Opis stanu faktycznego

Powód A.R. wniósł o zasądzenie kwoty 83 869 zł z ustawowymi odsetkami tytułem zwrotu nakładów poczynionych na majątek osobisty pozwanej M.R. Wskazał, że w czasie trwania małżeństwa stron, oprócz dochodów z pracy dysponował także majątkiem osobistym w postaci darowizn poczynionych przez jego ojca. Z tych też środków sfinansowany został remont domu należącego do rodziców pozwanej z zastrzeżeniem, że zwróci ona wszelkie nakłady, gdy będzie dysponować stosowanymi środkami. Nadto do nakładów związanych z remontem nieruchomości doliczył prace wykonane we własnym zakresie oraz kwotę spłaconego kredytu zaciągniętego na remont nieruchomości. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa, podnosząc m.in. zarzut przedawnienia. Wyjaśniła, że między stronami toczyło się postępowanie w sprawie o podział majątku wspólnego i zniesienie współwłasności nieruchomości i w jego ramach zostały rozstrzygnięte wszystkie kwestie dotyczące rozliczeń między byłymi małżonkami.

Prawo i postępowanie cywilne – najczęściej wybierane moduły w Systemie Legalis Sprawdź

Stanowisko SO

Sąd Okręgowy oddalił powództwo. Uznał, że powód nie wykazał, iż przed zawarciem małżeństwa ani też w jego trakcie, posiadał majątek osobisty. Wprawdzie twierdził, że otrzymał darowiznę od ojca, ale okoliczność ta nie została wykazana żadnymi dowodami. Nie wykazał on również ani prac jakie rzekomo miał wykonać ani też ich wartości (art. 6 KC i art. 232 KPC). SO nie dał wiary jego twierdzeniom, że w okresie poprzedzającym remont wspólnie zamieszkiwanego domu powód uzyskał znaczny majątek, jak również temu, że stanowił on źródło finansowania remontu domu. Ponadto nie udowodnił wartości pracy, którą włożył w remont domu. Wskazał, że wykazanie ekonomicznej wartości osobistej pracy przy remoncie domu pozwanej nie mogło opierać się wyłącznie na twierdzeniach i wymagało w tym zakresie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, która stanowiłaby jednoznaczną i konkretną podstawę do dochodzenia roszczenia w określonej wysokości. Dowodu takiego powód jednak nie zgłosił. Sąd pierwszej instancji wskazał jednakże, że nawet gdyby powód rzeczywiście dysponował osobistym majątkiem, z którego dokonywał nakładów, to jednak nie da się ustalić charakteru prawnego jaki miały ewentualne nakłady.

Zdaniem SO powodowi mogłoby służyć wobec pozwanej ewentualnie roszczenie o zwrot nakładów poczynionych już po dacie nabycia przez nią nieruchomości w drodze darowizny. Powód bowiem zamieszkiwał z byłą małżonką w jej domu, w ramach uprawnienia do korzystania z mieszkania drugiego z małżonków w celu zaspokojenia potrzeb rodziny (art. 28KRO). Po rozwiązaniu związku małżeńskiego, podstawa świadczenia odpadła, zaś żądanie powoda zwrotu nakładów jakie poniósł na nieruchomość znajduje oparcie w przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu. Niemniej jednak obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Z okoliczności sprawy wynika zaś, że pozwana za pieniądze ze sprzedaży nieruchomości zakupiła inną nieruchomość, a ponad 80.000 zł przeznaczyła na spłatę wspólnych długów małżonków i na bieżące wydatki małżonków. Zdaniem SO tym samym nie doszło zatem do jej bezpodstawnego wzbogacenia.

Stanowisko SA

Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda. Wskazał, że SO w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy poczynił w badanej sprawie trafne ustalenia dotyczące istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności faktycznych. W szczególności wskazać należy, że powód nie wykazał, aby dysponował majątkiem odrębnym, a w konsekwencji, aby czynił ze swojego majątku odrębnego nakłady na majątek odrębny pozwanej. Obowiązek dowodzenia bezspornie spoczywa na stronie powodowej z mocy przepisu art. 6 KC. Nie ulega zatem wątpliwości, że to na powodzie ciążył obowiązek udowodnienia przynależności do majątku odrębnego środków zainwestowanych w czasie trwania wspólności ustawowej w remont należącego do majątku odrębnego pozwanej domu, w tym spłatę kredytu hipotecznego. O takim rozkładzie ciężaru dowodu decydowała nie tylko treść art. 6 KC, ale również treść art. 31 § 1 KRO, wskazująca na przynależność do dorobku szeroko rozumianych „przedmiotów majątkowych” nabytych w czasie trwania wspólności przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Sąd drugiej instancji podkreślił, że przepisy regulujące małżeńskie ustroje majątkowe pozwalają na wyciągnięcie wniosku, zgodnie z którym wszelkie wątpliwości dotyczące przynależności danego przedmiotu do majątku wspólnego (poprzednio do dorobku małżonków) czy też do majątku osobistego małżonka (poprzednio majątku odrębnego), powinny zostać rozstrzygane na korzyść tego pierwszego. W orzecznictwie za uzasadnione uznaje się przyjęcie domniemania faktycznego przynależności składników do majątku wspólnego małżonków, jeżeli zostały nabyte przez jednego z nich. Sąd Apelacyjny uznał więc, że nabycie określonej rzeczy z majątku osobistego małżonka musi wynikać wyraźnie, nie tylko z oświadczenia współmałżonka, ale przede wszystkim z całokształtu okoliczności.

W ocenie SA, dalece niewystarczającym jest gołosłowne stwierdzenie, że określone nakłady czynione były z majątku osobistego powoda. W sytuacji, gdy strona pozwana tej okoliczności nie przyznała, powód powinien przedstawić na tę okoliczność tj. dysponowania majątkiem odrębnym w odpowiedniej wysokości do poczynienia nakładów, wszelkie możliwe dowody. Obowiązkowi temu niewątpliwie nie sprostał. Sam fakt, że przedstawił faktury i rachunki na zakup materiałów i usług, na których widnieje jako nabywca, jak również fakt, że pozwana generalnie nie kwestionowała, że to powód do momentu sprzedaży nieruchomości regulował raty kredytu hipotecznego zaciągniętego na remont domu wspólnie przez oboje małżonków, nie dowodzi przecież tego, że zapłaty powód dokonywał środkami pieniężnymi stanowiącymi jego majątek odrębny. SA wskazał też, że o ile nakład osobistej pracy jednego z małżonków, w wyniku której nastąpił wzrost wartości przedmiotu należącego do majątku odrębnego drugiego z małżonków, może być uznany za nakład na majątek osobisty, to korzyść majątkowa, o którą następuje wzrost wartości majątku odrębnego dzięki usługom świadczonym osobiście przez jednego z małżonków, określona sumą zaoszczędzonych wydatków z majątku odrębnego, stanowi nakład poczyniony z majątku wspólnego na majątek odrębny. Jako taki podlega rozliczeniu najpóźniej w postępowaniu o podział majątku wspólnego.

Komentarz

Sąd Apelacyjny w wydanym rozstrzygnięciu zważył, że podstawową i wystarczającą przyczyną uzasadniającą oddalenie powództwa powoda jest nieudowodnienie poczynienia nakładów na majątek odrębny pozwanej z własnego majątku osobistego. Powód zatem nie sprostał ciężarowi dowodu z art. 6 KC. Jednocześnie za adekwatne dowody nie mogą być uznane same oświadczenia powoda. Co więcej, Sąd Apelacyjny wyraźnie opowiedział się za konkretną linią orzeczniczą (przy istniejących rozbieżnościach poglądów) odnośnie dwóch zagadnień prawnych. Po pierwsze za tą, która przyjmuje domniemanie, że przedmioty nabyte w trakcie trwania wspólności małżeńskiej przez jednego z małżonków, zostały nabyte na rzecz małżeńskiej wspólności majątkowej. Po drugie, zgodził się z tymi judykatami Sądu Najwyższego, w których korzyść majątkowa, o którą następuje wzrost wartości majątku odrębnego dzięki usługom świadczonym osobiście przez jednego z małżonków, określona sumą zaoszczędzonych wydatków z majątku odrębnego, stanowi nakład poczyniony z majątku wspólnego na majątek osobisty. Ten ostatni w ocenie SA usprawiedliwiają podstawowe zasady prawa rodzinnego.

Wyrok SA w Białymstoku z 28.1.2020 r., I ACa 889/19, Legalis

Wszystkie aktualności n.ius® po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Przetestuj. Sprawdź