– Aplikacja radcowska to rzetelny i efektywny system kształcenia, który w ostatnich latach bardzo dynamicznie się zmienia. Osiągnęliśmy wysoki poziom szkolenia i jesteśmy wysoko oceniani, co nie oznacza, że spoczniemy na laurach. Samorząd nie może sobie na to pozwolić – mówi Włodzimierz Chróścik, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. – Konieczność dostosowania kształcenia do potrzeb zmieniającego się rynku usług prawniczych czy rynku pracy powoduje, że stworzenie modelu idealnego jest niezmiernie trudne i wymaga od nas ciągłej pracy – dodaje.
Wiele ze zmian ma na celu przygotowanie aplikantów do egzaminu zawodowego. W tym celu ze wszystkich przedmiotów, które zdawane są podczas egzaminu, (prócz etyki) kolokwia będą pisemne. Forma i czas na ich rozwiązanie dostosowane będą również do czasu egzaminu radcowskiego.
– W formie ustnej przeprowadzane będzie wciąż kolokwium z prawa pracy. W miejsce prawa gospodarczego w tej formule sprawdzana będzie natomiast wiedza z kodeksu spółek handlowych – informuje prezes Chróścik.
I dodaje, że każda wystawiona ocena niedostateczna z kolokwium będzie musiała zostać przez egzaminatora opatrzona uzasadnieniem.
Dwa miesiące przed egzaminem zawodowym organizowany będzie również ogólnopolski próbny egzamin. Aplikanci będą mogli do niego podejść zarówno stacjonarnie w swoich macierzystych izbach, jak i online (w czasie rzeczywistym). Za jego przygotowanie odpowiadać będą władze centralne, sprawdzać będą już same izby.
Wykłady zostaną zastąpione konwersatoriami dającymi możliwość wymiany opinii między uczestnikami. Ćwiczenia ustąpią miejsca warsztatom w mniejszych grupach.
Przeszkoleni zostaną także prowadzący zajęcia na aplikacji, dla podwyższenia ich zdolności dydaktycznych. Będą też wymieniać się swoimi doświadczeniami.
Przynajmniej raz w roku aplikanci dokonywać mają oceny całej aplikacji, jak i poszczególnych przedmiotów, co pozwoli na dobór najlepszych wykładowców.
– Obecnie aplikacja radcowska to 240 godzin nauki. Oferta dydaktyczna będzie poszerzana o około 100 godzin szkoleń online rocznie. Do współpracy zaprosimy najlepszych prawników – mówi Bartosz Szolc-Nartowski, przewodniczący Komisji Aplikacji przy KRRP.
Premiowani mają być także patroni, którzy zatrudniają swoich aplikantów lub z nimi stale pracują.
– Dziś każdy patron musi wymyślać swoim podopiecznym szereg zadań, a z prowadzenia patronatu trzeba składać bardzo szczegółowe raporty. Jeżeli patron przyjmie do pracy aplikanta, z którym będzie pracował w pełnym wymiarze godzin, to będzie zobowiązany jedynie na koniec roku wystawić mu opinię podsumowującą jego postępy i zaangażowanie – opisuje mec. Szolc.