Parkowanie służbowego samochodu w miejscu zamieszkania stwarza możliwość użycia go do celów prywatnych – twierdzi skarbówka i zabrania pełnego odliczenia VAT. Nie przekonują jej argumenty, że przedsiębiorca wykorzystuje auto tylko w firmie, co potwierdza ewidencja przebiegu pojazdu. A na potrzeby osobiste ma drugi samochód. Fiskus upiera się przy swoim.

Pokazuje to najnowsza interpretacja. Wystąpił o nią informatyk, który prowadzi jednoosobowy biznes. Firmę ma w mieszkaniu. Chce poszerzyć działalność o wynajem samochodu na uroczystości ślubne. W najbliższych miesiącach planuje wziąć w leasing auto osobowe. Będzie wynajmowane, ale ma także służyć do dojazdów do klientów czy na spotkania biznesowe. Auto ma być parkowane w budynku, w którym informatyk mieszka i prowadzi biznes.

Szkolenia online z zakresu podatków – Sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Skarbówka negatywnie

Czy można odliczać cały VAT z faktur na samochód? Przedsiębiorca twierdzi, że tak, ponieważ auto będzie używane tylko do celów służbowych. Na potrzeby osobiste ma inny samochód. Podkreśla, że będzie prowadził szczegółową ewidencję przebiegu pojazdu. Wprowadzi też regulamin użytkowania auta wykluczający użytek prywatny.

Fiskusowi to jednak nie wystarczyło. Podkreślił, że pełne odliczenie VAT przysługuje wtedy, gdy sposób wykorzystywania samochodu wyklucza używanie go do celów prywatnych. Ten warunek, zdaniem skarbówki, nie jest spełniony. Parkowanie auta w miejscu zamieszkania stwarza bowiem możliwość użycia go na potrzeby osobiste. „Procedury wprowadzone przez Pana mogą co prawda zniechęcać do używania samochodu służbowego do celów prywatnych, natomiast nie są w stanie w rzeczywiści wyeliminować takiego wykorzystania auta z uwagi na jego dostępność w miejscu Pana zamieszkania” – stwierdziła skarbówka. I zgodziła się na odliczenie tylko 50 proc. VAT (interpretacja nr 0113-KDIPT1-3.4012.396.2024.2.OS).

– To bardzo surowe stanowisko, praktycznie wykluczające pełne odliczenie VAT. Jakie bowiem jeszcze warunki musi spełnić przedsiębiorca, żeby zadowolić fiskusa? Gdzie ma parkować auto, skoro nie ma biura na mieście, tylko prowadzi firmę w domu? – pyta Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Chojnacka & Łagowski. Podkreśla, że skarbówka stara się, jak może, żeby zniechęcić przedsiębiorców do odliczania 100 proc. VAT od aut osobowych. Dlatego interpretacje są negatywne. Fiskus często jednak przegrywa w sądach.

Ratunek w sądach

Przykładem jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. I FSK 666/18) dotyczący także rozliczeń informatyka. Stwierdzono w nim, że parkowanie samochodu w miejscu prowadzenia działalności, które równocześnie jest miejscem zamieszkania podatnika, nie oznacza, że auto nie jest wykorzystywane wyłącznie do celów służbowych.

– Przedsiębiorcy, którzy zaskarżą interpretację fiskusa, mają więc szanse na wygraną w sądzie – mówi Arkadiusz Łagowski. Dodaje, że w samochodach są teraz różne systemy umożliwiające np. kontakty z kontrahentami. – Auta służą obecnie nie tylko do przejazdów, ale także coraz częściej stają się swego rodzaju mobilnymi biurami. To dodatkowy argument za odliczaniem całego VAT – podkreśla Arkadiusz Łagowski.

Jak rozliczyć rower

Z faktur na samochód osobowy wykorzystywany tylko w firmie można odliczyć 100 proc. VAT. Jeśli jest używany też prywatnie, odpiszemy połowę podatku. A od wydatków na rower? Tu nie ma połowicznego odliczenia, odpisujemy cały VAT albo w ogóle. I jest szansa, że fiskus zgodzi się na pełne rozliczenie, nawet jeśli rower jest wykorzystywany częściowo do celów prywatnych. Potwierdza to interpretacja w sprawie księgowej prowadzącej biuro rachunkowe. Wykorzystuje już w biznesie samochód osobowy, podkreśla jednak, że ze względu na znaczne utrudnienia komunikacyjne oraz problemy ze znalezieniem miejsca parkingowego rower jest szybszym środkiem transportu. Chce kupić zwykły albo elektryczny. Rower jest jej potrzebny do dojazdów do firmy, urzędów oraz na spotkania z kontrahentami. Księgowa przyznaje, że może wykorzystywać go też prywatnie, np. wyskoczyć na zakupy. Fiskusowi to jednak nie przeszkadzało, zgodził się na pełne odliczenie VAT. Jednocześnie jednak uznał, że trzeba opodatkować każde wykorzystanie roweru do celów prywatnych (interpretacja nr 0114-KDIP4-2.4012.386.2022.3.MC).

Więcej treści z Rzeczpospolitej po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →