Stan faktyczny
Naczelnik urzędu celno-skarbowego w lutym 2020 r. dokonał blokady 12 rachunków bankowych należących do spółki z o.o., na okres 72 godzin, z uwagi na podejrzenie, że spółka została zasilona w okresie od stycznia do sierpnia 2018 r. środkami pieniężnymi z tytułu sprzedaży elektroniki użytkowej (telefonów), od której nie został odprowadzony VAT. Następnie ten sam organ postanowieniem przedłużył termin blokady na czas oznaczony – do maja 2020 r., z uwagi na fakt, że zachodzi uzasadniona obawa, że spółka nie wykona istniejącego lub mającego powstać zobowiązania podatkowego lub zobowiązania z tytułu odpowiedzialności osób trzecich.
Organ ustalił, że spółka prowadziła sklep internetowy, a w nim – sprzedaż telefonów. Zdaniem organu spółka pod pozorem pośredniczenia w sprzedaży telefonów przez firmę zagraniczną sprzedawała je sama, nie poddając tej sprzedaży opodatkowaniu podatkiem VAT. I tę okoliczność organ uznał za podstawę blokady rachunków spółki. Organ dodał, że spółka nie posiada składników majątkowych o wartości wystarczającej na pokrycie szacowanego uszczuplenia VAT.
Postanowienie o przedłużeniu blokady rachunków spółka zaskarżyła do sądu, podnosząc, że zastosowana blokada rachunków była bezpodstawna.
Stan prawny
W 2018 r. w ramach przeciwdziałania wykorzystywaniu sektora finansowego do wyłudzeń skarbowych wprowadzono możliwość blokady rachunków podatkowych podatników, nazywanych dla potrzeb tej regulacji podmiotami kwalifikowanymi.
Blokada ta może mieć dwa etapy. Najpierw Szef KAS może zażądać blokady rachunku podmiotu kwalifikowanego na okres nie dłuższy niż 72 godziny, jeżeli posiadane informacje, w szczególności wyniki analizy ryzyka, wskazują, że podmiot kwalifikowany może wykorzystywać działalność banków do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi lub do czynności zmierzających do wyłudzenia skarbowego, a blokada rachunku podmiotu kwalifikowanego jest konieczna, aby temu przeciwdziałać (art. 119zv § 1 OrdPU). Jest to tzw. krótka blokada rachunku. Następnie Szef KAS może przedłużyć, w drodze postanowienia, termin blokady rachunku na czas oznaczony, nie dłuższy niż 3 miesiące, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa, że podmiot kwalifikowany nie wykona istniejącego lub mającego powstać zobowiązania podatkowego lub zobowiązania z tytułu odpowiedzialności podatkowej osób trzecich, przekraczających równowartość 10.000 euro (art. 119zw § 1 OrdPU). Postanowienie w sprawie przedłużenia blokady rachunku musi zawierać m.in. uzasadnienie (art. 119zw § 2 pkt 4 OrdPU).
Powyższe kompetencje Szefa KAS mogą być przekazane organom podatkowym (art. 119zma OrdPU)
Żądanie blokady na okres do 72 godzin (blokady krótkiej) jest niezaskarżalne, ale na postanowienie o przedłużeniu blokady zażalenie już przysługuje; tak jak i skarga do sądu (art. 119zzb § 1 i 5 OrdPU).
Stanowisko WSA w Poznaniu
Sąd uchylił zaskarżone postanowienie. Na wstępie sąd stwierdził, że choć zastosowanie krótkiej blokady rachunku nie jest zaskarżalne bezpośrednio, to jednak sąd może i powinien ocenić jej zasadność pry okazji zaskarżenia przedłużenia blokady na czas oznaczony. Nie ulega bowiem wątpliwości, że instytucja blokady rachunku bankowego podmiotu gospodarczego jest środkiem wyjątkowo dolegliwym. Ograniczenie kontroli sądowej do postanowienia o przedłużeniu blokady rachunku, w sytuacji niemożliwości zainicjowania przez podatnika kontroli krótkiej blokady rachunku, naruszałoby konstytucyjne prawo do sądu. A kontrola zgodności z prawem blokady krótkiej jest istotna, ponieważ tylko zgodna z prawem blokada rachunku na 72 godziny daje organowi prawo do jej przedłużenia.
Skoro organ przyjął, że spółka świadomie uczestniczyła w sztucznie stworzonej konstrukcji sprzedaży towarów, która stwarzała pozory jedynie pośrednictwa w dystrybucji towarów, przez co osiągnęła korzyść podatkową, unikając opodatkowania tej sprzedaży, to bez wątpienia okoliczności te są podstawą do przeprowadzenia postępowania i wydania ewentualnej decyzji wymiarowej. Jednakże wskazane okoliczności są niewystarczające do uznania, że zastosowana instytucja blokady rachunków bankowych spółki była uzasadniona w świetle art. 119zv § 1 OrdPU. Zgodnie z tym przepisem organ musi nie tylko posiadać informacje, że podmiot kwalifikowany może wykorzystywać działalność banków do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi, ale również wykazać, że blokada rachunku podmiotu kwalifikowanego jest konieczna, aby temu przeciwdziałać. Wprowadzenie tego środka jest konieczne w celu umożliwienia organom skarbowym przeciwdziałanie oszustwom podatkowych poprzez błyskawiczny transfer dowolnej kwoty w wybrane miejsce na świecie. Celem bowiem blokady rachunku podmiotu kwalifikowanego jest więc przede wszystkim uniemożliwienie szybkiego transferu środków. Organ w żaden sposób nie uprawdopodobnił tego, że po stronie spółki zachodzi tego typu niebezpieczeństwo.
Aby dokonać blokady rachunków, nie wystarczy więc mieć podejrzenie, że podatnik zaniża zobowiązanie podatkowe i posługuje się rachunkiem bankowym. Organ podatkowy powinien wskazać konkretne okoliczności uzasadniające podejrzenie, że podatnik wykorzysta działalność banków do wyłudzeń podatkowych.
Reasumując, instytucja blokady rachunku bankowego nie może być stosowana w każdym przypadku zaniżenia zobowiązania podatkowego, jako instrument zabezpieczenia przyszłych zaległości podatkowych.
A skoro – jak była o tym mowa – tylko zgodna z prawem blokada rachunku bankowego daje możliwość jej przedłużenia – zaskarżone postanowienie należy uchylić.
Komentarz
Instytucja blokady rachunku bankowego podatnika jest stosunkowo nowa, a więc warto zbierać dotyczące jej doświadczenia orzecznicze. Zwłaszcza w postaci trafnych, jak niniejszy, wyroków, które – miejmy nadzieję – dadzą skuteczny odpór pochopnemu stosowaniu tego środka przez organy podatkowe. Omawiana sprawa świadczy, że takie niebezpieczeństwo istnieje. Z wyroku płynie prosta i ważna dyrektywa adresowana do organów podatkowych: do blokady rachunku podatnika nie wystarczy samo tylko uzasadnione podejrzenie zaniżenia zobowiązania podatkowego.
Wyrok WSA w Poznaniu z 4.6.2020 r., I SA/Po 267/20, Legalis