Pytanie prawne
Sąd Okręgowy w Toruniu zwrócił się do Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie:
- Czy wniosek pełnomocnika z urzędu o zasądzenie na jego rzecz od Skarbu Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej stronie postępowania zawiera implicite żądanie zasądzenia tych kosztów od strony przeciwnej przegrywającej sprawę, czy żądania takiego nie obejmuje? W przypadku pozytywnej odpowiedzi na pierwsze pytanie:
- Czy wynagrodzenie adwokata ustanowionego z urzędu, zasądzone na rzecz strony reprezentowanej przez tego pełnomocnika od strony przeciwnej podlega ustaleniu na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800; dalej: TAdwR), czy na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3.10.2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 18)?
W uzasadnieniu postanowienia podkreślono, że jedną z fundamentalnych zasad postępowania cywilnego jest odpowiedzialność za wynik procesu, natomiast bezpłatna pomoc prawna ma charakter szczególny. Koszty pomocy prawnej z urzędu, w razie wygrania sprawy przez podmiot korzystający z tej pomocy, ponosi przeciwnik procesowy. Z art. 122 § 1 KPC wynika, że pełnomocnikowi przysługuje prawo ściągnięcia sumy należnej mu tytułem wynagrodzenia i zwrotu wydatków z kosztów zasądzonych na rzecz tej strony od przeciwnika. Natomiast koszty pomocy udzielonej z urzędu, których nie pokrywa przeciwnik strony korzystającej z tej pomocy, ani ona sama, ponosi Skarb Państwa, który jest zobowiązany świadczyć je bezpośrednio pełnomocnikowi na jego wniosek.
Jedno ze stanowisk prezentowanych w orzecznictwie opiera się na założeniu, że w razie przegranej strona postępowania powinna liczyć się z obowiązkiem poniesienia kosztów poniesionych przez stronę przeciwną lub nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej jej przez pełnomocnika z urzędu. Podkreśla się też, że należy uwzględnić usprawiedliwiony interes pełnomocnika z urzędu. W rezultacie przyjmuje się, że wykładnia zgłoszonego przez niego żądania co do przyznania kosztów powinna być dokonywana z uwzględnieniem celu złożonego w tym zakresie oświadczenia, czyli zasądzenia na jego rzecz należnego wynagrodzenia.
Drugi pogląd kładzie nacisk na fakt, że sąd orzeka o kosztach postępowania tylko na właściwy wniosek strony reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego. Należy zauważyć, że inne podmioty są zobowiązanym i uprawnionym do zwrotu kosztów, obejmujących także koszty pomocy prawnej z urzędu, w razie gdy obowiązek ich poniesienia spoczywa na przeciwniku strony zastępowanej przez pełnomocnika z urzędu, a inne, kiedy nie ma podmiotu zobowiązanego do pokrycia tych kosztów i obciążają one Skarb Państwa, który powinien je świadczyć bezpośrednio uprawnionemu pełnomocnikowi. Przyjmuje się, że wniosek o zwrot kosztów pomocy prawnej z urzędu powinien uwzględniać te niuanse i konkretyzować zarówno zobowiązanego, jak i uprawnionego, szczególnie z uwagi na fakt, że jest on formułowany przez profesjonalistę (zob. postanowienie SN z 11.1.2019 r., II CSK 379/18, Legalis; postanowienie SN z 9.11.2017 r., I CZ 94/17, Legalis; postanowienie SN z 18.9.2017 r., V CSK 677/16, Legalis).
Sąd przedstawiając pytanie drugie – uzasadnił rozbieżności w orzecznictwie sądów powszechnych. Prezentowane są trzy linie orzecznicze: sądy orzekają na podstawie przepisów dotyczących pełnomocników z wyboru, inne ustalają wynagrodzenie na podstawie rozporządzeń dotyczących kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, a część sądów korzysta z obu rozporządzeń w przypadku częściowej wygranej strony reprezentowanej przez pełnomocnika z urzędu i zastosowaniu art. 100 KPC.
Stanowisko SN
Sąd Najwyższy wyjaśnił, że zgodnie z art. 98 § 1 i 3 KPC strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Jeśli pełnomocnik z urzędu reprezentuje stronę wygraną, koszty pomocy prawnej z urzędu ponosi przeciwnik procesowy, a jeśli reprezentowana przez niego strona przegrywa – Skarb Państwa. Ponieważ żądanie zwrotu tych kosztów jest wnoszone przez profesjonalnego pełnomocnika, musi ono być sformułowane precyzyjnie. Oznacza to, że sam wniosek o zasądzenie na rzecz pełnomocnika od Skarbu Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej nie zawiera domyślnie żądania zasądzenia kosztów procesu na rzecz reprezentowanej przez niego strony, jako wygrywającej, od strony przeciwnej. Jednocześnie SN odmówił podjęcia uchwały w pozostałym zakresie.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →