Zgodnie z art. 898 i następnymi KC darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Ma na to jednak tylko rok od dnia, w którym dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego. Wynika to z art. 899 § 3 KC.

W sprawie, którą rozpoznawał niedawno Sąd Najwyższy powodowie prawdopodobnie nie zwrócili uwagi na ten ostatni przepis. Przekazali oni nieruchomość krewnej, ale po kilku latach złożyli oświadczenie o odwołaniu tej darowizny i wystąpili do sądu cywilnego o zobowiązanie obdarowanej (pozwanej) do zwrotu nieruchomości. Odwołanie uzasadnili m.in. pobiciem jednego z darczyńców przez obdarowaną. Potwierdzał to prawomocny wyrok skazujący krewną wydany w czerwcu 2017 r. Dodatkowo powodowie wskazywali też na inne wykroczenia, których miała się wobec nich dopuścić kobieta, już po prawomocnym jej skazaniu.

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Choć odwołanie darowizny nastąpiło w lipcu 2021 r., a więc dopiero po kilku latach, to sąd okręgowy uwzględnił pozew i nakazał zwrot nieruchomości. Sąd Apelacyjny w Białymstoku zmienił jednak to orzeczenie, wskazując, że wyrok skazujący obdarowaną zapadł na długo przed rocznym okresem poprzedzającym odwołanie darowizny.

Powodowie nie dali za wygrana i w skardze kasacyjnej zarzucili SA m.in. to, że zaakceptował jako dowód oświadczenia pozwanej z rozprawy bez formalnego przesłuchania jej jako strony. Sąd Najwyższy nie uwzględnił tych zarzutów wskazując, że ustalenia sądów niższych instancji poza tym, że są wiążące dla SN, dokonane zostały na podstawie materiału dowodowego zaoferowanego przede wszystkim przez powodów, gdyż do nich należało wykazanie, że zaszły przesłanki odwołania darowizny. Skoro ze zgromadzonego materiału dowodowego jednoznacznie wynikało, że powodowie uchybili terminowi na złożenie oświadczenia woli o odwołaniu darowizny w związku z zarzucanym pozwanej zachowaniem, które by miało świadczyć o jej rażącej niewdzięczności, to dowód z przesłuchania pozwanej, zmierzający do wyjaśnienia przyczyn tego zachowania, nie był niezbędny do ustalenia okoliczności istotnych w sprawie.

– Pozwanej nie obciążało bowiem dowodzenie okoliczności, które wykazać mieli powodowie i trudno przyjąć, żeby jej zeznania mogły zadecydować o uwzględnieniu skierowanego przeciwko niej powództwa – wskazał SN.

Zdaniem SN sąd II instancji wyczerpująco wyjaśnił przyczyny zmiany wyroku SO i oddalenia powództwa, argumentując że ustalenia nie potwierdzają łącznego spełnienia przesłanek określonych w art. 898 i następnych KC. Podkreślił, że uprawnienie do odwołania darowizny jest ograniczone rocznym terminem, liczonym od dnia dowiedzenia się przez darczyńcę o niewdzięczności obdarowanego. Co się zaś tyczy późniejszych e-maili pozwanej do darczyńców z obraźliwymi i wulgarnymi słowami, to nie świadczyły one, jak ustalił SA, o rażącej niewdzięczności – wskazała w konkluzji uzasadnienia sędzia Marta Romańska.

Sygnatura akt: I CSK 5/2

Więcej treści z Rzeczpospolitej po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →