Opis stanu faktycznego
Sąd Rejonowy w Z. wyrokiem z 20.7.2021 r., II K 821/20 uznał A.T. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 207 § 1 KK i za to skazał go na karę 6 miesięcy ograniczenia wolności.
Od wyroku apelację wywiódł obrońca A.T. Zaskarżając go w całości i zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych, który mógł mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia oraz rażącą niewspółmierność orzeczonej kary, wniósł o uniewinnienie ww. od popełnienia zarzucanego mu czynu.
Po rozpoznaniu apelacji, Sąd Okręgowy w Z. wyrokiem z 25.2.2022 r., VII Ka 1317/21, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Kasację od powyższego wyroku złożył obrońca skazanego na jego korzyść, który podniósł następujące zarzuty, a mianowicie:
- uchybienie wskazane w art. 439 § 1 pkt 10 KPK w zw. z art. 79 § 1 pkt 4 KPK,
- rażącą obrazę przepisów postępowania, mającą istotny wpływ na treść zaskarżanego orzeczenia, tj. art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 7 KPK w zw. z art. 5 § 2 KPK w zw. z art. 410 KPK, a także art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 457 § 3 KPK i art. 7 KPK w zw. z art. 5 § 2 KPK.
Skarżący wniósł o uchylenie wyroków Sądów obu instancji oraz uniewinnienie A.T.
Zastępca Prokuratora Rejonowego w Z. wniósł o oddalenie kasacji jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego, postanowił oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną w zakresie zarzutu pierwszego oraz pozostawić bez rozpoznania kasację w pozostałym zakresie.
Uzasadnienie SN
Zdaniem Sądu Najwyższego kasacja wniesiona przez obrońcę skazanego okazała się częściowo niedopuszczalna z mocy prawa, a częściowo bezzasadna w stopniu oczywistym.
Z uwagi na fakt, że pozostawienie tego nadzwyczajnego środka zaskarżenia bez rozpoznania skutkuje koniecznością sporządzenia uzasadnienia postanowienia z urzędu, Sąd Najwyższy zdecydował się na uwzględnienie w nim również motywów oddalenia kasacji jako oczywiście bezzasadnej.
Na wstępie należało zauważyć, że zgodnie z art. 535 § 1 KPK ten nadzwyczajny środek zaskarżenia może być wniesiony wyłącznie z powodu uchybień wymienionych w art. 439 KPK lub innego rażącego naruszenia prawa, jeśli mogło ono mieć istotny wpływ na treść orzeczenia.
Obrońca skazanego podniósł trzy zarzuty pod adresem wyroku Sądu ad quem. Pierwszy z nich dotyczy zaistnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 10 KPK, a drugi i trzeci innego rażącego naruszenia przepisów prawa procesowego, związanego z nienależytą kontrolą odwoławczą. Stąd też dwa ostatnie zarzuty są niedopuszczalne z mocy prawa i nie mogą być skutecznie podnoszone z uwagi na wskazany zakaz wynikający z art. 523 § 2 KPK. W tym zakresie nie ma zastosowania przepis art. 523 § 4 pkt 1 KPK, co zdaje się sugerować Skarżący. Wyjątek przewidziany w art. 523 § 4 pkt 1 KPK pozwala stronie oprzeć kasację wyłącznie na jednym z uchybień wymienionych w art. 439 § 1 KPK. Oznacza to, że w przypadku skazania na karę innego rodzaju niż bezwzględnego pozbawienia wolności niedopuszczalne jest podnoszenie jakichkolwiek innych naruszeń prawa i to nawet, jeśli były one rażące i miały istotny wpływ na treść orzeczenia. Przepis art. 523 § 4 pkt 1 KPK ogranicza podstawy kasacyjne wyłącznie do tzw. bezwzględnych przyczyn odwoławczych. Innymi słowy, wniesienie kasacji w takim układzie procesowym z powodu uchybień wymienionych w art. 439 § 1 KPK, nie uprawnia do dodatkowego podnoszenia, niejako „przy okazji”, innego rodzaju uchybień. Stąd też kasacja okazała się niedopuszczalna z mocy prawa w odniesieniu do zarzutów 2 i 3, co zgodnie z art. 531 § 1 KPK w zw. z art. 530 § 2 KPK, w zw. z art. 429 § 1 KPK i art. 523 § 2 KPK w zw. z art. 523 § 4 pkt 1 KPK a contrario skutkowało pozostawieniem jej bez rozpoznania w tym zakresie.
Bezwzględna przyczyna odwoławcza z art. 439 § 1 pkt 10 KPK ma miejsce m.in. wówczas, gdy sąd rozpoznający sprawę zignorował powinność wyznaczenia obrońcy w sytuacji określonej w art. 79 § 1 pkt 4 KPK, w konsekwencji czego oskarżony przez pewien czas trwania postępowania sądowego nie miał zapewnionej obrony. Uchybienie to nie ulega konwalidacji, nawet wskutek pojawienia się obrońcy w późniejszej fazie procesu i stwierdzenia przez biegłych psychiatrów, że poczytalność oskarżonego w chwili popełnienia zarzucanego czynu, a także w chwili procedowania nie budziła wątpliwości (postanowienie SN z 20.7.2005 r., I KZP 25/05). Obrona obligatoryjna, o której traktuje przepis wyrażony w art. 79 § 1 pkt 4 KPK zachodzi wówczas, gdy wątpliwość co do stanu zdrowia psychicznego oskarżonego będzie uzasadniona. Tym samym nie każda wątpliwość będzie inicjowała instytucję obrony obligatoryjnej, a jedynie taka, która znajduje oparcie w konkretnie ustalonych w sprawie okolicznościach natury faktycznej (por. postanowienie SN z 25.9.2014 r., III KK 229/14 oraz postanowienie SN z 19.11.2020 r., V KK 187/20). Decydujące znaczenie w tym zakresie będzie miała ocena organu procesowego, a nie subiektywna ocena stron czy obrońcy (zob. postanowienie SN z 27.1.2021 r., V KK 9/21, Legalis).
Kasator podnosi, że A.T. nie miał obrońcy na rozprawie przed Sądem a quo 23.2.2021 r., mimo istnienia uzasadnionej wątpliwości co do prowadzenia przez niego obrony w sposób samodzielny i rozsądny, a także nie bacząc na wcześniej złożony wniosek o wyznaczenie obrońcy z urzędu. Istotnie, A.T. już w piśmie procesowym z 27.12.2020 r. wystąpił o przyznanie mu obrońcy z urzędu, którego Sąd I instancji w ogóle nie rozpoznał. Wniosek ten ponowił podczas rozprawy 23.2.2021 r., motywując go ówczesną sytuacją finansową. Sąd I instancji, w toku ww. rozprawy wydał postanowienie na podstawie art. 78 § 1 KPK a contrario, którym nie uwzględnił wniosku oskarżonego o wyznaczenie mu obrońcy z urzędu, albowiem nie wykazał on, że nie jest w stanie bez uszczerbku koniecznego dla utrzymania siebie ponieść kosztów obrony z wyboru. Wskutek wniesionego zażalenia, Sąd Rejonowy w Z. 12.3.2021 r. uchylił zaskarżone postanowienie, a następnie wyznaczył A.T. obrońcę z urzędu, który uczestniczył w dalszym toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji, jak i drugiej instancji.
W uzasadnieniu rzeczonego postanowienia z 12.3.2021 r. wskazano, że treść kierowanej do Sądu a quo przez A.T. korespondencji oraz dokumentacja przedłożona przez pokrzywdzoną na etapie postępowania przygotowawczego mogą wskazywać na wątpliwości co do stanu psychicznego oskarżonego. Skarżący zapewne z powyższego faktu wywodzi, iż zachodziła uzasadniona wątpliwość co do prowadzenia przez oskarżonego obrony w sposób samodzielny i rozsądny, niemniej zarzut jest gołosłowny, bowiem autor kasacji w żaden sposób nie uzasadnił ani nie wykazał o jakie wątpliwości chodziło (nota bene pomijając zupełnie odniesienie się do okoliczności zdrowia psychicznego skazanego) oraz kiedy one miały wystąpić, mylnie łącząc instytucję obrony obligatoryjnej z nieuwzględnieniem wniosku o wyznaczenie obrońcy z urzędu w oparciu o tzw. prawo ubogiego.
Reasumując, w świetle wskazanych okoliczności, sama treść kierowanej przez skazanego do Sądu korespondencji oraz dokumentacja przedłożona przez pokrzywdzoną na etapie postępowania przygotowawczego nie uzasadniały konieczności powołania biegłych psychiatrów, a zatem sposób procedowania Sądów obu instancji był prawidłowy i nie zachodziły przesłanki obrony obligatoryjnej, co czyniło zarzut obrazy art. 439 § 1 pkt 10 KPK w zw. z art. 79 § 1 pkt 4 KPK oczywiście bezzasadnym. W zakresie zarzutu pierwszego kasacja podlegała więc oddaleniu zgodnie z art. 535 § 3 KPK.
Celem uregulowania określonego dyspozycją art. 523 § 2 KPK jest ograniczenie wpływu do Sądu Najwyższego spraw, które nie są na tyle poważne, aby uruchamiać w ich przypadku kontrolę o charakterze nadzwyczajnym. Ustawodawca przewidział jednak, że ograniczenie to nie będzie dotyczyło sytuacji, gdy strona postępowania kasację opiera na tzw. bezwzględnej przyczynie odwoławczej wskazanej w art. 439 KPK (art. 523 § 4 pkt 1 KPK). Ranga tego rodzaju uchybień o fundamentalnym znaczeniu powoduje bowiem, że wyrok taki nie może się ostać niezależnie od tego jaka kara została orzeczona. Tak więc stwierdzenie zaistnienia przesłanki wskazanej w art. 439 KPK skutkuje koniecznością uchylenia zaskarżonego orzeczenia, bez badania czy uchybienie takie miało wpływ na jego treść. Z uwagi na fakt, że w niniejszej sprawie A.T. został skazany na karę ograniczenia wolności, należało w pierwszej kolejności ocenić kasację pod kątem jej dopuszczalności.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →