Projekt nowej ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przygotowało projekt nowej ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (UD408 dalej: projekt). Obecnie obowiązującą regulacją w zakresie rozwiązywań sporów pomiędzy pracownikami a pracodawcami jest ustawa z 23.5.1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 123, dalej: SporyZbiorU).
Jak wskazano w uzasadnieniu do projektu, procedury rozstrzygania sporów powinny być przejrzyste, łatwe w stosowaniu i interpretowaniu, tak aby nie powodowały dodatkowych napięć pomiędzy stronami sporu. W związku z tym Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zaproponowało w nowej ustawie m.in. wydłużenie czasu dla pracodawcy na ustosunkowanie się do żądań związków zawodowych oraz określenie maksymalnego czasu trwania sporu. Zmiany mają pomóc wyeliminowaniu trwających przez wiele lat tzw. uśpionych sporów zbiorowych oraz określić precyzyjnie termin rozpoczęcia sporu zbiorowego.
Rozpoczęcie sporu po zmianach
Zgodnie z art. 7 ust. 1 SporyZbiorU spór zbiorowy istnieje od dnia wystąpienia przez podmiot reprezentujący interesy pracownicze do pracodawcy z żądaniami, jeżeli pracodawca nie uwzględnił wszystkich żądań w terminie określonym w wystąpieniu, nie krótszym niż 3 dni.
Projekt w art. 5 ust 1 przewiduje, że organizacja związkowa w formie pisemnej, elektronicznej lub dokumentowej będzie zgłaszać pracodawcy swoje żądania wraz ze wskazaniem co najmniej 7 dniowego terminu, w którym oczekiwać będzie od pracodawcy zaspokojenia zgłoszonych żądań. Spór zbiorowy będzie istniał od dnia nieuwzględnienia przez pracodawcę w terminie, o którym mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1 żądań zgłoszonych przez organizację związkową (zgodnie z art. 6 projektu ustawy).
Organizacja związkowa zgłaszając pracodawcy swoje żądania będzie określać termin, w którym oczekuje od pracodawcy zaspokojenia zgłoszonych żądań. Termin ten nie będzie mógł być krótszy niż 7 dni. Oznacza to, że wydłużenie terminu na spełnienie żądań organizacji związkowych. Obecnie obowiązujący termin (3 dni) – jest za krótki, w szczególności, kiedy przedmiot sporu jest złożony. Pracodawca nie ma czasu na analizę żądań związków zawodowych. Dłuższy termin może pozwolić na zaspokojenie przez pracodawcę wymagań związków bez wszczynania sporu zbiorowego.
Projekt przewiduje, że termin 7 dni na uwzględnienie żądań, liczony będzie od dnia wystąpienia przez podmiot reprezentujący interesy osób wykonujących pracę zarobkową z żądaniami. Przepisy dotychczas nie wskazywały od kiedy termin ten jest liczony, co budziło liczne kontrowersje zarówno praktyczne jak i rozważania teoretyczne w doktrynie.
Zgodnie z art. 8 ust. 1 SporyZbiorU spory zgłaszane przez pracodawców rejestrowane są przez okręgowych inspektorów pracy. Rejestracja następuje bez badania czy przedmiot sporu jest zgodny z ustawą. W związku z tym Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zaproponowało przejęcie obowiązków polegających na rejestrowaniu sporów zbiorowych. Ma to na celu sprawowanie nadzoru przez Ministerstwo nad wszystkimi toczącymi się sporami pod względem formalnym w zakresie zapewnienia prawidłowości procedur.
Maksymalny czas trwania sporu zbiorowego
Przepisy SporyZbiorU nie określają maksymalnego czasu trwania sporu. Brak jest również regulacji dotyczącej skutecznej formy jego zakończenia, nawet jeśli strony nie podejmują żadnych działań zmierzających do jego zakończenia. Powoduje to, że niektóre spory ciągną się latami, a strony de facto nie podejmują działań przez długi okres czasu, pozostając w permanentnym sporze. Pozostawanie w takim stanie nie służy dialogowi społecznemu i osłabia możliwość dojścia do porozumienia. Jak wskazano w uzasadnieniu do projektu zdarzają się sytuacje, kiedy strony prowadzące spór zbiorowy nie dochodzą do porozumienia na etapie rokowań czy mediacji, nie poddają go rozstrzygnięciu kolegium lub też przeprowadzony strajk nie doprowadzi do zawarcia porozumienia. Spór zbiorowy nie zostaje więc zakończony, trwa nadal. Zdarza się, że przez nawet bardzo długi okres żadna ze stron nie podejmuje jakichkolwiek działań związanych z prowadzonym sporem. Dochodzi więc do faktycznego zawieszenia prowadzenia sporu zbiorowego. Można stwierdzić, że czas trwania sporu nie jest ograniczony i nie zależy od aktywności stron.
Projekt przewiduje wprowadzenie rozwiązań prawnych, które będą szczegółowo i precyzyjnie określać czas trwania sporu zbiorowego. Zgodnie z art. 18 projektu ustawy spór zbiorowy będzie mógł trwać nie dłużej niż 9 miesięcy od dnia nieuwzględnienia przez pracodawcę żądań, z którymi wystąpiła organizacja związkowa. Będzie istniała natomiast możliwość wydłużenia tego terminu. Strony sporu będą mogły wspólnie postanowić o przedłużeniu tego okresu, określając czas jego trwania na okres nie dłuższy niż kolejne 3 miesiące. W tym czasie spór powinien się zakończyć opracowaniem odpowiednich dokumentów. Po jego upływie spór będzie wygasał z mocy prawa. Oznacza to, że po tym terminie nie będzie możliwości uruchomienia innych procedur, w tym ogłoszenia strajku. Wprowadzenie w nowej ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych czasu, do którego będzie mógł trwać spór oznacza, że maksymalnie, po wykorzystaniu możliwości wydłużenia terminu, spór pomiędzy pracodawcą a organizacjami związkowymi będzie mógł toczyć się przez rok.
Jak wykazano w uzasadnieniu w obecnej SporyZbiorU nie ma skutecznej formy zakończenia sporu, nawet pomimo tego, że strony nie podejmują żadnych działań zmierzających do jego zakończenia. W związku z tym w art. 18 projektu przewidziano, że spór będzie wygasał, jeżeli w terminie 9 miesięcy od dnia nieuwzględnienia przez pracodawcę żądań lub w terminie 12 miesięcy (jeśli strony sporu wspólnie postanowią o przedłużeniu tego okresu o kolejne 3 miesiące) strony sporu nie zawrą porozumienia kończącego spór lub nie sporządzą protokołu rozbieżności, a następnie nie zostanie przeprowadzone głosowanie w sprawie ogłoszenia strajku i nie zostanie ogłoszony strajk. Ponadto spór zbiorowy będzie wygaśnie również w przypadku, gdy organizacja związkowa odstąpi od prowadzenia sporu.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →