku, gdy na ogłoszeniu nikt się nie stawi. Przepis ten dotyczy bowiem rozstrzygnięć wydanych na posiedzeniu jawnym a nie na rozprawie. Dodatkowo podkreślono, że z żadnego przepisu nie wynika aby warunkiem skuteczności ogłoszenia wyroku był udział w tej czynności stron czy obecność publiczności. Wręcz przeciwnie, zgodnie z art. 419 § 1 KPK niestawiennictwo stron, ich obrońców i pełnomocników nie stoi na przeszkodzie ogłoszeniu wyroku.
W uzasadnieniu postanowienia wyjaśniono, że ustność ogłoszenia należy rozumieć jako odczytanie treści zawartych w dokumencie zawierających rozstrzygnięcie o przedmiocie procesu karnego. Nieprawidłowe zastosowanie innych niż ustna form do ogłoszenia wyroku wydawanego na rozprawie oznacza, że do wydania takiego orzeczenia de iure nie doszło. Naruszenie art. 418 § 1 w zw. z art. 100 § 1 KPK poprzez ich niezastosowanie i błędne zastosowanie art. 100 § 1a KPK stanowi naruszenie przepisów prawa procesowego, które powoduje, że nie dochodzi do wydania wyroku, pomimo uprzedniego odbycia narady, przeprowadzenia głosowania, sporządzenia dokumentu na piśmie i jego podpisania.
Pozostawienie bez rozpoznania środka odwoławczego
Kontrola dopuszczalności środka odwoławczego jest przeprowadzana dwustopniowo, najpierw przez prezesa sądu w sądzie, który wydał zaskarżone orzeczenie, a następnie – w razie przyjęcia środka – przez sąd odwoławczy. Skoro byt prawny wyroku zależy od sporządzenia go na piśmie oraz ogłoszenia, to tylko taki wyrok podlega kontroli odwoławczej, kasacyjnej lub wznowieniowej. SN wyjaśnił, że zaniechanie ogłoszenia podpisanego wyroku w sposób określony w art. 100 § 1 KPK, a w szczególności uznanie go za ogłoszony na podstawie art. 100 § 1a KPK powoduje, że nie dochodzi do wydania wyroku. Nawet jeśli dokument taki zostanie włączony do akt sprawy, nie wywołuje skutków prawnych, w tym nie uprawnia stron postępowania do wniesienia środka odwoławczego albo nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Dlatego w razie wniesienia środka odwoławczego prezes sądu (przewodniczący wydziału, upoważniony sędzia) powinien odmówić jego przyjęcia, a wypadku jego błędnego przyjęcia i przekazania akt sprawy sądowi odwoławczemu albo Sądowi Najwyższemu, sąd ten powinien pozostawić wniesiony środek zaskarżenia bez rozpoznania. W takim wypadku nie ma podstaw do umorzenia postępowania odwoławczego lub kasacyjnego. SN podkreślił też, że nawet jeśli nie wniesiono środka zaskarżenia, prezes sądu powinien podczas czynności zmierzających do skierowania wyroku do wykonania ocenić to, czy w obrocie prawnym funkcjonuje wyrok w sensie procesowym, który ma walor prawomocności.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →