Tak wynika z najnowszej wersji projektu ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa. Ma on dostosować krajowe regulacje do unijnej dyrektywy z 23 października 2019 r., która zobowiązała państwa członkowskie do wdrożenia przepisów chroniących osoby zgłaszające nieprawidłowości. Niestety, stosowne prawo nie zostało ciągle przyjęte przez rząd.
– Minął rok od momentu, w którym regulacje o zgłaszaniu nieprawidłowości musiały być implementowane do naszego systemu prawnego. Komisja Europejska dwukrotnie zwracała uwagę Polsce na te kwestie. Trzeba przypomnieć, że zwłoka w wykonywaniu obowiązków wynikających z przepisów unijnych może zakończyć się nałożeniem kar finansowych – wyjaśnia dr hab. Beata Baran-Wesołowska, radca prawny w kancelarii BKB Baran Książek Bigaj.
Wszystko wskazuje na to, że rząd przed nowym rokiem w końcu postanowił zadziałać. W nowej odsłonie projektu, która trafiła właśnie do Komitetu ds. Europejskich, znalazło się kilka ważnych zmian w stosunku do wersji przedstawionej w lipcu 2022 r.
Sygnaliści – jeśli nabiorą wątpliwości, gdzie przesłać zgłoszenie zewnętrzne, mają je kierować do Państwowej Inspekcji Pracy. Pierwotnie takim organem miał być rzecznik praw obywatelskich.
– Inspekcja została powołana do kontroli i nadzoru nad zagadnieniami dotyczącymi przestrzegania prawa pracy, szczególnie BHP i legalności zatrudnienia. Po wejściu w życie nowych przepisów będą do niej trafiać także zagadnienia, którymi się do tej pory nie zajmowała, np. z obszaru zamówień publicznych lub ochrony środowiska – zauważa mec. Beata Baran-Wesołowska.
Z drugiej strony, jak wskazuje ekspertka, rzecznik praw obywatelskich jest organem, który ma szerokie kompetencje i doświadczenie w rozpatrywaniu różnego rodzaju zagadnień z wielu obszarów życia społecznego. Dlatego spośród tych dwóch instytucji (RPO i PIP) to rzecznik praw obywatelskich mógłby być skuteczniejszy.
– Chociaż nie wiadomo, jak skutecznym, biorąc pod uwagę ogrom zadań, które już dziś wykonuje – dodaje ekspertka.
Etap legislacyjny: Komitet ds. Europejskich
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →