Opis stanu faktycznego
Wyrokiem Sądu Apelacyjnego w K. z 5.7.2022 r., wydanym w sprawie II AKa 154/21, wskutek apelacji wywiedzionych przez obrońców, zmieniono, w części dotyczącej wymiaru kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec P.R., wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z 8.12.2020 r., wydany w sprawie III K 221/15, którym uznano skazanych za winnych popełnienia m.in. przestępstw z art. 258 § 3 KK w zw. z art. 64 § 1 KK (w przypadku P.R.) oraz z art. 258 § 1 KK (w przypadku A.G. i A.M.).
15.4.2024 r. do Sądu Najwyższego wpłynęło pismo obrońcy skazanego P.R., w którym wniósł o rozważenie zasadności wznowienia z urzędu postępowania zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego w K. z 5.7.2022 r., II AKa 154/21, albowiem wskazane orzeczenie zostało wydane przez Sąd Apelacyjny orzekający w składzie nienależycie obsadzonym, tj. z udziałem K.W. sędzi SA, co do której Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z 18.10.2023 r., III KK 60/23, Legalis, stwierdził, że z uwagi na procedurę powołania na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego, nie daje ona gwarancji niezawisłości i bezstronności.
Wskazując na powyższe, obrona wniosła o wznowienie powyższego postępowania.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu 221/15 postanowił wznowić postępowanie w sprawie, uchylić wyrok Sądu Apelacyjnego w K. z 5.7.2022 r., II AKa 154/21, w stosunku do P.R., a także w odniesieniu do A.G. i A.M. oraz sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w K. do ponownego rozpoznania.
Uzasadnienie SN
Zdaniem Sądu Najwyższego wniosek jest zasadny.
W przedmiotowym postępowaniu oceny i rozważenia wymagało to, czy w sprawie, na etapie postępowania odwoławczego, zaistniała okoliczność stanowiąca bezwzględną przesłankę odwoławczą opisaną w art. 439 § 1 pkt 2 KPK, a mianowicie nienależyta obsada sądu, skoro w jego składzie zasiadała Sędzia SA K.W., a więc sędzia powołana na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z 8.12.2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 3).
Dokonując rozważań w omawianej przestrzeni należy uznać, że bezsprzecznie Sąd Najwyższy związany jest uchwałą trzech połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z 23.1.2020 r. (BSA I-4110-1/20), zgodnie z którą: „Nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 KPK zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego w sądzie powszechnym albo wojskowym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z 8.12.2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r. poz. 3), jeżeli wadliwość procesu powoływania prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności”.
Każdorazowo zatem, o ile sąd stanie przed koniecznością zbadania przesłanki należytej obsady sądu, wątpliwość powyższa powinna znaleźć swoje rozstrzygnięcie przez przeprowadzenie stosownego testu.
Nie sposób nie dostrzegać jednak i tego, że problematyka ta w kontekście zasiadania w konkretnych składach Sądu Apelacyjnego w K. sędziego K.W. tego Sądu, była już kilkakrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. Każdorazowo zakończyły się one stwierdzeniem, że sąd, w którego składzie zasiadała wskazana sędzia, był nienależycie obsadzony w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 KPK.
Od tego czasu sytuacja dokumentacyjna w omawianej przestrzeni nie uległa zmianie.
Od 28.12.2017 r. do 1.2.2020 r., a później na czas nieokreślony, sędzia K.W. była delegowana do orzekania w Sądzie Apelacyjnym w K. 15.1.2018 r. została powołana do pełnienia funkcji Wiceprezesa Sądu Okręgowego w K., a 1.10.2020 r. (jeszcze w trakcie delegacji) powołano ją do pełnienia funkcji Wiceprezesa Sądu Apelacyjnego w K. 4.2.2021 r. otrzymała nominację na sędziego Sądu Apelacyjnego w K.
Jak wskazano w cytowanej już uchwale Sądu Najwyższego z 2.6.2022 r. „z pewnością dla oceny w ramach trzeciego etapu testu znaczenie ma równoczesność (lub zbliżony czas) uruchomienia drogi awansowej z objęciem ważnego stanowiska w administracji sądowej w drodze arbitralnej decyzji Ministra Sprawiedliwości”.
Trudno nie dostrzec w tym kontekście, że Minister Sprawiedliwości powierzył wykonywanie jednego z najwyższych stanowisk w hierarchii funkcyjnej sądów powszechnych osobie, której przydatność do wykonywania obowiązków sędziego sądu apelacyjnego była dopiero badana przez odbywanie delegacji w tym sądzie.
W pełni słuszna jest zatem konstatacja o „zdecydowanym przyspieszeniu” kariery zawodowej sędziego K.W. po 2018 r. Przy tym, jednocześnie, trudno nie dostrzec zbieżności czasowej owego przyspieszenia z faktem udzielenia poparcia dla ówczesnej Prezes Sądu Okręgowego w K. w kandydowaniu do nowotworzonej wówczas Krajowej Rady Sądownictwa.
Podkreślić wypada też, że taki ekstremalnie szybki proces awansu administracyjnego, w zasadzie, był zjawiskiem nieznanym przed 2016 rokiem. Sięganie w procedurze awansowej po osoby dopiero delegowane do orzekania w danym sądzie, bez nominacji na sędziego tego sądu, w istocie oznacza brak zaufania ze strony kierownictwa resortu, in gremio, do wszystkich sędziów danej jednostki. W tym kontekście, dla odmiany, powierzenie stanowiska osobie z zewnątrz wskazuje na to, że cieszy się ona takim zaufaniem.
Sam proces nominacyjny osoby testowanej toczył się też w warunkach, które nie mogły nie nasuwać wątpliwości, co najmniej do oceny moralnej, decyzji o ubieganiu się o awans sędziowski w procedurze prowadzonej przed Krajową Radą Sądownictwa powołaną ustawą z 2017 r. Miał on bowiem miejsce już po uchwale trzech połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z 23.1.2020 r. (sędzia otrzymała nominację na sędziego Sądu Apelacyjnego 4.2.2021 r.) znała więc prezentowany w niej pogląd, jaki wpływ może mieć odebranie nominacji uzyskanej w tak wadliwym procesie nominacyjnym na ocenę nienależytej obsady sądu w konkretnej sprawie (w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 KPK). Znane jej były też okoliczności związane z odmową opiniowania awansów sędziowskich przez Kolegium Sądu Okręgowego w K.
W omówionej sytuacji, tak jak i w przypadku dwóch już wcześniej przeprowadzonych testów i w niniejszej sprawie, stwierdzić należało, że okoliczności, w jakich K.W. sędzia Sądu Apelacyjnego w K. została powołana na kolejne stanowisko sędziowskie, mogą wzbudzić w przekonaniu jednostek uzasadnione wątpliwości co do niezależności od czynników zewnętrznych składu sądu utworzonego z jej udziałem, a w szczególności, od bezpośrednich lub pośrednich wpływów władzy wykonawczej.
Kierując się powyższą argumentacją i w niniejszej sprawie przyjąć należało, że Sąd Odwoławczy rozpoznający ją był nienależycie obsadzony w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 KPK.
Wobec zachodzenia wskazanej powyżej bezwzględnej przesłanki odwoławczej, postępowanie w sprawie prowadzonej przed Sądem Apelacyjnym w K. należało wznowić i wydany w tej sprawie wyrok uchylić w całości, a sprawę przekazać Sądowi Apelacyjnemu w K. do ponownego rozpoznania.
Komentarz
Zawsze należy pamiętać, że głównym zadaniem sądów jest funkcja kontrolna. Z jednej strony kontrola przestrzegania obowiązującego prawa przez obywateli, z drugiej zaś, kontrola przestrzegania praw obywatelskich przez Państwo i jego funkcjonariuszy. Funkcji tej nie da się realizować bez zachowania niezawisłości i przekonania obywateli, że sprawujące wymiar sprawiedliwości sądy są rzeczywiście bezstronne. Określonego standardu w żadnym razie nie można osiągnąć w warunkach nienależycie obsadzonego Sądu Odwoławczego.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →