Wraz z wejściem w życie ustawy z 29.10.2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2021 r. poz. 2105; dalej: ZmPDOFizPrU21) uchylony został art. 27b ustawy z 26.7.1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1128; dalej: PDOFizU), a wraz z nim możliwość odliczenia od podatku składki na ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 7,75% podstawy wymiaru. Brak tego odliczenia został zrównoważony podwyższeniem kwoty wolnej od podatku do 30.000 zł, progu dochodów w skali podatkowej do 120.000 zł, a także nowym odliczeniem od dochodu, zwanym ulgą dla klasy średniej. Powyższe rozwiązania nie spotkały się jednak z entuzjazmem lepiej zarabiających podatników, a już w szczególności przedsiębiorców rozliczających się metodą liniową, na podstawie art. 30c PDOFizU.
Ta ostatnia grupa została wyłączona ze wszystkich wskazanych wyżej preferencji, co więcej, dalece niekorzystnie zmienił się sposób jej naliczania. Zgodnie z art. 81 ust. 1 i 2 ustawy z 27.8.2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1285; dalej: ŚOZŚrPubU), w miejsce kwoty nie niższej niż 75% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia pojawił się dochód. Dla podatników rozliczających się liniowo składka została obniżona do 4,9% podstawy wymiaru. Nadal natomiast składka nie podlega odliczeniu.
Podejmując próby łatania dziur Polskiego Ładu, ustawodawca skupił się na podatnikach rozliczających się skalą podatkową. To oni mają zyskać obniżkę stawki podatku do 12%, w zamian za utratę wyjątkowo problematycznej ulgi dla klasy średniej. Przy okazji jednak ustawodawca przypomniał sobie o pozostałych podatnikach, w tym najbardziej poszkodowanych, a więc tych rozliczających się liniowo. Mają oni zyskać limitowaną możliwość odliczania składki zdrowotnej.
Odliczenie składki zdrowotnej: podatek liniowy
Zgodnie z projektem przedsiębiorcy rozliczający się według 19% stawki podatku zyskają możliwość odliczenia od dochodu lub zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów zapłaconej przez podatnika składki na ubezpieczenie zdrowotne, związanej z działalnością opodatkowaną w tej formie. Wysokość rocznego odliczenia ma być jednak ograniczona. Limit obliczony zostanie na bazie limitu składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe, tj. rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ogłoszonej w roku poprzednim.
Limit będzie stanowił kwotę stanowiącą 4,9% (stawka składki na ubezpieczenie zdrowotne płaconych przez podatników opodatkowanych podatkiem liniowym) z trzydziestokrotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej. Przykładowo w 2022 r. będzie to 177.660 zł. Zatem maksymalna kwota do odliczenia za 2022 r. wyniesie 8.700 zł (ustawodawca proponuje bowiem zaokrąglenie do setek złotych). Wysokość tej kwoty będzie podlegała corocznie podwyższeniu o wskaźnik odpowiadający ilorazowi rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, ogłoszonej w roku poprzednim po zaokrągleniu do pełnych 100 złotych w górę.
Odliczenie składki zdrowotnej: ryczałt i karta podatkowa
Brak możliwości odliczania od podatku składki zdrowotnej dotknął również podatników rozliczających się w sposób zryczałtowany na podstawie przepisów ustawy z 20.11.1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1993; dalej: RyczałtU). Składka zdrowotna nie zależy tu od przychodu, lecz została określona, nomen omen ryczałtowo, w zależności od osiągniętego progu przychodowego w trakcie roku.
Projektodawca pamięta również o tej grupie zmian do tzw. Polskiego Ładu. Zgodnie z ogłoszonym pomysłem zyskają oni prawo do odliczenia części zapłaconych składek zdrowotnych. Podatnicy korzystający z ryczałtu będą mogli odliczać od przychodu 50% zapłaconych składek zdrowotnych. Podatnicy rozliczający się kartą podatkową również zyskają pewną korzyść. Odliczeniu ma podlegać kwota stanowiąca 19% składki na ubezpieczenie zdrowotne, zapłaconej w roku podatkowym w związku z prowadzoną działalnością opodatkowaną w tej formie.
Projektodawca twierdzi, że niniejszym do podatników prowadzących działalność gospodarczą i płacących podatek dochodowy od osób fizycznych, stosując inne formy opodatkowania, skierowana zostanie „nowa preferencja podatkowa”. Na pierwszy rzut oka możliwość odliczania zapłaconych składek zdrowotnych przywołuje stan prawny sprzed 1.1.2022 r. i dzięki temu może kojarzyć się pozytywnie. W końcu likwidacja możliwości odliczania składki zdrowotnej to w praktyce najbardziej niekorzystny aspekt zmian podatkowych tzw. Polskiego Ładu.
Ewentualne pozytywne skojarzenia są jednak nieuzasadnione. Przypomnijmy, że przed 1.1.2022 r. składki na ubezpieczenie zdrowotne podlegały odliczeniu od podatku. Zgodnie z najnowszą propozycją odliczane mają być od dochodu (względnie mogą być też zaliczane do KUP). To oczywiście diametralna różnica, zrównująca składki zdrowotne ze składkami na ubezpieczenie społeczne. W przypadku przedsiębiorców rozliczających się w sposób liniowy odliczenie dotyczyć ma zresztą składek ustalonych w oparciu o niezbyt wygórowany limit. Dla wielu przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą roczna „oszczędność” z tej „preferencji” będzie niższa niż miesięczna podwyżka zobowiązań publicznoprawnych wprowadzonych Polskim Ładem.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →