Stan faktyczny
Miasto W. wystąpiło z pozwem przeciwko M.O. i J.O., domagając się zasądzenia od pozwanych solidarnie ponad 102 tys. zł tytułem opłat za udziały w użytkowaniu wieczystym. Sąd I instancji częściowo uwzględnił powództwo, a Sąd II instancji oddalił apelację pozwanych. M.O. i J.O. wnieśli skargi kasacyjne, podnosząc zarzut nieważności postępowania. Dowodzili, że ich pełnomocnik procesowy nie został prawidłowo zawiadomiony o terminie posiedzenia Sądu II instancji, na skutek czego został pozbawiony możliwości udziału w rozprawie apelacyjnej. Z akt sprawy wynika, że w wykonaniu zarządzenia o wyznaczeniu terminu rozprawy sporządzono zawiadomienie adresowane do pełnomocnika M.O. i J.O., obejmujące prawidłowe wskazanie terminu i godziny rozpoczęcia rozprawy w nagłówku. Jednak w dalszej treści zawiadomienia błędnie wskazano strony i przedmiot sprawy – M.J. przeciwko A.J. o rozwód oraz inny termin i godzinę rozpoczęcia rozprawy niż ta wskazana w nagłówku. W protokole rozprawy apelacyjnej stwierdzono jednak, że nieobecny pełnomocnik pozwanych został prawidłowo zawiadomiony.
Treść zawiadomienia o terminie posiedzenia sądu
Zgodnie z art. 149 KPC o posiedzeniach jawnych zawiadamia się strony przez wezwanie lub – w odniesieniu osób obecnych na posiedzeniu – przez ogłoszenie podczas posiedzenia, które powinno zostać stwierdzone w protokole. Elementy, które powinna zawierać treść wezwania na posiedzenie, określa art. 150 KPC, zgodnie z którym w wezwaniu oznacza się: imię, nazwisko i miejsce zamieszkania wezwanego; sąd oraz miejsce i czas posiedzenia; strony i przedmiot sprawy; cel posiedzenia i skutki niestawiennictwa. Zbliżone wymagania wynikały z obowiązującego w czasie wydania zaskarżonego wyroku § 76 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23.12.2015 r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 2316).
Nieprawidłowe doręczenie zawiadomienia powoduje konieczność odroczenia rozprawy
SN uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie od dnia rozprawy apelacyjnej i przekazał sprawę Sądowi II instancji do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu wskazał, że zgodnie z art. 214 § 1 KPC, jeżeli zawiadomienie o terminie posiedzenia jawnego powinno nastąpić przez wezwanie, a sąd stwierdzi nieprawidłowość w jego doręczeniu, rozprawa ulega odroczeniu. Na mocy art. 391 § 1 KPC przepis ten ma odpowiednie zastosowanie w postępowaniu apelacyjnym. Nieprawidłowość w doręczeniu wezwania może mieć miejsce nie tylko wtedy, gdy uchybienie dotyczy samego doręczenia, lecz również wówczas, gdy wadliwość dotyczy treści wezwania. Jak wyjaśniono wymagania określone w art. 150 KPC mają umożliwić podjęcie przez adresata zawiadomienia decyzji o skorzystaniu z prawa udziału w posiedzeniu jawnym, co zakłada przynajmniej możliwość ustalenia miejsca i czasu posiedzenia oraz identyfikacji przedmiotu sprawy. Strony postępowania mają prawo aktywnego uczestniczenia w posiedzeniach jawnych i dokonywania na nich czynności procesowych, niezależnie od możliwości powoływania twierdzeń i wniosków w pismach procesowych składanych poza rozprawą.
SN podkreślił jednak, że nie każde odstępstwo od elementów wezwania, określonych w art. 150 KPC, pociąga za sobą konieczność odroczenia rozprawy. Stwierdzając, że adresat nie stawił się na posiedzenie, a wezwanie nie odpowiadało wymaganiom ustawy, sąd musi zbadać, czy dane uchybienie może w okolicznościach konkretnej sprawy pozbawiać adresata możliwości wzięcia udziału w posiedzeniu i wpływać na wynik sprawy. Inaczej należy bowiem oceniać wymóg oznaczenia w wezwaniu miejsca i czasu posiedzenia (zob. wyrok SN z 15.12.2005 r., I PK 122/05, Legalis), a inaczej obowiązek wskazania celu posiedzenia czy też skutków niestawiennictwa (zob. wyrok SN z 16.4.2014 r., V CSK 285/13, Legalis). W ocenie SN w tej sprawie nieodroczenie rozprawy apelacyjnej było nieprawidłowe. Wezwanie na rozprawę mogło doprowadzić do wprowadzenia strony w błąd co do tego, jakiej sprawy dotyczy, jak również co do terminu i godziny rozpoczęcia posiedzenia. Oceny tej nie zmienia wskazanie prawidłowej sygnatury akt, obowiązek ten jest bowiem niezależny od wymagania wynikającego z art. 150 KPC i nie może go zastępować.
W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że w sytuacji, w której treść wezwania adresowanego do adwokata lub radcy prawnego jest myląca, to profesjonalny pełnomocnik procesowy przy użyciu licznych współczesnych sposobów komunikowania się z sądem powinien podjąć czynności zmierzające do wyjaśnienia treści wezwania. SN podkreślił jednak, że niepodjęcie takich działań przez pełnomocnika procesowego nie zwalnia sądu od obowiązku odroczenia rozprawy, jeżeli wezwanie było nieprawidłowe. Powinność kontroli prawidłowości wezwania na posiedzenie obciąża przede wszystkim sąd i nie można przerzucać na stronę skutków wadliwego działania. W razie wątpliwości co do tego, czy błędnie zredagowane wezwanie pozwoliło stronie na uzyskanie informacji o przedmiocie i czasie posiedzenia, sąd powinien podjąć próbę sanowania nieprawidłowości przez wezwanie na posiedzenie w sposób przewidziany w art. 1491 KPC, a w braku takiej możliwości – odroczyć rozprawę.
Skutki zaniechania odroczenia rozprawy
SN uznał, że uchybienie polegające na zaniechaniu odroczenia rozprawy mogło in casu mieć istotny wpływ na wynik sprawy, adresatem wezwania był bowiem pełnomocnik strony apelującej, który został w ten sposób pozbawiony prawa uczestnictwa w jedynym posiedzeniu przeznaczonym na rozprawę w postępowaniu przed Sądem II instancji. Na posiedzeniu tym doszło bowiem do zamknięcia rozprawy, a następnie do ogłoszenia wyroku. W konsekwencji strona powodowa została pozbawiona możliwości ustnego powołania ewentualnych dalszych twierdzeń i wniosków oraz odniesienia się do argumentacji powoda przedstawionej w odpowiedzi na apelację. Ponieważ na rozprawie była obecna prawidłowo zawiadomiona strona powodowa, pozwani zostali dodatkowo pozbawieni możliwości doraźnej reakcji na twierdzenia faktyczne i argumentację prawną, zaprezentowaną przez powoda. W rezultacie SN stwierdził, że na skutek wadliwego wezwania i zaniechania odroczenia rozprawy apelacyjnej doszło do pozbawienia pozwanych możliwości obrony ich praw w postępowaniu apelacyjnym – art. 379 pkt 5 KPC.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →