Zgodnie z art. 29a ust. 1 ustawy z 11.3.2004 r. o podatku od towarów i usług (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1570; dalej: VATU), podstawą opodatkowania VAT jest z zasady wszystko, co stanowi zapłatę, którą dokonujący dostawy towarów lub usługodawca otrzymał lub ma otrzymać z tytułu sprzedaży od nabywcy, usługobiorcy lub osoby trzeciej, włącznie z otrzymanymi dotacjami, subwencjami i innymi dopłatami o podobnym charakterze mającymi bezpośredni wpływ na cenę towarów dostarczanych lub usług świadczonych przez podatnika. Zgodnie z art. 29a ust. 6 VATU, podstawa opodatkowania obejmuje m.in. także podatki, cła, opłaty i inne należności o podobnym charakterze. Ale także koszty dodatkowe, takie jak prowizje, koszty opakowania, transportu i ubezpieczenia, pobierane przez sprzedawcę od nabywcy. Ww. przepisy są istotne w kontekście różnego rodzaju opłat publicznoprawnych, jakie sprzedawcy towarów (i usług) mają obowiązek uwzględniać w cenie sprzedaży. Od 1.1.2024 r. pojawiła się kolejna opłata tego typu. Chodzi o opłatę za opakowania na wynos, w których sprzedawane są napoje i posiłki. Powstało pytanie, czy opłaty tego typu wchodzą do podstawy opodatkowania VAT.
Opłata od opakowań na wynos
Obowiązek ponoszenia opłaty wynika z przepisów ustawy z 11.5.2001 r. o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1903; dalej: GospodOdpU). Na podstawie art. 3b GospodOdpU przedsiębiorca prowadzący jednostkę handlu detalicznego, jednostkę handlu hurtowego lub jednostkę gastronomiczną (oraz sprzedawca używający automatów vendingowych), w których są oferowane produkty jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych, będące opakowaniami na napoje lub żywność pakowane przez tego przedsiębiorcę w te produkty, jest obowiązany do pobrania opłaty od użytkownika końcowego nabywającego te produkty lub napoje lub żywność w tych produktach. To (na dzień dzisiejszy) 20 groszy od kubka i 25 groszy od innego opakowania.
W praktyce chodzi o kubki na napoje, w tym ich pokrywki i wieczka. Ale także o pojemniki na żywność, w tym pojemniki takie jak pudełka, z pokrywką lub bez, stosowane w celu umieszczania w nich żywności, która jest przeznaczona do bezpośredniego spożycia, na miejscu lub na wynos, zazwyczaj spożywana bezpośrednio z pojemnika oraz gotowa do spożycia bez dalszej obróbki, takiej jak przyrządzanie, gotowanie czy podgrzewanie. W tym także o pojemniki na żywność typu fast food lub na inne posiłki gotowe do bezpośredniego spożycia, z wyjątkiem pojemników na napoje, talerzy oraz paczek i owijek zawierających żywność.
Pobrana opłata wnoszona jest na odrębny rachunek bankowy prowadzony przez marszałka województwa właściwego ze względu na miejsce jej pobrania, w terminie do dnia 15 marca roku następującego po roku kalendarzowym, w którym została pobrana. Przedsiębiorcy uiszczający opłatę są także obowiązani do prowadzenia ewidencji liczby nabytych i wydanych użytkownikom końcowym produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych w danym roku kalendarzowym.
Minister Finansów wyjaśnia
W odpowiedzi na zapytanie dziennikarskie Minister Finansów wyjaśnił, że opłata za opakowania na posiłki lub napoje na wynos, która będzie pobierana wraz z ceną sprzedaży za napój lub posiłek, od konkretnego nabywcy, który zdecydował się na nabycie tego napoju lub posiłku w opakowaniu jednorazowym, stanowić element wynagrodzenia za dostarczony towar, zatem zwiększa podstawę opodatkowania podatkiem VAT. Tym samym opłata produktowa powinna zostać wliczona w cenę sprzedawanego produktu, a stawka VAT powinna odpowiadać stawce przewidzianej dla tego produktu.
Co jednak ważne, w przypadku dostawy produktu (napoju lub posiłku) w opakowaniu (kubku lub pojemniku na wynos) pobraną opłatę, należy wykazać ze stawką odpowiadającą temu produktowi, tj. stawką przewidzianą dla sprzedawanego towaru (napoju lub posiłku). Pobrana opłata powinna być zaewidencjonowana na kasie rejestrującej wraz z ceną np. napoju. Nie istnieje zatem potrzeba, by wyodrębniać samą kwotę opłaty na paragonie. Skoro opakowanie stanowi element ceny za produkt, mamy tu do czynienia ze swoistą kompleksową dostawą.
Komentarz
Tak oto (po raz kolejny) upada na naszych oczach mit braku istnienia w naszym systemie podatkowym mitycznego „podwójnego opodatkowania”. Konsument płaci podatek od podatku (lub innej opłaty publicznoprawnej). Sytuacja ta jest zresztą zupełnie standardowa i znana w systemie prawnym od dekad. Art. 29a ust. 6 VATU bardzo pięknie wskazuje, że do podstawy opodatkowania VAT wchodzą także podatki, cła i opłaty. Przykłady można mnożyć. Najbardziej charakterystycznym jest akcyza. Zgodnie z art. 165a ust. 1 pkt 1 ustawy z 6.12.2008 r. o podatku akcyzowym (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1542; dalej: AkcyzU), stawka akcyzy wynosi 7610,00 zł od 1 hektolitra alkoholu etylowego 100% vol. zawartego w gotowym wyrobie. Dokonując wyrafinowanego działania matematycznego można ustalić, że w cenie półlitrowej butelki wódki (40% vol.) akcyza wynosi dokładnie 15 zł 22 groszy. I od tej kwoty podatnik płaci (a konsument ponosi ekonomiczny ciężar) 23% podatek VAT. Podwójne opodatkowanie w czystej (nomen omen) formie.
W bardzo zbliżony sposób działa wliczanie do podstawy opodatkowania VAT tzw. opłat cukrowych. W praktyce chodzi o opłatę od wprowadzania na rynek napojów z dodatkiem cukrów będących monosacharydami lub disacharydami oraz środków spożywczych zawierających te substancje oraz substancji słodzących określonych w przepisach unijnych, kofeiny lub tauryny (art. 12a ustawy z 11.9.2015 r. o zdrowiu publicznym (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1608; dalej: ZdrPublU)). A także tzw. opłatę „od małpek” – dodatkową opłatę związaną z obrotem napojami alkoholowymi sprzedawanymi w opakowaniach jednostkowych do 300 ml (zgodnie z przepisami ustawy z 26.10.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 2151; dalej: AlkU).
Ale nie tylko tego rodzaju „konsumpcyjne” opłaty zwiększają podstawę opodatkowania VAT. Podobnie może działać np. podatek od nieruchomości. Wynajmujący – właściciel budynku czy lokalu ma pełne prawo do obciążenia najemcy kosztami podatku od nieruchomości (wliczenia go do czynszu najmu), a więc w praktyce do przeniesienia na najemcę ciężaru opodatkowania na rzecz gminy. Choć nie powinien tego robić odrębną fakturą, bo same przeniesienie ciężaru podatku nie jest czynnością opodatkowaną.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →