- Długi z tytułu wypłacanych świadczeń z funduszu alimentacyjnego powiększają się corocznie o około 1,5 mld złotych. Długi te, jako zobowiązania administracyjnoprawne, nie przedawniają się.
- Nowelizacja ma na celu wprowadzenie bardziej dolegliwych sankcji za zaleganie ze świadczeniami alimentacyjnymi.
- Ustawodawca zdecydował m.in. o zmianie zasad zgłaszania dłużników do Biura Informacji Gospodarczej.
- Zaostrzone zostaną też kary dla pracodawców za wypłacanie dłużnikom pensji na czarno.
Informacje o dłużnikach w biurach informacji gospodarczej
Planowana nowelizacja przepisów ustawy z 9.4.2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 389, dalej: UdostInfoGospU) zmieni zasady ujawniania w rejestrze biura informacji gospodarczej informacji o długach dłużników alimentacyjnych wobec Skarbu Państwa powstałych z tytułu świadczeń wypłaconych w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, dopóki długi te nie zostaną na rzecz Skarbu Państwa spłacone. Dotychczas bowiem informacje o takich długach były z rejestru, zgodnie z art. 31 ust. 9 UdostInfoGospU, usuwane nie później niż po upływie 6 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli były starsze niż 6 lat, nie były też zgłaszane do rejestru. Nowelizacja zmieni ten stan rzeczy – informacja o tego typu długach nie będzie w ogóle podlega wykreśleniu z rejestru.
Dotyczy to długów z tytułu świadczeń wypłaconych z tzw. starego funduszu alimentacyjnego (funkcjonującego w ZUS do 30.4.2004 r.), długów z tytułu zaliczki alimentacyjnej funkcjonującej do 30.9.2008 r. oraz długów z tytułu obecnego funduszu alimentacyjnego funkcjonującego od 1.10.2008 r. Wysokość tego rodzaju długów rośnie co roku o około 1,5 mld zł. Są to zobowiązania cały czas wymagalne, nie przedawniają się. Długi te cały czas podlegają egzekucji i dlatego też ustawodawca zdecydował, że powinny cały czas widnieć w rejestrach biur informacji gospodarczej, aby wiedza o nich była powszechnie dostępna w obrocie rynkowym jako sankcja wobec dłużników za brak spłaty tych należności. Warto przypomnieć, że zgłoszenia tych należności do biur informacji gospodarczych od 2010 r. dokonują ich wierzyciele, tj. instytucje, które odpowiednie świadczenia wypłacały, tj. ZUS i gminy.
Kary dla pracodawców za wypłacanie na czarno wynagrodzenia dla dłużników alimentacyjnych
Nowelizacja przewiduje także większą odpowiedzialność pracodawcy za pomaganie dłużnikowi alimentacyjnemu w ukrywaniu dochodów i nie spłacaniu długów. Planowane w ustawie z 26.6.1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1320 ze zm., dalej: KP) zmiany jasno wskazują, że pracodawca, który wypłaca wynagrodzenie wyższe niż wynikające z zawartej umowy o pracę, bez dokonania potrąceń na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych, pracownikowi ujawnionemu w Krajowym Rejestrze Zadłużonych, podlega, zgodnie karze grzywny od 1500 zł do nawet 45 000 zł (w art. 282 § 3 KP). Karze podlega także pracodawca, który bez umowy zatrudnia takiego dłużnika alimentacyjnego (art. 281 § 2 KP). I tutaj wymiar kary grzywny wynosi od 1500 zł do nawet 45 000 zł.
Zmiana przesłanek ujawniania w Krajowym Rejestrze Zadłużonych dłużników alimentacyjnych
Przewidywane są także zmiany w przepisach ustawy z 6.12.2018 r. o Krajowym Rejestrze Zadłużonych (Dz.U. z 2019 r. poz. 55, dalej: KRZU). W rejestrze, zgodnie ze zmienionym przepisem art. 2 ust. 1 pkt 4 KRZU, ujawniane będą osoby, wobec których toczy się egzekucja świadczeń alimentacyjnych lub egzekucja należności budżetu państwa powstałych z tytułu świadczeń wypłacanych w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, a które zalegają ze spełnieniem tych świadczeń za okres dłuższy niż 3 miesiące. Dotychczas, w Krajowym Rejestrze Zadłużonych ujawniane były tylko osoby, wobec których łącznie toczyły się oba rodzaje wymienionych powyżej egzekucji.