Stan faktyczny
Spółka jest właścicielem nieruchomości, na której znajdują się liczne i różnorodne obiekty o charakterze przemysłowym i pomocniczym w stosunku do produkcji prowadzonej przez firmę. W tej drugiej grupie znajdują się też 4 wiaty, które na gruncie podatku od nieruchomości przez wiele lat były opodatkowane jako budynki. Zdaniem spółki dotychczasowa kwalifikacja jest błędna, gdyż żadna z wiat nie spełnia definicji budynku, a więc powinna zostać opodatkowana jako budowla. Ze względu na to, że przy tym założeniu podatek byłby mniejszy, spółka złożyła wniosek o stwierdzenie nadpłaty.
Organ podatkowy wszczął postępowania wymiarowe i wydał decyzję, w której uznał, że dotychczasowa kwalifikacja była prawidłowa, a więc sugerowana prze spółkę nadpłata nie występuje.
Stan prawny
Opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają zarówno budynki, jak i budowle, przy czym zgodnie z ustawowymi definicjami:
- budynkiem jest „obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach” (art. 1a ust. 1 pkt 1 ustawy z 12.1.1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych; t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1170 ze zm.; dalej: PodLokU);
- budowla to „obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego niebędący budynkiem lub obiektem małej architektury, a także urządzenie budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego związane z obiektem budowlanym, które zapewnia możliwość użytkowania obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem” (art. 1a ust. 1 pkt 2 PodLokU).
Stanowisko WSA w Gdańsku
Sąd oddalił skargę spółki z następującymi uzasadnieniami co do poszczególnych wiat.
Wiata na odpady drewnopodobne stanowi obiekt budowlany jednobryłowy, parterowy, niepodpiwniczony. Jest to obiekt posiadający w poziomie przyziemia podmurówkę z bloczków betonowych, odcinkowo wykonaną jako żelbetowa, monolityczna. Zasadniczy układ konstrukcyjny wiaty stanowią poprzeczne ramy stalowe ze słupami oraz ryglami ze stalowych dwuteowników walcowanych. Obiekt ten został posadowiony na cokołach stóp fundamentowych, podmurówki posadowione są na ławach fundamentowych a przykrycie obiektu budowlanego stanowi dach wykonstruowany z blachy trapezowej, ułożonej na płatwiach stalowych. Wiata jest trwale związana z gruntem oraz została wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych. Pionowe przegrody zewnętrzne wykonstruowane zostały w strefie przyziemia jako pełnościenne podmurówki z bloczków betonowych, które odcinkowo wykonane zostały jako żelbetowe, monolityczne. Powyżej podmurówki ściany wykonano z zastosowaniem blachy trapezowej, natomiast ściany szczytowe oraz tylna posiadają przegrody pełnościenne na całej wysokości, ściana frontowa jest otwarta – widoczne są jedynie elementy konstrukcyjne ramy stalowej.
Druga wiata ma konstrukcję taką jak pierwsza, z tym że pionowe przegrody zewnętrzne wykonstruowane zostały z zastosowaniem blachy trapezowej.
W przypadku wiat trzeciej i czwartej słupy zostały zakotwione w cokołach fundamentowych, przegrody pionowe wykonane są z blachy trapezowej, a ściana tylna jest częściowa otwarta.
Powyższe opisy wskazują, że każda wiata ma wszystkie cechy budynku, a w szczególności ma fundament i ściany.
Stanowisko NSA
Sąd oddalił skargę kasacyjną spółki. Wskazał, że w zakresie wszelkiego rodzaju wiat w orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmuje się, że – w zależności od konkretnych ustaleń faktycznych w sprawie – mogą być one kwalifikowane jako budynki, budowle, ale także jako obiekty małej architektury. Na przykład w wyroku z 11.3.2020 r., II FSK 1043/18, Legalis, NSA wskazał, że wiaty na wózki sklepowe, z uwagi na cechy konstrukcyjne (brak fundamentów, przegród budowlanych wydzielających je z przestrzeni) nie mogą zostać uznane za budynki, lecz za wiaty stanowiące obiekty budowlane. Oceny zaś, czy w takim przypadku mamy do czynienia z budowlą czy obiektem małej architektury, należy dokonać mając na względzie zgromadzony materiał dowodowy. Nieprecyzyjna definicja „obiektu małej architektury” powoduje bowiem, że należy ją interpretować indywidualnie, w zależności od danego stanu faktycznego.
W niniejszej sprawie kluczowe znaczenie ma to, że (1) możliwe jest określenie obrysu wymienionych obiektów poprzez dokładne wskazanie granic przestrzeni zajmowanej przez obiekt budowlany oraz to, że (2) przegrody budowlane obiektu budowlanego są z nim konstrukcyjnie połączone. Podniesiona w skardze kasacyjnej argumentacja, skupiająca się na braku ścian obiektów w tradycyjnym znaczeniu (ściana z blachy), nie podważa skutecznie dwóch powyższych ustaleń. Także brak jednej ze ścian nie przeszkadza w uznaniu obiektu za budynek. Nie ma też żadnej wątpliwości, że opisany sposób połączenia wiat z gruntem stanowi fundament.
Zasadnie więc uznano wszystkie wiaty za budynki.
Na gruncie podatku od nieruchomości najwięcej problemów interpretacyjnych dotyczy opodatkowania budowli. Różnorodność urządzeń technicznych związanych z gruntem w każdym spornym przypadku zmusza do szczegółowej analizy okoliczności technicznych, czego przykład mamy wyżej.
Okazuje się, że możliwa jest trojaka kwalifikacja podatkowa wiaty:
- jako budynku (jak przyjęto w niniejszej sprawie);
- jako budowli (czego domagała się spółka);
- jako obiektu małej architektury (co wskazał NSA in abstracto).
W pierwszym przypadku podstawą opodatkowania jest powierzchnia obiektu, a w drugim jego wartość. Zważywszy, że wiata w typowym przypadku nie ma dużej wartości, a może mieć przecież dużą powierzchnię, nie dziwimy się, że w niniejszej sprawie spółka domagała się opodatkowania wiat według ich wartości. Dodajmy, że w przypadku trzecim wiata w ogóle nie podlegałaby opodatkowaniu, bo obiekty małej architektury (np. ławki, posągi, kapliczki) w ogóle nie są objęte podatkiem od nieruchomości.
W obliczu powyższych kłopotów aż narzuca się postulat całkowitej rezygnacji z opodatkowania urządzeń technicznych związanych z gruntem, czyli poprzestania na opodatkowaniu gruntów, budynków i lokali. Taki ruch spowodowałby jednak zapewne gorący protest gmin, dla których podatek od budowli jest istotnym składnikiem budżetu.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →