Stan faktyczny
W 2001 r. JE i KF (obywatele rumuńscy), zawarli związek małżeński w Rumuni. W 2016 r. JE wytoczyła przed rumuńskim sądem powództwo o rozwód. Wyrokiem z 2018 r. sąd w Bukareszcie ustalił – na podstawie obywatelstwa obojga małżonków stosownie do art. 3 ust. 1 lit. b) rozporządzenia Rady (WE) Nr 2201/2003 z 27.11.2003 r. dotyczącego jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej, uchylającego rozporządzenie (WE) Nr 1347/2000 (Dz.Urz. UE L z 2003 r., Nr 338, s. 1) – jurysdykcję ogólną sądów rumuńskich w odniesieniu do powództwa o rozwód wytoczonego przez JE. Ponadto sąd ten wskazał, że w dniu wytoczenia powództwa o rozwód małżonkowie mieli miejsce zwykłego pobytu we Włoszech, w związku z czym – zgodnie z art. 8 lit. a) rozporządzenia Rady (UE) Nr 1259/2010 z 20.12.2010 r. w sprawie wprowadzenia w życie wzmocnionej współpracy w dziedzinie prawa właściwego dla rozwodu i separacji prawnej (Dz.Urz. UE L z 2010, Nr 343, s. 10) – prawem właściwym podlegającym zastosowaniu dla celów rozstrzygnięcia zawisłego przed nim sporu jest włoskie prawo. Sąd stwierdził, że zgodnie z włoskim prawem wytoczenie powództwa o rozwód, w okolicznościach takich jak w rozpatrywanej sprawie, jest możliwe tylko pod warunkiem wcześniejszego zatwierdzenia lub orzeczenia przez sąd separacji prawnej małżonków. Przy czym pomiędzy separacją prawną a dniem wytoczenia powództwa o rozwód muszą upłynąć co najmniej trzy lata. Z uwagi na nieprzedstawienie orzeczenia sądu zatwierdzającego lub orzekającego taką separację prawną, a także ze względu na to, że rumuńskie prawo nie przewiduje postępowania w sprawie o separację, ten sąd orzekł, że postępowanie to powinno toczyć się przed włoskimi sądami oraz że w związku z tym jakiekolwiek powództwo w tej sprawie wytoczone przed rumuńskimi sądami jest niedopuszczalne.
Pytanie prejudycjalne
Czy art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010 należy interpretować w ten sposób, że sformułowanie „w przypadku gdy prawo właściwe wyznaczone na mocy art. 5 lub 8 nie przewiduje rozwodu” dotyczy wyłącznie sytuacji, w której właściwe prawo obce nie przewiduje rozwodu w jakiejkolwiek formie, czy również sytuacji, w której właściwe prawo obce zezwala na rozwód, ale na warunkach, które zdaniem sądu orzekającego są bardziej restrykcyjne niż warunki przewidziane w systemie prawnym państwa sądu orzekającego?
Stanowisko TS
Trybunał potwierdził, że włoskie prawo jest prawem właściwym w rozpatrywanym sporze, zgodnie z art. 8 lit. a) rozporządzenia Nr 1259/2010.
Trybunał wskazał, że w art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010 wprowadzono odstępstwa od art. 5 i 8 tego rozporządzenia, i w związku z tym powinien być interpretowany ściśle. Zgodnie z art. 10 prawo państwa sądu orzekającego znajduje zastosowanie w dwóch przypadkach, a mianowicie, po pierwsze, w przypadku gdy prawo właściwe wyznaczone na mocy art. 5 lub 8 tego rozporządzenia nie przewiduje rozwodu, a po drugie, w przypadku gdy nie zapewnia ono jednemu z małżonków, ze względu na jego płeć, równego dostępu do rozwodu lub separacji prawnej. Odnosząc się do pierwszego z przypadków przewidzianych w art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010 Trybunał stwierdził, że z treści tego przepisu jasno wynika, że prawo państwa sądu orzekającego jest stosowane tylko w sytuacji, gdy prawo właściwe „nie przewiduje rozwodu”. Zdaniem TS wykładnia językowa tego przepisu w żaden sposób nie pozwala na sformułowanie wniosku, że zastosowanie prawa państwa sądu orzekającego możliwe jest również wówczas, gdy właściwe prawo obce wprawdzie przewiduje instytucję rozwodu, ale możliwość jego orzeczenia uzależnia do spełnienia warunków uznawanych za bardziej restrykcyjne niż warunki przewidziane w systemie prawnym państwa sądu orzekającego. Wniosek taki nie wynika również z motywu 24 rozporządzenia Nr 1259/2010, który odnosi się do art. 10.
W ocenie TS powyższą wykładnię art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010 potwierdza także kontekst i systematyka tego przepisu. Sformułowanie „nie przewiduje rozwodu”, zostało użyte również w art. 13 rozporządzenia Nr 1259/2010, do którego odnosi się jego motyw 26, zgodnie z którym w przypadku gdy w tym rozporządzeniu jest mowa o tym, że prawo uczestniczącego państwa członkowskiego, przed którego sądem wytoczono powództwo, nie przewiduje rozwodu, należy to interpretować w taki sposób, że w prawie tego państwa członkowskiego „nie występuje instytucja rozwodu”. Chociaż przytoczony wyżej motyw 26 odnosi się do prawa państwa członkowskiego, przed którego sądem wytoczono powództwo, nie zmienia to jednak faktu, że ponieważ dotyczy on znaczenia sformułowania „nie przewiduje rozwodu”, zdaniem TS, zawarte w nim w tym względzie wskazówki, pozostają aktualne również na gruncie art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010.
Trybunał zaznaczył, że instytucja separacji prawnej, która została wyraźnie wymieniona w art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010, podobnie jak instytucja rozwodu, wchodzi w zakres zastosowania tego rozrządzenia i stanowi integralną część jego systemu oraz ogólnej struktury. Dodatkowo, uwzględniając względy celowościowe, z motywów 9, 21 i 29 rozporządzenia Nr 1259/2010 wynika, że zmierza ono do zapewnienia w uczestniczących państwach członkowskich transparentnych i kompletnych ram prawnych w dziedzinie prawa właściwego dla rozwodu oraz separacji prawnej, zwiększenie pewności prawa, jego przewidywalności i elastyczności w postępowaniach dotyczących międzynarodowych spraw małżeńskich, a tym samym ułatwienie swobodnego przepływu osób na terytorium UE, oraz eliminowania sytuacji, w których jedno z małżonków wnosi pozew o rozwód, ubiegając współmałżonka, aby zagwarantować sobie tym samym zastosowanie w postępowaniu określonego systemu prawa, który uznaje za korzystniejszy z punktu widzenia własnych interesów.
Tymczasem, oprócz pozostawania w sprzeczności z treścią art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010 oraz kontekstem i systemem, w które wpisuje się ten przepis, interpretowanie go w ten sposób, że prawo państwa sądu orzekającego znajduje zastosowanie wówczas, gdy właściwe prawo obce uzależnia rozwód od spełnienia warunków uznawanych za bardziej restrykcyjne od warunków przewidzianych w systemie prawnym państwa sądu orzekającego, zdaniem TS, byłoby też niezgodne z celem, którego realizacji służy to rozporządzenie. Rumuński rząd podnosił, że taka interpretacja wymagałaby kazuistycznej analizy warunków, od spełnienia których prawo właściwe uzależnia możliwość orzeczenia rozwodu na podstawie przepisów tego rozporządzenia, oraz subiektywnej oceny stopnia, w jakim te warunki można uznać za bardziej restrykcyjne niż warunki przewidziane w systemie prawnym państwa sądu orzekającego, co byłoby sprzeczne z celami w postaci zapewnienia pewności prawa i jego przewidywalności, których osiągnięciu służy to rozporządzenie, a przynajmniej zagrażałoby ich praktycznej realizacji. Jednocześnie, jak zauważył portugalski rząd, taka interpretacja udaremniałaby autonomię woli małżonków, podkreśloną w art. 5 rozporządzenia Nr 1259/2010, a gdyby małżonkowie nie dokonali wyboru prawa właściwego dla ich rozwodu i separacji, zastosowanie, zgodnie z motywem 21 i art. 8 tego rozporządzenia, systemu prawnego, z którym małżonkowie mają ścisły związek. Co więcej, zdaniem, TS taka interpretacja mogłaby zachęcać współmałżonka żądającego rozwodu do wytoczenia powództwa przed sądem państwa członkowskiego, właściwego na gruncie przepisów rozporządzenia Nr 2201/2003, którego prawo przewiduje możliwość orzeczenia rozwodu na mniej restrykcyjnych warunkach.
Z postanowienia odsyłającego wynika, że w prawie właściwym, na podstawie art. 8 lit. a) rozporządzenia Nr 1259/2010, czyli włoskim prawie jest uregulowana instytucja rozwodu.Zatem TS uznał, że art. 10 tego rozporządzenia nie może być stosowany do tego sporu, zaś okoliczność, że przepisy tego prawa uzależniają rozwód od spełnienia warunków uznawanych za bardziej restrykcyjne od warunków przewidzianych w prawie państwa sądu orzekającego, takich jak wcześniejsze zatwierdzenie lub orzeczenie separacji, pozostaje w tym względzie bez znaczenia.
W sytuacji takiej jak rozpatrywana w postępowaniu głównym, w której w ocenie właściwego sądu prawo obce, będące prawem właściwym na podstawie przepisów rozporządzenia Nr 1259/2010, zezwala na wniesienie powództwa o rozwód tylko pod warunkiem wcześniejszego zatwierdzenia lub orzeczenia przez sąd separacji prawnej trwającej trzy lata, podczas gdy system prawny państwa sądu orzekającego nie zawiera przepisów regulujących postępowanie w sprawie separacji, TS stwierdził, że ten sąd powinien jednak, mimo braku możliwości orzeczenia takiej separacji, zbadać, czy spełnione zostały materialne przesłanki przewidziane przez właściwe prawo obce i stwierdzi ich występowanie w toczącym się przed nim postępowaniem o rozwód.
Reasumując TS orzekł, że art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010 należy interpretować w ten sposób, że sformułowanie „w przypadku gdy prawo właściwe wyznaczone na mocy art. 5 lub 8 nie przewiduje rozwodu”, dotyczy wyłącznie sytuacji, w której właściwe prawo obce nie przewiduje rozwodu w jakiejkolwiek formie.
KOMENTARZ
W niniejszym wyroku Trybunał po raz pierwszy dokonał wykładni art. 10 rozporządzenia Nr 1259/2010, a precyzyjnie pierwszej przesłanki w nim uregulowanie. Trybunał uznał, że ten przepis odnosi się wyłącznie do przypadków, w których właściwe prawo obce nie reguluje procedury rozwodu (przy czym obecnie unormowały ją wszystkie państwa UE), a nie jedynie przewiduje warunki bardziej restrykcyjne niż przewidziane w prawie państwa sądu orzekającego. Uzasadniając swoje stanowisko Trybunał szeroko odwołał się do wykładni językowej, celowościowej i systemowej.
Wyrok TSUE z 16.7.2020 r., JE (Prawo właściwe dla rozwodów), C-249/19, Legalis