Stanowisko SO i SA

Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w ten sposób, że przyznał wnioskodawczyni E.S. prawo do renty rodzinnej po D.S. od 24.1.2021 r. tj. od daty jego zgonu do dnia 27.8.2023 r., oraz zasądził od organu rentowego na rzecz wnioskodawczyni kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji wnioskodawczyni zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że ustalił datę końcową prawa do renty rodzinnej wnioskodawczyni E.S. na 18.9.2023 r. oraz oddalił dalej idącą apelację.

Stanowisko skarżącej

W skardze kasacyjnej wnioskodawczyni zarzuciła naruszenie: art. 70 ust. 3 EmRentyFUSU oraz art. 378 § 1 KPC w związku z art. 3271 § 1 KPC w związku z art. 391 § 1 KPC, wskazując na potrzebę wykładni przepisu art. 70 ust. 3 EmRentyFUSU i koniecznością odpowiedzi na pytanie, czy prawo do renty rodzinnej może zostać przyznane terminowo, tj. do czasu istnienia hipotetycznego obowiązku alimentacyjnego czy też nie ma możliwości ograniczenia czasowego uprawnień do renty, nawet jeśli ustaną przesłanki, na podstawie których to świadczenie przyznano oraz do wskazania, czy do nabycia prawa do renty rodzinnej wystarczające jest legitymowanie się tytułem wykonawczym w postaci wyroku lub ugody sądowej do zaspokajania potrzeb rodziny w trybie art. 27 KRO czy też koniecznym jest istnienie obowiązku alimentacyjnego na podstawie art. 60 KRO.

Prawo pracy – Sprawdź aktualną listę szkoleń Sprawdź

Stanowisko SN

Sąd Najwyższy w sprawie z odwołania E.S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o prawo do renty rodzinnej, na skutek skargi kasacyjnej odwołującej się odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania, ponieważ nie kwalifikowała się do przyjęcia celem jej merytorycznego rozpoznania.

SN uznał, że skarżąca po pierwsze nie zdołała wykazać przesłanek przedsądu. Ponadto, istotnym zagadnieniem prawnym jest zagadnienie nowe, nierozwiązane dotąd w orzecznictwie, którego rozstrzygnięcie może przyczynić się do rozwoju prawa. W konsekwencji nie można uznać, że w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne, ponieważ Sąd Najwyższy zajął już stanowisko w kwestii przedstawianej w skardze i wyraził swój pogląd we wcześniejszych orzeczeniach, a nie zachodzą żadne okoliczności uzasadniające zmianę tego poglądu. Zagadnienia prawne powoływane przez skarżąca były już przedmiotem orzecznictwa Sądu Najwyższego. W judykaturze wyrażane jest bowiem stanowisko, według którego w sytuacji kiedy między rozwiedzionymi małżonkami istniała po rozwodzie i trwała aż do śmierci byłego małżonka rzeczywista więź materialna i duchowa, była żona może domagać się przyznania renty rodzinnej po nim – nawet wówczas, gdy w chwili jego śmierci nie mała ustalonego wyrokiem lub ugodą sądową prawa do alimentów. SN przypomniał, że interpretując postanowienia EmRentyFUSU należy mieć na względzie stanowisko zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13.5.2014 r., SK 61/13, Legalis, w którym uznano art. 70 ust. 3 EmRentyFUSU częściowo za niezgodny z art. 67 ust. 1 w związku z Konstytucji RP. Przepis ten stanowi, że małżonka rozwiedziona lub wdowa, która do dnia śmierci męża nie pozostawała z nim we wspólności małżeńskiej, ma prawo do renty rodzinnej, jeżeli oprócz spełnienia warunków określonych w art. 70 ust. 1 lub 2 EmRentyFUSU miała w dniu śmierci męża prawo do alimentów z jego strony ustalone wyrokiem lub ugodą sądową. Mając na względzie powyższy wyrok, wymieniony przepis stracił moc w zakresie, w jakim uprawnienie małżonki rozwiedzionej do uzyskania renty rodzinnej po zmarłym mężu – poza spełnieniem przesłanek określonych w art. 70 ust. 1 i 2 EmRentyFUSU oraz posiadania w dniu śmierci męża prawa do alimentów z jego strony – uzależniał od tego, aby alimenty były ustalone wyrokiem sądu lub ugodą sądową. Trybunał Konstytucyjny dopuścił zatem możliwość nabycia prawa do renty rodzinnej przez rozwiedzioną małżonkę także wówczas, gdy alimenty były jej dobrowolnie wypłacane przez byłego męża na podstawie umowy zawartej między rozwiedzionymi małżonkami. Ustalenie tytułu prawnego tych świadczeń oraz ich rozmiaru pozostaje w większym stopniu domeną ustaleń faktycznych niż ocen prawnych. Zawsze jednak ocena prawna musi uwzględniać nie tylko to, co wynika bezpośrednio z ustawy emerytalnej, lecz także regulacje prawa rodzinnego dotyczące obowiązku alimentacyjnego między małżonkami (rozwiedzionymi małżonkami). Przy ocenie, czy określone świadczenia dobrowolnie przekazywane przez jednego z rozwiedzionych małżonków drugiemu już po rozwodzie mają charakter alimentów – zwłaszcza gdy alimenty nie zostały ustalone w wyroku sądowym albo ugodą sądową – należy wziąć pod uwagę regulację art. 60 KRO.

Należy zauważyć, że obowiązek alimentacyjny z art. 60 KRO jest ograniczony czasowo i ten aspekt ma przede wszystkim istotne znaczenie. Tym samym, gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa oraz z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni. Wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu wyłącza prawo do renty rodzinnej małżonki rozwiedzionej. Nieuzyskanie z mocy wyroku sądowego przedłużenia terminu pięcioletniego powoduje wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego rozwiedzionego małżonka, co oznacza niespełnienie jednego z warunków niezbędnych do przyznania renty rodzinnej, polegającego na posiadaniu prawa do alimentów ustalonego wyrokiem sądowym lub ugodą sądową w dniu śmierci byłego męża.

Sąd Najwyższy podkreślił także stanowisko w kwestii wyrażanych wątpliwości w kwestii tego, czy prawo do alimentów może być osadzone w art. 60 KRO, czy również w art. 27 KRO. SN przyjął, że z orzeczeniem rozwodu wygasa uprzedni obowiązek alimentacyjny orzeczony na podstawie art. 27 KRO. W uzasadnieniu zwrócono uwagę, że między obowiązkiem ustanowionym w art. 27 KRO a obowiązkiem alimentacyjnym istnieje podobieństwo, jednak o tożsamości tych obowiązków nie może być mowy. Można mówić co najwyżej o „alimentacyjnym charakterze” obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny. Uszczegółowiając, w czasie trwania małżeństwa nie istnieje obowiązek alimentacyjny sensu stricto.

Z perspektywy rozpoznawanej sprawy ustanie obowiązku wynikającego z art. 27 KRO sprzeciwia się możliwości uznania, że małżonka rozwiedziona jest w jakikolwiek sposób alimentowana, a tym samym odpada podstawowy warunek z art. 70 ust. 3 EmRentyFUSU. Prawo do alimentów nie może być oderwane od obowiązku alimentowania, który w tym przypadku nie istnieje.

Komentarz

Skutkiem orzeczenia TK, na który powołał się w rozstrzyganej sprawie Sąd Najwyższy, jest usunięcie normy prawnej wymagającej, by prawo do alimentów przysługujących osobom rozwiedzionym było ustalone wyłącznie orzeczeniem lub ugodą sądową. Potwierdzeniem prawa do alimentów może być również umowa zawarta między rozwiedzionymi małżonkami. Umowa taka może być zawarta również w sposób dorozumiany, a o jej istnieniu może świadczyć fakt, że alimenty były faktycznie uiszczane przez byłego małżonka do dnia jego śmierci na rzecz osoby uprawnionej. Nie mniej jednak, przepisy emerytalne nie mogą być interpretowane w oderwaniu od uregulowań prawa rodzinnego. O ile za ugruntowane należy uznać stanowisko, zgodnie z którym wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego wskutek upływu pięcioletniego terminu powoduje upadek możliwości uznania zasadności przyznania renty wdowiej, o tyle dodatkową wątpliwość może budzić relacja z art. 27 KRO. W tej kwestii uznano, że z przepisu tego wynika obowiązek alimentacyjny pomiędzy nie rozwiedzionymi małżonkami. Mając to na względzie, sam skutek rozwodu powoduje, że w braku wystąpienia warunków z art. 60 KRO, w przypadku śmierci byłego małżonka podstawowa przesłanka przyznania renty rodzinnej po prostu nie występuje.

Wszystkie aktualności n.ius® po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →