Na ubiegłotygodniowym posiedzeniu Stałego Komitetu Rady Ministrów nie przyjęto projektu nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Przypomnijmy, że zgodnie z tą propozycją inspektorzy PIP będą mogli ustalać, że zarobkujący, np. na podstawie umowy zlecenia lub B2B, tak naprawdę jest na etacie. Obecnie tylko sąd ma taką możliwość. Propozycja to efekt rewizji KPO, w której rząd zrezygnował z objęcia wszystkich kolejnych umów zlecenia składkami na ubezpieczenie społeczne niezależnie od osiąganych przychodów. Z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że brak przyjęcia projektu przez stały komitet nie oznacza, że rząd zaniechał dalszego procedowania zmian. Wprost przeciwnie – najpewniej w tym tygodniu ponownie się nimi zajmie.

Zapytaliśmy zatem przedstawicieli organizacji przedsiębiorców o główne oczekiwania, jakie mają w stosunku do propozycji na końcowym etapie rządowego procesu legislacyjnego.

Katarzyna Kamecka z Polskiego Towarzystwa Gospodarczego wskazuje, że pracodawcom zależałoby, na odstąpieniu od procedowania tych zmian, gdyż realizują one kamień milowy KPO, który nie był konsultowany z partnerami społecznymi.

Z kolei dr Łukasz Bernatowicz, prezes Związku Pracodawców BCC liczy na refleksję po stronie autorów projektu.

– Projektowane przepisy mogą bowiem zagrozić pewności prawa, wprowadzając skomplikowane mechanizmy ingerujące w dotychczasowe relacje umowne. Przekształcenie umowy może pociągnąć za sobą nieodwracalne lub trudne do odwrócenia skutki finansowe i prawne, takie jak konieczność zapłaty zaległych składek na ubezpieczenia społeczne i podatek dochodowy – mówi.

Robert Lisicki z Konfederacji Lewiatan przypomina też o wątpliwościach konstytucyjnych związanych z nowymi regulacjami.

Katarzyna Kamecka przyznaje jednocześnie, że odstąpienie od tych regulacji jest zapewne mało realne.

– Dlatego zależy nam, aby procedowane rozwiązanie stwarzało jak najmniejsze ryzyko dla przedsiębiorców – mówi.

Prawo pracy – Sprawdź aktualną listę szkoleń Sprawdź

Zdaniem ekspertów, stałoby się tak, gdyby rząd odpuścił konkretne zapisy projektu.

– Przede wszystkim należy zrezygnować z rygoru natychmiastowej wykonalności decyzji inspektora dotyczącej przekształcenia umowy B2B w umowę o pracę. To jest w zasadzie kluczowa sprawa, która pociąga za sobą tak dramatyczne konsekwencje dla pracodawcy, że nie może się ostać – mówi Łukasz Bernatowicz.

Na podobną kwestię zwraca też uwagę Katarzyna Kamecka.

– Decyzja o przekształceniu zatrudnienia w stosunek pracy nie powinna też rodzić skutków wstecz, lecz wyłącznie na przyszłość – dodaje.

Piotr Rogowiecki, dyrektor Departamentu Analiz i Legislacji Pracodawców RP idzie o krok dalej.

– Decyzja przekształceniowa powinna rodzić skutki prawne dopiero od momentu zakończenia pełnej drogi odwoławczej – ocenia.

Ponadto, zdaniem eksperta, zmiana umowy nie może mieć miejsca, gdy obie jej strony stwierdzą, że są temu przeciwne.

– Nad projektem ustawy ciąży zarzut niekonstytucyjności i ten wątek powinien być w pierwszej kolejności podjęty przez rząd – uważa z kolei Robert Lisicki.

Piotr Rogowiecki zwraca też uwagę na termin wejścia w życie ustawy.

– Nie może to być wcześniej niż 1 stycznia 2027 r. – uważa.

Jak wskazuje Katarzyna Kamecka, kluczowe dla pracodawców jest też odstąpienie od konstrukcji quasi-domniemania prawnego, zgodnie z którym w przypadku uchylenia decyzji, stwierdzony stosunek pracy i tak miałby trwać od momentu jej wydania do prawomocnego rozstrzygnięcia GIP lub sądu.

– Przepis ten jest niewspółmierny do zakresu projektowanej regulacji i zaprzecza idei postępowania odwoławczego oraz potęguje niepewność prawa – ocenia ekspertka.

Piotr Rogowiecki określa go z kolei mianem kuriozalnego.

– Należy również zapewnić ekstraordynaryjny tryb rozpatrywania spraw wynikłych z decyzji przekształceniowych przez sądy powszechne. Obecny okres 4-5 lat trwania procesów prowadzić będzie do zaistnienia chaosu na rynku pracy. Bez tych zmian projekt jest nie do zaakceptowania – dodaje Robert Lisicki.

Etap legislacyjny: przed przyjęciem przez rząd

Więcej treści z Rzeczpospolitej po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →