Wyrokiem z 3.2018 r. WSA oddalił skargę na decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego z 4.2017 r., uchylającą decyzję Wojewody, stwierdzającą nieważność decyzji Starosty z 5.2008 r. zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej pozwolenia na wykonanie fundamentów i montaż wież elektrowni wiatrowych, oraz przekazującą sprawę do ponownego rozpoznania. Po wniesieniu przez skarżącą skargi kasacyjnej od tego wyroku NSA zarządzeniem z 12.2020 r. skierował sprawę na posiedzenie niejawne z uwagi na intensyfikację rozwoju epidemii, w związku z którą przeprowadzenie wymaganej przez ustawę rozprawy mogłoby wywołać nadmierne zagrożenie dla zdrowia osób w niej uczestniczących, a nie można było jej przeprowadzić na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku. W zarządzeniu tym NSA poinformował strony o możliwości przedstawienia na piśmie stanowiska w sprawie w terminie 7 dni od doręczenia zarządzenia. Skarżąca przedstawiła swoje stanowisko w sprawie, domagając się jednocześnie rozpoznania sprawy na rozprawie, ewentualnie rozprawie odmiejscowionej w formie zdalnej. Wyrokiem z 3.2021 r. NSA oddalił skargę kasacyjną strony od ww. wyroku WSA. Skarżąca wniosła do NSA o wznowienie rozstrzygniętego prawomocnie postępowania, zarzucając nieważność postępowania z uwagi na pozbawienie jej możliwości działania na skutek nieuwzględnienia wniosku o rozpoznanie sprawy na posiedzeniu jawnym.

 

NSA oddalił skargę na wznowienie postępowania. W uzasadnieniu przedmiotowego rozstrzygnięcia wskazał, że warunkiem wznowienia postępowania na podstawie dotyczącej naruszenia przepisów postępowania, wskutek których strona była pozbawiona możności działania, jest współistnienie trzech przesłanek:

 

1) W sprawie doszło do naruszenia przepisów postępowania;
2) Strona została pozbawiona możności działania bez własnej winy;
3) Bezpośrednią i wyłączną przyczyną pozbawienia strony możności działania było naruszenie przepisów prawa.

 

NSA nie znalazł podstaw do przyjęcia, że w zakończonej prawomocnie sprawie doszło do naruszenia prawa. W obszernej argumentacji NSA podniósł, że jawność postępowania jest zasadą, która nie ma charakteru absolutnego i może być ona ograniczona przez ustawodawcę, w szczególności w wypadku zaistnienia sytuacji wyjątkowej, jaką było występowanie stanu epidemii. Artykuł 15zzs4 ust. 3 ustawy z 2.3.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 2095; dalej: KoronawirusU) upoważniał przewodniczącego składu sędziowskiego do rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym, nawet gdy strony postępowania wnosiły o przeprowadzenie posiedzenia jawnego. Za takim modelem procedowania przemawia charakter postępowania sądowoadministracyjnego, w którym nie prowadzi się ustaleń w zakresie stanu faktycznego, gdyż kwestia ta należy do organu administracji publicznej. Nadto NSA wyraźnie oddzielił kwestię jawności postępowania od podnoszonej przez skarżącą niemożności działania. NSA uznał, że skarżąca miała możliwość podjęcia obrony swoich praw i z tego uprawnienia skorzystała, przedstawiając stosowne stanowisko. Nadto stwierdził, że utrudnienie działania skarżącej poprzez pozbawienie jej możliwości przedstawienia swojego stanowiska na rozprawie nie jest tożsame z pozbawieniem jej możliwości działania i nie godzi to w istotę prawa do procesu.

 

Komentarz
Komentowany wyrok, a w szczególności jego obszerne uzasadnienie, w sposób kompleksowy wyjaśnia, dlaczego rozpoznanie sprawy przed sądem administracyjnym na posiedzeniu niejawnym, nawet gdy strona domaga się przeprowadzenia rozprawy – choćby w trybie zdalnym, w wyjątkowych sytuacjach, w tym podczas stanu epidemii – nie pozbawia strony prawa do sądu. Strona posiada inne możliwości obrony swoich praw, w szczególności poprzez zajecie pisemnego stanowiska przed rozstrzygnięciem sprawy, o czym winien poinformować stronę sąd. Być może forma pisemna nie jest tak ekspresyjna jak forma ustna, wykorzystywana podczas posiedzenia jawnego, jednak nie można uznać, że nie umożliwia ona obrony praw strony. Taki stan rzeczy oznacza, że stanowisko NSA w zakresie bezzasadności wznowienia postępowania tylko z uwagi na rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym z dochowaniem procedury jest w pełni uzasadnione.

 

Orzeczenie to winno również wywrzeć wpływ na ilość skarg kierowanych do sądów administracyjnych, usiłujących podważyć orzeczenia wydane przez te sądy w czasie obowiązywania stanu epidemii czy stanu zagrożenia epidemicznego, wyłącznie z powodu rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym.

 

Radca prawny Jacek Krystek
Sowisło Topolewski Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych S.K.A.

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →