Stan faktyczny
Włoska spółka E wprowadziła aplikację JuicePass, dostępną dla użytkowników urządzeń mobilnych funkcjonujących z systemem operacyjnym Android OS, która była do pobrania na Google Play. Aplikacja ta umożliwia użytkownikom wyszukiwanie na mapie i rezerwowanie stacji ładowania, przekazywanie wyszukiwania do aplikacji Google Maps, aby umożliwić nawigację do wybranej stacji ładowania oraz ładowanie i związaną z tym płatności. Następnie E zwróciła się do Google’a o podjęcie działań niezbędnych do zapewnienia interoperacyjności JuicePass z Androidem Auto, ale Google odmówił.
Włoski Urząd Ochrony Konkurencji (dalej: AGCM) stwierdził, że zachowanie Google’a polegające na utrudnianiu i opóźnianiu dostępności aplikacji JuicePass na Androidzie Auto stanowi nadużycie pozycji dominującej w rozumieniu art. 102 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz.Urz. UE C z 2016 r. Nr 202, s. 47; dalej: TFUE). Organ ten nakazał Google’owi m.in. opublikowanie ostatecznej wersji szablonu do tworzenia aplikacji do ładowania pojazdów elektrycznych oraz opracowanie ewentualnych brakujących w tej wersji funkcji wskazanych przez E jako kluczowe. Organ ten nałożył również na spółki Alphabet, Google i Google Italy grzywnę w wysokości ponad 102 mln euro. Spółki te wniosły skargę na decyzję AGCM.
Stanowisko TS
Nadużycie pozycji dominującej
W art. 102 TFUE zakazano nadużywania przez przedsiębiorstwo lub większą liczbę przedsiębiorstw pozycji dominującej na rynku wewnętrznym lub na znacznej jego części w zakresie, w jakim może ono wpływać na handel między państwami członkowskimi.
Z orzecznictwa TS wynika, że odmowa udzielenia dostępu do infrastruktury stworzonej przez przedsiębiorstwo dominujące na potrzeby jego własnej działalności i będącej w jego posiadaniu, stanowi nadużycie pozycji dominującej, pod warunkiem, że nie tylko odmowa ta prowadzi do wyeliminowania wszelkiej konkurencji na rozpatrywanym rynku ze strony podmiotu wnioskującego o dostęp i nie da się obiektywnie uzasadnić, ale też że infrastruktura ta sama w sobie jest niezbędna do wykonywania działalności przez ten podmiot w tym znaczeniu, że nie istnieje żaden rzeczywisty lub potencjalny substytut tej infrastruktury (wyrok TS z 26.11.1998 r., Bronner, C-7/97, Legalis, pkt 41). Trybunał podkreślił, że nałożenie tych warunków w pkt 41 wyroku C-7/97, było uzasadnione szczególnymi okolicznościami tej sprawy, polegającymi na odmowie przez przedsiębiorstwo dominujące udzielenia konkurentowi dostępu do infrastruktury, którą opracowało ono na potrzeby swojej własnej działalności, z wyłączeniem wszelkiego innego zachowania. Rzecznik generalna podniosła w pkt 35 opinii, że w przypadku gdy przedsiębiorstwo dominujące stworzyło infrastrukturę nie tylko na potrzeby własnej działalności, lecz również w celu umożliwienia korzystania z tej infrastruktury przez przedsiębiorstwa trzecie, warunek określony przez Trybunał w pkt 41 wyroku C-7/97, dotyczący niezbędnego charakteru tej infrastruktury do prowadzenia działalności przez podmiot wnioskujący o dostęp nie ma zastosowania.
Trybunał orzekł, że art. 102 TFUE należy interpretować w ten sposób, iż odmowa zapewnienia przez przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą, które stworzyło platformę cyfrową, na wniosek przedsiębiorstwa trzeciego, interoperacyjności tej platformy z aplikacją stworzoną przez to przedsiębiorstwo trzecie może stanowić nadużycie pozycji dominującej, nawet jeśli ta platforma nie jest niezbędna do handlowego wykorzystania owej aplikacji na rynku niższego szczebla, lecz może uczynić tę aplikację bardziej atrakcyjną dla konsumentów, jeżeli owa platforma nie została stworzona przez przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą wyłącznie na potrzeby jego własnej działalności.
Skutki antykonkurencyjne
Trybunał orzekł, że art. 102 TFUE należy interpretować w ten sposób, że okoliczność, iż zarówno przedsiębiorstwo, które stworzyło aplikację i zwróciło się do przedsiębiorstwa zajmującego pozycję dominującą o zapewnienie interoperacyjności tej aplikacji z platformą cyfrową będącą w posiadaniu tego ostatniego przedsiębiorstwa, jak i konkurenci pierwszego przedsiębiorstwa pozostali aktywni na rynku, do którego należy ta aplikacja, i rozwinęli swoją pozycję na tym rynku, mimo że nie korzystają z takiej interoperacyjności – nie oznacza sama w sobie, że odmowa uwzględnienia tego wniosku przez przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą nie mogła wywołać skutków antykonkurencyjnych. Należy ocenić, czy to zachowanie przedsiębiorstwa zajmującego pozycję dominującą mogło utrudniać utrzymanie lub rozwój konkurencji na danym rynku, biorąc pod uwagę wszystkie istotne okoliczności faktyczne.
Obiektywne uzasadnienie odmowy
Trybunał stwierdził, że w niniejszej sprawie AGCM, biorąc pod uwagę w szczególności powody odmowy podane przez Google’a, powinien sprawdzić, czy odmowa opracowania przez to przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą szablonu umożliwiającego tę interoperacyjność jest obiektywnie konieczna oraz ocenić proporcjonalny charakter tej odmowy.
Trybunał orzekł, że art. 102 TFUE należy interpretować w ten sposób, że w przypadku, gdy zachowanie polegające na odmowie przez przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą zapewnienia interoperacyjności aplikacji stworzonej przez przedsiębiorstwo trzecie z platformą cyfrową będącą w posiadaniu przedsiębiorstwa zajmującego pozycję dominującą może zostać uznane za nadużycie w rozumieniu tego postanowienia, to ostatnie przedsiębiorstwo może skutecznie przywołać jako obiektywne uzasadnienie swojej odmowy nieistnienie szablonu umożliwiającego zapewnienie danej interoperacyjności w chwili, w której przedsiębiorstwo trzecie zwróciło się o taki dostęp. Pod warunkiem, że przyznanie takiej interoperacyjności za pomocą tego szablonu zagroziłoby samo w sobie i w świetle właściwości aplikacji, dla której wnioskuje się o interoperacyjność, integralności danej platformy lub bezpieczeństwu jej użytkowania, lub też gdyby z innych względów technicznych niemożliwe było zapewnienie tej interoperacyjności poprzez opracowanie tego szablonu. Jeśli tak nie jest, przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą jest zobowiązane do opracowania takiego szablonu w rozsądnym terminie niezbędnym do tego celu i, w stosownym przypadku, za odpowiednim finansowym świadczeniem wzajemnym, uwzględniając potrzeby przedsiębiorstwa trzeciego, które wniosło o opracowanie szablonu, rzeczywiste koszty tego opracowania oraz prawo przedsiębiorstwa zajmującego pozycję dominującą do uzyskania z tego tytułu odpowiedniej korzyści.
Rynek niższego szczebla
Trybunał orzekł, że art. 102 TFUE należy interpretować w ten sposób, iż w celu dokonania oceny istnienia nadużycia polegającego na odmowie przez przedsiębiorstwo zajmujące pozycję dominującą zapewnienia interoperacyjności aplikacji stworzonej przez przedsiębiorstwo trzecie z platformą cyfrową będącą w posiadaniu przedsiębiorstwa zajmującego pozycję dominującą organ ochrony konkurencji może ograniczyć się do zidentyfikowania rynku niższego szczebla, na którym ta odmowa może wywołać skutki antykonkurencyjne, nawet jeśli ten rynek niższego szczebla jest jedynie potencjalny, ponieważ takie zidentyfikowanie nie wymaga koniecznie precyzyjnej definicji właściwego rynku produktowego i geograficznego.
Komentarz
W niniejszym wyroku Trybunał – opowiadając się przeciwko antymonopolowym praktykom – wyjaśnił, w jakiej sytuacji odmowa przez przedsiębiorstwo dominujące, które stworzyło platformę cyfrową, zapewnienia interoperacyjności tej platformy z aplikacją stworzoną przez przedsiębiorstwo trzecie może stanowić nadużycie pozycji dominującej w rozumieniu art. 102 TFUE. Wykładnia przedstawiona przez TS jest daleko idąca i nakłada na takie przedsiębiorstwo dominujące szeroko rozumiany obowiązek zapewnienia dostępu, w tym sporządzenia szablonu umożliwiającego zapewnienie danej interoperacyjności, za odpowiednim wynagrodzeniem.
Z niniejszego wyroku wynika także, że w celu ustalenia, czy warunki określone przez Trybunał w pkt 41 wyroku C-7/97, mają zastosowanie do sprawy dotyczącej odmowy dostępu do infrastruktury, konieczne jest ustalenie, czy infrastruktura ta została stworzona przez przedsiębiorstwo dominujące wyłącznie na potrzeby jego własnej działalności i jest w jego posiadaniu, czy też przeciwnie, infrastruktura ta została stworzona w celu umożliwienia jej wykorzystania przez przedsiębiorstwa trzecie, o czym świadczy okoliczność, że przedsiębiorstwo dominujące przyznało już taki dostęp takim przedsiębiorstwom. W tym zakresie pomocna jest także analiza rzecznik generalnej przedstawiona w opinii w tej sprawie.
Wyrok TS z 25.2.2025 r., Alphabet i in., C-233/23, Legalis
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →