Stan faktyczny

Nieruchomość położona w Warszawie została objęta działaniem dekretu z 26.10.1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy (Dz.U. z 1945 r. Nr 50 poz. 279) i przeszła najpierw na własność gminy m.st. Warszawa a następnie Skarbu Państwa. W 1978 r. przekazano użytkowanie działki Uniwersytetowi Warszawskiemu, który 1.9.2005 r. z mocy prawa nabył własność tej nieruchomości. Uniwersytet nie interesował się jednak tą działką, przez ponad 60 lat pozostawała ona we władaniu jednej rodziny, która po wojnie odbudowała dom, uporządkowała i ogrodziła działkę oraz płaciła podatek od nieruchomości. Gdy w 2016 r. Sąd stwierdził, że 1.10.2005 r. trzy małżeństwa nabyły przez zasiedzenie udziały we współwłasności nieruchomości, Uniwersytet zażądał od nich solidarnie 270 tys. zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu i 30 tys. zł tytułem zwrotu pobranych pożytków. Sąd Okręgowy oddalił powództwo w całości a Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda. W uzasadnieniu wyroku Sądu II instancji wskazano, że cel zasiedzenia zmierza do ustabilizowania stosunków prawnych pomiędzy poprzednim właścicielem a nabywcą własności, co sprzeciwia się przyznaniu dotychczasowemu właścicielowi uprawnienia do dochodzenia roszczenia o wynagrodzenie za okres poprzedzający zasiedzenie.

Beck Akademia - praktyczne szkolenia online - sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Pytanie prawne

Rozpoznający skargę kasacyjną Uniwersytetu Sąd Najwyższy przekazał do rozstrzygnięcia składowi 7 sędziów zagadnienie prawne: czy byłemu właścicielowi może przysługiwać przeciwko posiadaczowi samoistnemu rzeczy roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie ‎z niej (art. 224, 225 KC) za okres poprzedzający nabycie przez tego posiadacza własności rzeczy w drodze zasiedzenia? W uzasadnieniu pytania prawnego wskazano, że roszczenia uregulowane w art. 224 i nast. KC są w stosunku do roszczenia windykacyjnego tzw. właścicielskimi roszczeniami uzupełniającymi. Umożliwiają one ochronę tych interesów właściciela, których nie jest w stanie zaspokoić roszczenie windykacyjne, ograniczające się jedynie do zwrotu rzeczy. Ich celem jest rekompensata strat spowodowanych faktem utraty władztwa nad rzeczą jeśli interes majątkowy właściciela nie został zaspokojony jedynie dzięki powództwu windykacyjnemu, a ich zakres zależy od dobrej lub złej wiary posiadacza. Roszczenia uzupełniające to roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy, o wynagrodzenie za zużycie, pogorszenie lub utratę rzeczy oraz o zwrot pożytków, których posiadacz nie zużył i wartości tych, które zużył, jak również o zwrot wartości pożytków, które nie zostały uzyskane z powodu złej gospodarki.

W orzecznictwie SN prezentowany jest pogląd, że sprzeczne z funkcją i celem zasiedzenia jest przyznanie byłemu właścicielowi od posiadacza, który stał się właścicielem, wszelkich roszczeń wywodzonych z prawa własności, w tym roszczeń uzupełniających ochronę własności, za okres poprzedzający chwilę zasiedzenia (zob. uchwała SN z 30.11.2016 r., III CZP 77/16, Legalis). Koncepcja ta jest jednak krytykowana przez znaczną część przedstawicieli doktryny, którzy wskazują, że utrata własności na skutek zasiedzenia nie pociąga za sobą utraty roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy oraz roszczenia o zwrot pożytków lub ich wartości. Argumentacja na poparcie tego stanowiska opiera się na podkreślaniu obligacyjnego charakteru roszczeń uzupełniających oraz ich samodzielności względem roszczenia windykacyjnego.

W uzasadnieniu pytania prawnego wskazano, że w wyniku zasiedzenia dochodzi do utraty prawa przez dotychczas uprawnionego i jego przejścia na beneficjenta zasiedzenia bez świadczeń wzajemnych z jego strony. Kluczowe jest zatem rozstrzygnięcie, czy oznacza to zrekompensowanie byłemu właścicielowi faktu utraty prawa własności, czyli równowartości rzeczy, czy też wszelkich roszczeń, jakie mogłyby mu przysługiwać w stosunku do samoistnego posiadacza, który nabył to prawo w wyniku zasiedzenia. SN podkreślił, że właścicielskie roszczenia uzupełniające to samodzielne roszczenie uprawnionego podmiotu. Aby doszło do wygaśnięcia wierzytelności o charakterze obligacyjnym, musi istnieć ku temu podstawa prawna, np. spełnienie świadczenia, zwolnienie z długu, upływ terminu zawitego, zaś nabycie prawa własności w drodze zasiedzenia nie powoduje, że wygasają wszystkie uprawnienia byłego właściciela związane z rzeczą. Zasiedzenie jest formą sankcji wobec uprzedniego właściciela za niewykonywanie swoich uprawnień właścicielskich wobec rzeczy, gdy to posiadacz samoistny wypełnia takie uprawnienia, często przy tym pokrywając koszty związane z jej utrzymaniem, w związku z czym nie ma konieczności rozliczenia się z tytułu nabycia prawa własności.

SN zaznaczył, że zgodnie z art. 64 ust. 3 Konstytucji RP własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności. Na mocy art. 31 ust. 3 zd. 1 Konstytucji RP ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. W przypadku wynagrodzenia za bezumowne korzystanie będącego uprawnieniem byłego właściciela ustawa nie przewiduje wygaśnięcia roszczenia z tego tytułu, również istota prawa własności nie sprzeciwia się, aby takie roszczenie przysługiwało mu również przeciwko posiadaczowi, który nabył prawo własności rzeczy. SN podkreślił, że przy rozstrzyganiu tego zagadnienia należy też zwrócić uwagę na to, że gdyby właściciel nieruchomości dochodził wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania przeciwko jej posiadaczowi przed upływem terminu zasiedzenia, to w razie uwzględnienia roszczenia, uzyskałby wynagrodzenie.

Stanowisko SN

SN stwierdził, że zarówno argumenty aksjologiczne, jak i prawne przemawiają za przyjęciem odmiennego stanowiska niż dotychczas prezentowane w orzecznictwie. Należy więc uznać, że byłemu właścicielowi nieruchomości, który utracił jej własność na skutek zasiedzenia, przysługuje wobec posiadacza tej nieruchomości roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w okresie poprzedzającym upływ terminu zasiedzenia. W uzasadnieniu uchwały wyjaśniono, że utrata własności wskutek zasiedzenia sama w sobie skutkuje wygaśnięciem roszczeń o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, czy o zwrot pożytków lub ich wartości. Roszczenia uzupełniające chronią własność i mogą być odrębnie dochodzone niezależnie od roszczeń windykacyjnych, mogą też być samodzielnym przedmiotem obrotu. Dla ważności tych roszczeń nie ma też znaczenia, czy były właściciel wcześniej występował z żądaniem wydania nieruchomości. SN uznał, że za odrębnością roszczeń o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z zasiedzianej nieruchomości przemawia również okoliczność, że utrata własności może następować wskutek zdarzeń bezprawnych, np. poprzez zasiedzenie w złej wierze. W takich okolicznościach uniemożliwienie dochodzenia przez byłego właściciela roszczeń prowadziłoby do wzmocnienia poczucia niesprawiedliwości takiego rozstrzygnięcia.

Wszystkie aktualności n.ius® po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →