Rejestrację lombardów, maksymalną kwotę pożyczki i inne rygory przewiduje projekt ustawy o konsumenckiej pożyczce lombardowej, którym zajmował się we wtorek rząd. Jeszcze go nie przyjął, jako że postanowił przekonsultować niektóre zmiany.

Są konieczne, bo firmy lombardowe, jak napisano w uzasadnieniu projektu autorstwa Ministerstwa Finansów, skutecznie uciekają od rygorów dotyczących branży pożyczkowej. A w grudniu 2022 r. weszła w życie ustawa antylichwiarska, która objęła firmy pożyczkowe, ale nie lombardy. One zyskały więcej klientów.

Prosta rejestracja

Według danych Biura Informacji Kredytowej zdecydowana większość zastawiających przedmioty w lombardzie, jeśli je wykupuje, to czyni to w ciągu miesiąca. Średnia cena zastawu wynosi 397 zł, a wykupu – 469 zł.

Projekt przewiduje, że działalność tę będzie można prowadzić w formie spółki z o.o. lub SA, po wpisie jej do e-rejestru lombardów prowadzonego przez KNF. Rejestracja ma być prosta i tania.

Te wymogi mają zapewnić profesjonalizację usługi i odpowiednią ochronę konsumenta. Nie jest na razie planowany obowiązek przekazywania KNF cyklicznych sprawozdań, bo obciążyłby nadmiernie te zwykle niewielkie firmy.

Będzie zdefiniowana prawnie umowa pożyczki lombardowej oraz zastaw lombardowy (na rzeczy ruchomej), który zabezpiecza wykonanie umowy, czyli odzyskanie pożyczonych pieniędzy.

Klarowna umowa ma zastopować proceder ukrywania w tym biznesie, że chodzi o pożyczki konsumenckie, by omijać wymogi ustawy o kredycie konsumenckim. Na straży nowych zasad ma stać Komisja Nadzoru Finansowego, która będzie mogła wymierzać grzywny za ich naruszenie.

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Maksymalny koszt

Lombard będzie musiał przed zawarciem umowy, która ma mieć formę pisemną (ale dopuszczone też będzie zawieranie umowy na odległość), wskazać konsumentowi szczegóły kontraktu, w tym maksymalny koszt transakcji.

Zostanie wprowadzona definicja całkowitego kosztu umowy pożyczki lombardowej. Wysokość odsetek musi mieścić się w ogólnych rygorach kodeksu cywilnego, ale przewidziano też limit kosztów pozaodsetkowych i odpowiednie ich zmniejszenie po wcześniejszej spłacie pożyczki. W sumie te koszty nie mogą przekraczać 45 proc. pożyczki.

Rzetelną wycenę zastawionej rzeczy ma zapewniać obowiązek zbycia jej w publicznej aukcji (co nie powinno być dla lombardów zbytnią dolegliwością, bo często z nich korzystają), od której będzie wyjątek dla rzeczy o wartości do 300 zł. Z kolei w przypadku uzyskania przez lombard nadwyżki na licytacji, będzie on obowiązany zwrócić ją klientowi po potrąceniu sobie 20 proc. uzyskanej ceny.

– Widać, że ustawodawca dąży do uszczelnienia przepisów, by koszty pożyczek lombardowych zbliżyć do poziomów stosowanych przy kredycie konsumenckim. Jest to zatem projekt mający zapewnić spójność regulacji chroniących konsumentów poszukujących szybkiego finansowania – ocenia dr Adam Puchalski, radca prawny z kancelarii Rymarz Zdort Maruta.

Za szybkim uchwaleniem ustawy opowiedział się rzecznik praw obywatelskich, wskazując, że w obecnej sytuacji gospodarczej coraz większa grupa konsumentów nie ma wystarczającej zdolności kredytowej do uzyskania finansowania bankowego i wzmocnienie ich ochrony przy korzystaniu z usług lombardów nabiera większego znaczenia. A że projekt był od długiego czasu wszechstronnie konsultowany, właściciele lombardów nie będą potrzebować długiego okresu dostosowawczego.

Uregulować branżę

Podobnego zdania jest Jarosław Ryba, prezes Polskiego Związku Instytucji Pożyczkowych.

– Od lat postulowaliśmy, aby rynek lombardowy został uporządkowany, gdyż stan ten zaburza konkurencję i odciska się negatywnie na wizerunku wszystkich pożyczkodawców. Pozbawia też ochrony konsumentów, gdy na przykład pod pozorem przechowania lub sprzedaży z odkupem zastawu lombardowego udziela się na zupełnie niejasnych zasadach pożyczek gotówkowych znacznie wyżej oprocentowanych niż kredyt konsumencki.

Etap legislacyjny: przed decyzją rządu

Opinia dla „Rzeczpospolitej”

Szymon Witkowski, radca prawny, ekspert Związku Przedsiębiorców i Pracodawców

ZPP od dawna wskazuje na liczne nadużycia w branży lombardowej. Obowiązujące przepisy są nagminnie obchodzone przez nieuczciwe firmy. Projekt ustawy o działalności lombardowej oceniamy pozytywnie, choć nie wszystkie nasze uwagi uwzględniono, a ponadto w trakcie prac dokonano kilku niekorzystnych zmian, usunięto m.in. przepis, który wskazywał wprost, że pożyczki lombardowej może udzielić wyłącznie przedsiębiorca wpisany do rejestru. Inne normy są bardziej restrykcyjne dla lombardów. Rynek z pewnością wymaga uregulowania dla dobra konsumentów, którzy są narażeni na nieuczciwe praktyki, jak rażąco wysoki koszt pożyczki lombardowej i zaniżanie wartości przedmiotu zastawu. Należy to jednak czynić z rozwagą, aby nie skazywać konsumentów bez zdolności kredytowej na ucieczkę do szarej strefy.

Więcej treści z Rzeczpospolitej po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →