Stan faktyczny

W 2008 r. I.W. i R.W zawarli, jako konsumenci, umowę kredytu hipotecznego z poprzednikiem prawnym Banku BPH na 30 lat. W 2011 r. strony podpisały aneks do tej umowy kredytu (dalej: aneks), który zawierał postanowienia opisujące sposób wyliczenia marży Banku BPH oraz przewidywał, że I.W. i R.W będą odtąd uprawnieni do spłaty kredytu w CHF, w który mogą zaopatrywać się również na wolnym rynku.

Kredytobiorcy powołali się przed sądem odsyłającym na nieuczciwy charakter indeksacji kredytu do franka szwajcarskiego, domagając się stwierdzenia nieważności umowy i zwrotu wszystkich kwot uiszczonych tytułem rat kapitałowo‑odsetkowych i opłat związanych z tą umową.

4 moduły Systemu Legalis z Bazą prawa i orzecznictwa od 183 zł netto/m-c Sprawdź

Stanowisko TSUE

EWG

Zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.4.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz. UE L z 1993 r. Nr 95, s. 29; dalej: dyrektywa 93/13/EWG) państwa członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta (wyrok TSUE z 9.7.2020 r., C‑452/18, Ibercaja Banco, Legalis).

Zdaniem TSUE wynika, że system przewidziany w dyrektywie 93/13/EWG nie może stać na przeszkodzie temu, aby strony umowy eliminowały nieuczciwy charakter zawartego w niej warunku poprzez jego zmianę w drodze umowy, o ile, po pierwsze, odstąpienie przez konsumenta od powołania się na nieuczciwy charakter wynika z jego wolnej i świadomej zgody, i po drugie, nowy warunek zmieniający nie jest nieuczciwy, czego zbadanie należy do sądu odsyłającego.

Gdyby sąd odsyłający stwierdził, że w niniejszej sprawie konsumenci nie byli świadomi konsekwencji prawnych wynikających dla nich z takiego odstąpienia, Trybunał stwierdził, że warunek umowny, którego nieuczciwy charakter stwierdzono, należy co do zasady uznać za nigdy nie istniejący, w związku z czym nie może on wywoływać skutków wobec konsumenta, co skutkuje przywróceniem sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej konsument znalazłby się w przypadku braku tego warunku (wyrok TSUE z 14.3.2019 r., C‑118/17, Dunai, Legalis). Trybunał uznał, że do sądu odsyłającego należy przywrócenie sytuacji, jaka miałaby miejsce w sytuacji I.W. i R.W. w przypadku braku pierwotnego warunku umownego, którego nieuczciwy charakter stwierdził.

Jeśli chodzi o kryteria umożliwiające dokonanie oceny tego, czy umowa może rzeczywiście nadal obowiązywać po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków, TSUE stwierdził, że zarówno treść art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG jak i wymogi pewności prawa przy prowadzeniu działalności gospodarczej przemawiają za przyjęciem przy wykładni tego przepisu podejścia obiektywnego, w ramach którego sytuacja jednej ze stron umowy – w niniejszym przypadku konsumenta – nie może zostać uznana za decydujące kryterium rozstrzygające o dalszym bycie umowy. A zatem przy ocenie kwestii, czy zawierająca jeden lub więcej nieuczciwych warunków umowa może nadal obowiązywać po wyłączeniu z niej tych warunków, TS uznał, że sąd rozpatrujący spór nie mógłby przyjąć za podstawę rozstrzygnięcia jedynie tego, iż unieważnienie owej umowy w całości byłoby ewentualnie bardziej korzystne dla konsumenta.

Decyzja sądu krajowego

Trybunał orzekł, że wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG należy dokonywać w ten sposób, że do sądu krajowego należy stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, nawet jeśli ten warunek został zmieniony przez te strony w drodze umowy. Takie stwierdzenie pociąga za sobą przywrócenie sytuacji, w jakiej znajdowałby się konsument w przypadku braku warunku, którego nieuczciwy charakter został stwierdzony, chyba że konsument poprzez zmianę tego nieuczciwego warunku zrezygnował z takiego przywrócenia w drodze wolnej i świadomej zgody, czego zbadanie należy do sądu krajowego. Jednakże z przepisu tego nie wynika, że stwierdzenie nieuczciwego charakteru pierwotnego warunku umownego miałoby, co do zasady, skutek w postaci unieważnienia umowy, jeśli zmiana tego warunku pozwala na przywrócenie równowagi między obowiązkami i prawami tych stron wynikającymi z umowy i na usunięcie wady obciążającej ten warunek.

Usunięcie nieuczciwego postanowienia z umowy

Trybunał orzekł, że wykładni art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 /EWG należy dokonywać w ten sposób, że z jednej strony nie stoją one na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy usunął jedynie nieuczciwy element warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, w przypadku gdy odstraszający cel tej dyrektywy jest realizowany przez krajowe przepisy ustawowe regulujące korzystanie z niego, o ile ten element stanowi odrębne zobowiązanie umowne, które może być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem nieuczciwego charakteru. Z drugiej strony te przepisy stoją na przeszkodzie temu, aby sąd odsyłający usunął jedynie nieuczciwy element warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku poprzez zmianę jego istoty. Zbadanie powyższego należy do tego sądu.

Trybunał podkreślił, że jedynie gdyby element klauzuli indeksacyjnej rozpatrywanego w postępowaniu głównym kredytu hipotecznego dotyczący marży Banku BPH stanowił zobowiązanie umowne odrębne od innych postanowień umownych, które mogłoby być przedmiotem zindywidualizowanego badania jego nieuczciwego charakteru, sąd krajowy mógłby go usunąć.

Stosowanie prawa krajowego

Trybunał orzekł, że wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG należy dokonywać w ten sposób, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.

Obowiązki sądu krajowego

Trybunał orzekł, że wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG w zw. z art. 47 KPP należy dokonywać w ten sposób, że do sądu krajowego, który stwierdza nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej przez przedsiębiorcę z konsumentem, należy poinformowanie konsumenta, w ramach krajowych norm proceduralnych i w następstwie kontradyktoryjnej debaty, o konsekwencjach prawnych, jakie może pociągnąć za sobą stwierdzenie nieważności takiej umowy, niezależnie od tego, czy konsument jest reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika.

Niniejszy wyrok wpisuje się w dotychczasową linię orzeczniczą Trybunału dotyczącą konsekwencji prawnych stwierdzenia przez sąd zawarcia klauzuli abuzywnej w umowie kredytu (zob. art. 3851 KC).

Z przedstawionego wyroku wynika, że samo zawarcie aneksu, będącego konsekwencją tzw. ustawy antyspredowej, nie wystarczy aby została przywrócona równowaga między wynikającymi z umowy zobowiązaniami i prawami stron umowy kredytu frankowego. Trybunał podkreślił, że warunkiem obligatoryjnym jest, aby konsument przy zawieraniu takiego aneksu był świadomy niewiążącego charakteru niedozwolonego postanowienia umownego i wynikających z niego konsekwencji. Tym samym nie można przyjąć generalnego założenia, że tzw. ustawa antyspredowa „uzdrowiła” umowę kredytu frankowego, a w konsekwencji jej postanowienia nadal mogą być badane przez polski sąd pod katem ich abuzywności. Z niniejszego wyroku jednoznacznie bowiem wynika, że przyjęcie przez polskiego ustawodawcę przepisów regulujących stosowanie warunków umownych i przyczyniających się do zapewnienia odstraszającego skutku dyrektywy 93/13/EWG w odniesieniu do zachowania przedsiębiorców, pozostaje bez uszczerbku dla praw przyznanych konsumentowi w tej dyrektywie.

Rozpatrując sprawę Bank BPH Trybunał wielokrotnie raz podkreślał doniosłą rolę sądu krajowego, szczegółowo wyjaśniając w uzasadnieniu wyroku jego rolę i zadania w przypadku stwierdzenia niedozwolonych postanowień w umowie kredytu. Powyższe nabiera dodatkowego znaczenie w kontekście majowych uchwał SN dotyczących spraw frankowych.

Natomiast w niniejszym wyroku TSUE nie rozstrzyga dwóch ważnych obecnie dla polskiego frankowicza zagadnień prawnych, które mają być przedmiotem majowych uchwał SN, a mianowicie przedawnienia roszczeń wynikających z umowy kredytu oraz wzajemnych rozliczeń pomiędzy bankiem a kredytobiorcą, w tym tzw. wynagrodzenia za kapitał. Co do pierwszego z nich należy wskazać, że Trybunał konsekwentnie prezentuje stanowisko, odnośnie momentu, od którego biegnie termin przedawnienia roszczeń wynikających z umowy kredytu, a mianowicie zależy on wyłącznie od prawa krajowego, jednak pod warunkiem, że zostanie zapewniona ochrona zagwarantowana konsumentom przez przepisy dyrektywy 93/13/EWG. Warto zwrócić w tym zakresie szczególną uwagę na przedstawione ostatnio stanowisko przez Trybunał w wyroku z 22.4.2021 r., C-485/19, Profi Credit Slovakia, Legalis, które należy stosować bezpośrednio do interpretacji przez sądy m.in. art. 120 § 1 KC.

Warto zwrócić uwagę, że Trybunał szeroko analizując w niniejszym wyroku skutki stwierdzenia przez sąd zawarcia w umowie kredytu klauzuli abuzywnej podkreślił, że unieważnienie umowy w postępowaniu głównym nie może zależeć od wyraźnego żądania konsumentów, lecz wynika z obiektywnego zastosowania przez sąd krajowy kryteriów ustanowionych na mocy prawa krajowego.

Komentowany wyrok dotyczy bezpośrednio aneksu do tzw. umowy frankowej, ale powinien mieć on zastosowanie także do planowanych ugód między bankami a „frankowiczami”. Ze stanowiska TSUE wynika, że aby ugody nie stanowiły podstawy do roszczeń konsumentów w przyszłości, konsumenci ci powinni precyzyjnie i jasno być poinformowani z czego rezygnują i co otrzymują w zamian.

Wszystkie aktualności n.ius® po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Przetestuj. Sprawdź