Opis stanu faktycznego
Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K. wszczął kontrolę podatkową w „A” w zakresie rzetelność deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania podatku od towarów i usług za 2011 r. Ustalono według przedłożonych faktur sprzedaży, że przedmiotem działalności „A” było świadczenie usług budowlanych w tym wykonanie dociepleń i termomodernizacji budynków mieszkalnych wielorodzinnych i niemieszkalnych. W wyniku badania dokumentów źródłowych stwierdzono, że w 2011 r. kontrolowana firma realizowała dwie znaczące inwestycje budowlane, których przedmiotem była:
- rozbudowa i przebudowa budynku głównego Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Informatyki Politechniki C. przy al. (…) – inwestorem była Politechnika C. z siedzibą w C. , natomiast Generalnym Wykonawcą było Konsorcjum firm, którego liderem było „A”, a członkami byli „B” z C. i „C” sp.j. z/s we W. ;
- budowa stanu surowego bez drewnianej konstrukcji dachowej i pokrycia dachowego budynku Specjalistycznej Przychodni NZOZ położonej w C. przy ul. (…) – inwestorem był S. O. prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą; inwestycja była realizowana samodzielnie przez firmę „A” .
Na podstawie przeprowadzonego w „A” postępowania kontrolnego stwierdzono, że w miesiącach od marca do grudnia 2011 r. podatnik pomniejszył podatek należny o podatek naliczony wynikający z faktur VAT wystawionych przez firmę „D” sp. z o.o. z W. , których przedmiot stanowiły roboty remontowo-budowlane, a miejscem wykonania robót był Wydział Budowy Maszyn Politechniki C. j oraz budynek Przychodni Specjalistycznej NZOZ przy ul. (…) w C. . Na podstawie poczynionych w sprawie ustaleń organ kontroli skarbowej stwierdził, że spółka „D” faktycznie nie wykonała usług wskazanych w dokumentach określanych jako faktury VAT, którymi posłużył się D.S. celem obniżenia podatku należnego; nie uzyskano żadnych wiarygodnych dowodów potwierdzających wykonanie przez ten podmiot na rzecz podatnika zafakturowanych usług. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, iż podmiot ten rzeczywiście nie prowadził działalności gospodarczej w zakresie sprzedaży usług ujętych w fakturach przyjętych przez Stronę do odliczenia podatku naliczonego; nierzeczywisty charakter relacji gospodarczych pomiędzy spółką „D” a firmą „A” , wynikał z braku w „D” osób zatrudnionych na podstawie umów o pracę, umów zlecenia czy o dzieło oraz braku usług świadczonych przez podwykonawców i inne podmioty mogące wykonać zafakturowane usługi; braku własnego taboru transportowego, czy sprzętowego; rozliczenie wszystkich płatności dotyczących sprzedaży w formie gotówkowej; braku orientacji w szczegółach prowadzonej działalności osoby mającej kierować działalnością spółek „D” i „E” – tj. R.W.
Mając na uwadze stwierdzone nierzetelności transakcji zakupu usług dotyczących podwykonawstwa robót budowlano-remontowych od spółki „D” organ I instancji zakwestionował Stronie prawo do odliczenia podatku naliczonego wynikającego z faktur wystawionych przez ten podmiot i decyzją nr (…) zmienił wysokości zadeklarowanych przez Stronę kwot zobowiązań podatkowych oraz nadwyżek podatku naliczonego nad należnym za miesiące od marca do grudnia 2011 r.
Od powyższej decyzji Strona złożyła odwołanie. Rozpatrując sprawę w trybie odwoławczym Dyrektor Izby Skarbowej w K. utrzymał w mocy decyzję organu I instancji i uznał jego rozstrzygnięcie za prawidłowe i znajdujące pełne odzwierciedlenie w zebranym materiale dowodowym. Podkreślono, że kwestię sporną stanowiło odliczenie podatku naliczonego z faktur wystawionych przez „D” sp. z o.o. z W. w okresie od marca do grudnia 2011 r. w łącznej kwocie netto 2.479.500,00 zł. i podatku VAT 570.285,00 zł, mających dokumentować świadczenie usług remontowo-budowlanych w ramach podwykonawstwa przy inwestycji budowlanej realizowanej na Politechnice C. i przy budowie Przychodni Specjalistycznej w C. Wyjaśniono, że firmy „A” D. Ś. i „B” wraz z firmą „C” sp.j. z W. stworzyły konsorcjum 3 firm (zwanym dalej Konsorcjum), które uczestniczyło w projektowaniu i wykonaniu robót remontowo-budowlanych w latach 2010-2012 na rzecz Politechniki C. Liderem Konsorcjum była firma „A” D. Ś., współwykonawcą – firma „B” S. , natomiast udział firmy „C” ograniczył się jedynie do działań związanych z wykonaniem prac projektowych dotyczących zakresu realizowanej inwestycji. Z treści § 4 umowy z 25.10.2010 r. na roboty budowlane wynikało, że Wykonawca zobowiązał się wykonać przedmiot umowy samodzielnie, bez udziału podwykonawców. Natomiast w przypadku wykonywania przedmiotu umowy lub jego części przez podwykonawców Wykonawca zobowiązał się zapłacić na rzecz Zamawiającego karę umowną w wysokości 20 % wartości przedmiotu zamówienia. Z poczynionych ustaleń, w tym między innymi z materiałów włączonych do akt postanowieniem organu I instancji z 19.1.2016 r. (tj. oświadczeń L. B. i i A. M nr (…) z (…) r. i nr (…) z (…) r.), a także z przesłuchania B.P. kwestor Politechniki C. z (…) r. – wynikało dodatkowo, że członkowie ww. Konsorcjum firm, tj. P.B. „A”, „B” i „C” sp.j., nie zapłacili kary umownej, określonej w § 4 umowy na roboty budowlane, oraz że Konsorcjum nie zawiadomiło przedstawicieli Politechniki na etapie wykonywania prac na inwestycji o zlecaniu części robót budowlanych podwykonawcom. Analiza więc zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wskazywała, że osoby reprezentujące Politechnikę C. i działające z jej ramienia przy realizacji omawianej inwestycji nie posiadały wiedzy jakoby Konsorcjum zatrudniało podwykonawców.
Na powyższą decyzję organu odwoławczego Strona wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach podtrzymując stanowisko i argumenty odwołania oraz żądając uchylenia decyzji ostatecznej, umorzenie postępowania podatkowego i zwrot kosztów postępowania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę. Podatnik wniósł skargę kasacyjną. Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu skargi kasacyjnej D.S. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z 30.5.2017 r., II SA/Gl 272/17 Legalis, w sprawie ze skargi D. S. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 22.12.2016 r. w przedmiocie podatku od towarów i usług za okresy od marca do grudnia 2011 r. uchylił zaskarżony wyrok w całości, jak również uchylił decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 22.12.2016 r. oraz poprzedzającą ją decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. z 23.6.2016 r.
Z uzasadnienia Sądu
W ustnym uzasadnieniu orzeczenia NSA podkreślił, że w realiach rozpoznawanej sprawy, w toku trwającej kontroli skarbowej podatnik nie miał szans na skuteczną obronę, a jego wnioski dowodowe nie były przez kontrolerów uwzględniane. Podkreślono także, że w starciu z machiną państwową, w tym przypadku administracją skarbową, podatnik, jako słabsza strona, musi być zawsze wysłuchany. W uzasadnieniu odwołano się także do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE, który jako jedno z fundamentalnych praw Unii Europejskiej wymienia prawo do obrony, szczególnie w przypadku, gdy organ administracji państwowej wydaje wobec jednostki niekorzystne rozstrzygnięcie.
WSA w Gliwicach podzielił stanowisko organów skarbowych, że przedsiębiorca próbował odliczyć VAT od tzw. pustych faktur, które nie miały pokrycia w wykonanych usługach. WSA w Gliwicach wskazał, że podatnik może korzystać z prawa do odliczenia podatku od towarów i usług przewidzianego z tytułu dostaw towarów lub świadczenia usług dokonanych przez innego podatnika – wyłącznie w odniesieniu do podatku wynikającego z faktury, dokumentującej faktycznie zrealizowaną przez jej wystawcę czynność podlegającą opodatkowaniu tym podatkiem. W przypadku gdy podatek wynika jedynie z faktury, która nie dokumentuje faktycznego zdarzenia rodzącego obowiązek podatkowy u jej wystawcy – faktura taka nie daje uprawnienia do odliczenia wykazanego w niej podatku. Skorzystanie z prawa do odliczenia podatku z faktury dokumentującej czynność, która faktycznie nie została dokonana i nie zrodziła obowiązku podatkowego u jej wystawcy, byłoby sprzeczne z konstrukcją podatku od towarów i usług, umożliwiającą odliczenie zawartych w cenach towarów podatków faktycznie należnych z tytułu czynności ich nabycia.
W swoim orzeczeniu NSA nie przesądził o słuszności tez organów podatkowych, ale wskazał, że w toku kontroli skarbowej podatnik nie miał szans na skuteczną obronę, a jego wnioski dowodowe nie były przez kontrolerów uwzględniane. Stanowiło to naruszenie podstawowych zasad postępowania administracyjnego. Zgodzić się należy ze stanowiskiem NSA, że każdy podatnik ma prawo czynnie uczestniczyć w postępowaniu dowodowym, zaś organy podatkowe nie mają prawa arbitralnie rozstrzygać spraw na niekorzyść obywateli jedynie w oparciu o swoje przypuszczenia i dotychczasową praktykę obrotu gospodarczego.