W wydanym we wtorek wyroku Trybunał Konstytucyjny zajmował się przepisami ordynacji podatkowej, które zobowiązują doradców do ujawniania władzom skarbowym tzw. schematów podatkowych. Chodzi o scenariusze biznesowe, w których są wykorzystywane różne ułatwienia przewidziane w prawie podatkowym.
Tajemnica to podstawa zaufania
Skargę na te obowiązujące od początku 2019 roku regulacje złożyła Krajowa Rada Doradców Podatkowych. Zarzuciła im naruszenie szeregu przepisów konstytucji, w tym tych gwarantujących tajemnicę zawodową zawodom zaufania publicznego, a także prawo do prywatności i ochronę tajemnicy komunikowania się.
Jak zauważył sędzia sprawozdawca Rafał Wojciechowski, wyrok nie oznacza niezgodności z konstytucją przepisów o schematach podatkowych jako takich (tego również domagała się KRDP). Trybunał zakwestionował jednak regulacje zobowiązujące doradców podatkowych będących współautorami schematów do informowania o nich władz skarbowych.
– Zaskarżone przepisy nie spełniają konstytucyjnego standardu ochrony tajemnicy zawodowej, uniemożliwiają doradcom działanie na rzecz ochrony praw ich klientów – mówił sędzia. Dodał też, że troska ustawodawcy o równowagę budżetową nie uzasadnia ingerowania w tajemnicę zawodową ani w prywatne sprawy obywateli.
We wniosku do TK samorząd doradców twierdził, że wprowadzenie obowiązku informowania o schematach podatkowych nie miało na celu – jak uzasadniał to ustawodawca – ograniczenia zjawiska prania pieniędzy ani przeciwdziałania finansowaniu terroryzmu, które to cele niewątpliwie służą ochronie bezpieczeństwa i porządku publicznego. Według KRDP prawdziwym celem było gromadzenie przez organy państwa wiedzy dotyczącej działań podatników, którzy osiągają korzyści podatkowe. To z kolei sprzecza się z konstytucyjną zasadą zbierania przez państwo tylko niezbędnych informacji o obywatelach.
Złe prawo prowadzi do absurdów
Dr Bartosz Kubista, adwokat i doradca podatkowy, reprezentujący na rozprawie samorząd doradców, zauważył, że rozmaite uzgodnienia dotyczące podatków nie zmierzają co do zasady do unikania ich płacenia. Jednak – jak podkreślał – uzyskana od klientów wiedza o tych uzgodnieniach jest objęta tajemnicą zawodową, a ona jest podstawą funkcjonowania zawodu doradcy podatkowego i tylko sąd może zwolnić z jej zachowania.
Kubista zauważył też, że cztery lata stosowania tych przepisów przyniosły często dość absurdalne formy ich stosowania, wynikające z nadmiernej ostrożności podatników. – Doszło do tego, że podatnicy zgłaszają jako schemat podatkowy po prostu wzięcie samochodu w leasing – wspominał.
TK uznał też, że niekonstytucyjne było nie tylko samo wprowadzenie obowiązku informacyjnego dla doradców, ale też wprowadzenie go z mocą wsteczną. Kwestionowane przepisy wymagały bowiem od doradców podatkowych złożenia informacji o działaniach ich klientów także za okres sprzed wejścia w życie przepisów o schematach.
W składzie orzekającym TK był sędzia Justyn Piskorski, uznawany za tzw. sędziego dublera, czyli nieprawidłowo wybranego. Sejm domagał się wyłączenia go z tej sprawy, ale TK oddalił wniosek w tej sprawie.
Sygnatura akt: K 13/20
Andrzej Marczak
były wiceprzewodniczący KRDP, były przewodniczący komisji ds. ochrony tajemnicy zawodowej
Cieszymy się, że Trybunał Konstytucyjny obronił naszą tajemnicę zawodową, a tym samym interesy podatników. Sędziowie słusznie zauważyli, że za pomocą źle napisanych, nieprecyzyjnych przepisów nie można ustanawiać obowiązków w zakresie podatków. Mamy też satysfakcję, choć gorzką, że Trybunał podzielił nasze uwagi co do naruszenia tajemnicy zawodowej, które formułowaliśmy już pięć lat temu, gdy uchwalano te przepisy. Teraz oczekujemy od Sejmu, że odpowiednio zmieni ordynację podatkową, a prace nad nowymi przepisami będą przeprowadzone z najwyższą starannością. Chodzi tu bowiem o delikatne sprawy ze sfery prywatności. Wyrok dotyczy tylko doradców podatkowych, ale spodziewamy się, ze ustawodawca zrozumie przesłanie wyroku i uwolni od obowiązku informowania o schematach także inne zawody zaufania publicznego.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →