Sytuacja, w której sprawca zabiera cudzą kartę płatniczą, a następnie posługuję się nią, przynosi wiele rozbieżności w orzecznictwie sądów. Sprawca może za pomocą tej karty 1) wypłacać pieniądze z bankomatu albo 2) dokonywać płatności za nabywane towary lub usługi, przy czym może a) wpisywać znany mu PIN albo b) płacić zbliżeniowo. Niniejsze opracowanie dotyczy tylko sytuacji ostatniej – płatności zbliżeniowej.
Sądy stosują różne kwalifikacje. Zdarza się kwalifikacja z art. 286 KK (oszustwo), ale ta – jako powszechnie krytykowana i występująca raczej tylko na poziomie sądów rejonowych, zostanie tu pominięta. Rozwiązaniem bodaj najbardziej popularnym jest przyjmowanie kradzieży z włamaniem (art. 279 KK – kierunek nr 1), ale spotkać można pogląd, że wobec nieprzełamywania żadnego zabezpieczenia ta kwalifikacja nie wchodzi w grę. Co wtedy zostaje? Kwalifikacja jako kradzież w typie podstawowym (kierunek nr 2) albo jako oszustwo informatyczne (art. 287 KK – kierunek nr 3). Przyjęcie kierunku nr 1 upraszcza wiele, choćby istotną tu – ze względu na limity płatności zbliżeniowych – kwestię rozgraniczenia między przestępstwem a wykroczeniem, ale zasadność tego poglądu nie jest oczywista. Można więc podsumować kolokwialnie, że obecna sytuacja – co do kształtowania kierunku dominującego – jest rozwojowa, choć ciąży w stronę kierunku nr 1. Kto wie, czy nie przydatna byłaby tu interwencja ustawodawcy.
Kierunki orzecznicze:
1. Płatność zbliżeniowa skradzioną kartą płatniczą powinna być kwalifikowana jako kradzież z włamaniem (art. 279 KK).
Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z 2017-03-22 III KK 349/16 (numer 1618180)
„Przybliżenie karty płatniczej do terminalu skutkuje uzyskaniem dostępu do rachunku bankowego właściciela karty, dochodzi zatem do przełamania bariery elektronicznej w systemie bankowej płatności bezgotówkowej. Jeżeli czyni to osoba nieuprawniona, która weszła w posiadanie karty wbrew woli jej właściciela, w celu dokonania płatności za określony towar lub usługę, dokonuje kradzieży z włamaniem.”
Sąd wskazał na wstępie, ze zagadnienie jest trudne i dostrzegł różnorodność kwalifikacji stosowanych przez sądy. Punktem wyjścia było spostrzeżenie powszechnej praktyki kwalifikowania zdarzeń polegających na posłużeniu się kodem PIN jako kradzieży z włamaniem, Sąd uznał, że nie widać powodu dla różnicowania sytuacji, w których sprawca wpisuje PIN i sytuacji, w których tylko zbliża kartę do terminalu.
4 moduły Systemu Legalis z Bazą prawa i orzecznictwa od 150 zł netto/m-c
Sprawdź
Wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie – VI Wydział Karny Odwoławczy 2019-02-19 VI Ka 466/18 (numer 2138637)
„Dokonanie płatności kartą płatniczą w formie tzw. płatności zbliżeniowej przez osobę nieuprawnioną, która weszła w posiadanie karty wbrew woli jej właściciela, stanowi przestępstwo kradzieży z włamaniem art. 279 § 1 KK.”
Wyrok Sądu Okręgowego w Świdnicy z 2017-12-28 IV Ka 726/17 (numer 1809214)
„Dokonanie płatności kartą płatniczą w formie zbliżeniowej przez osobę nieuprawnioną, która weszła w posiadanie karty wbrew woli jej właściciela, stanowi przestępstwo kradzieży z włamaniem, ponieważ dochodzi do przełamania bariery elektronicznej w systemie bankowej płatności bezgotówkowej.”
Wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z 2017-12-08 VI Ka 952/17 (numer 1809215)
„1. Przybliżenie karty płatniczej do terminalu skutkuje przedostaniem się do rachunku bankowego właściciela karty, dochodzi zatem do przełamania bariery elektronicznej w systemie bankowej płatności bezgotówkowej. Jeżeli czyni to osoba nieuprawniona, która weszła w posiadanie karty wbrew woli jej właściciela, w celu dokonania płatności za określony towar lub usługę, dokonuje kradzieży z włamaniem.
2. Kiedy sprawca czynu z
art. 287 § 1 KK dąży do kradzieży mienia chronionego zabezpieczeniem elektronicznym, uzasadniałoby to tezę o pozornym zbiegu przepisów
art. 279 § 1 KK i
art. 287 § 1 KK. „Zabezpieczenie elektroniczne” nie chroni tutaj danych informatycznych dotyczących cudzego mienia, lecz konkretną rzecz ruchomą, którą włamywacz chce zabrać w celu przywłaszczenia. Pełni więc rolę przeszkody zabezpieczającej mienie przed jej zaborem. W rezultacie
art. 287 § 1 KK zostawałby pochłonięty w ten sposób, że nie istniałaby potrzeba powoływania się na niego. Naruszenie bezpieczeństwa wspomnianych danych jest bowiem konieczną i logiczną, a poza tym typową konsekwencją kradzieży pieniędzy poprzez przełamanie zabezpieczenia elektronicznego. Nie miałoby znaczenia przy pominięciu
art. 287 § 1 KK, że oprócz przedmiotu ochrony typowego dla kradzieży z włamaniem (tj. mienia), znamiona oszustwa komputerowego chronią jeszcze dodatkową wartość – proces teleinformatycznego przetwarzania informacji.”
Analogicznie: Wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 11 lipca 2017 r.
VI Ka 461/17.
Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 2017-09-22 VI Ka 508/17 (numer 1809233)
„Niezależnie od tego, kto finalnie doznaje uszczerbku w efekcie działania osoby nieuprawnionej do posługiwania się kartą płatniczą, (co wynika z odrębnych regulacji i na co sprawca nie ma wpływu ani zapewne nie jest nawet tego świadom) bezspornym jest, że używając skradzionej karty doprowadza do zmniejszenia aktywów na rachunku jej właściciela. W istocie dokonuje więc włamania w drodze przełamania zabezpieczeń elektronicznych i zaboru mienia w postaci wartości pieniężnych zapisanych w systemie informatycznym banku.”
Wyrok Sądu Okręgowego w Słupsku z 2016-04-14 VI Ka 136/16 (numer 1809218)
„Posłużenie się kartą wymagało użycia oryginalnego elektronicznego klucza chroniącego dostęp do rachunku bankowego jego właściciela analogicznie jak karta elektroniczna do zamka zabezpieczającego pokój hotelowy. Poza tym karta płatnicza, którą posługiwał się oskarżony miała za zadanie identyfikację w banku jej prawowitego posiadacza, a nie oskarżonego. Użycie takiej karty przez osobę nieuprawnioną doprowadziło do przełamania przeszkody elektronicznej chroniącej dostęp do rachunku bankowego, a to w wyniku jej uprzedniego zaboru, a następnie użycia, w skutek czego elektroniczne zabezpieczenia chroniące dostęp do pieniędzy – poprzez użycie jej oryginalnego klucza – zostały złamane. Tym samym zachowanie oskarżonego wypełniało dyspozycję przestępstwa z
art. 279 § 1 KK.”
2. Płatność zbliżeniowa skradzioną kartą płatniczą stanowi kradzież w typie podstawowym (art. 278 KK).
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku – II Wydział Karny z 2018-11-27 II AKa 307/18 (numer 1969941)
„Dokonanie płatności kartą płatniczą w formie tzw. płatności zbliżeniowej przez osobę nieuprawnioną, która weszła w posiadanie karty wbrew woli jej właściciela – w zależności od przywłaszczonej kwoty – przestępstwo kradzieży zwykłej określone w art. 278 § 1 KK lub też wykroczenie z art. 119 § 1 KW.”
Sąd wskazał, że nie ma tu koniecznego do przyjmowania kradzieży z włamaniem przełamania zabezpieczenia. Posiadacz karty rezygnuje z zabezpieczenia w postaci kodu PIN i godzi się, że każda osoba, w której posiadaniu znajdzie się karta, będzie mogła zrealizować taką płatność zbliżeniową jednorazowo do kwoty 50 zł. Jest to sytuacja identyczna z tym, kiedy sprawca kradzieży portfela z banknotami pięćdziesięciozłotowymi dokona płatności za zakupy, otwierając przywłaszczony portfel i wyjmując z niego jeden banknot.
Wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z 2015-01-07 III K 74/14 (numer 1809219)
„Istota przestępstwa z
art. 278 § 1 KK polega na tym, że sprawca wyjmuje rzecz z władztwa innej osoby wbrew jej woli i obejmuje we własne posiadanie, mając faktyczną możliwość dysponowania tą rzeczą. W przedmiotowej sprawie niewątpliwym jest, że oskarżony dokonując zaboru pieniędzy z konta pokrzywdzonego poprzez dokonanie siedmiu nieuprawnionych transakcji, przy pomocy zabranej mu wcześniej karty bankomatowej (bezstykowej), z takim zamiarem działał.”
3. Płatność zbliżeniowa skradzioną kartą płatniczą nie stanowi kradzieży – powinna być kwalifikowana jako oszustwo informatyczne (art. 287 KK).
Wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z 2017-09-29 VI Ka 639/17 (numer 1809221)
„1. Działanie oskarżonego, który na skutek przyłożenia karty zbliżeniowej do terminala płatniczego, powodował automatyczny przesył danych informatycznych pomiędzy rachunkiem właściciela sklepu a rachunkiem właściciela karty, a w zamian za to otrzymywał korzyść majątkową w postaci zakupionego towaru, którą obejmował swoim zamiarem, w sposób najbardziej pełny wypełnia znamiona
art. 287 § 1 KK.
2. W przypadku płatności zbliżeniowej nie sposób uznać, że karta bankomatowa umożliwia przełamanie przeszkody elektronicznej chroniącej dostęp do rachunku bankowego.”
W starannym uzasadnieniu sąd uznał, że osoba, która przykłada kartę bankomatową do terminala nie oddziałuje na jakąś przeszkodę elektroniczną, nie forsuje jej w celu dostania się do jej wnętrza i wydobycia stamtąd określonych środków. Jej czynność sprowadza się tylko i wyłącznie do przyłożenia karty zbliżeniowej do urządzenia, które nie jest przecież zamkniętym pomieszczeniem chroniącym dostęp do pieniędzy znajdujących się na rachunku właściciela karty. Nie można więc mówić o włamaniu. Co więcej, w gruncie rzeczy nie dochodzi do zaboru pieniędzy z rachunku właściciela karty, bo sprawca od razu otrzymuje towar. Wobec tego trudno mówić nawet o wyczerpaniu znamion zwykłej kradzieży. Najwłaściwszą kwalifikacją jest więc przypisanie oszustwa informatycznego (
art. 287 KK).
Więcej kierunków orzeczniczych po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Przetestuj.
Sprawdź