Opis stanu faktycznego

Skarżący od 2,5 roku czekał na możliwość przejrzenia akt sprawy. W związku z COVID-19 otrzymał informację, że bezpośredni wgląd w akta jest niemożliwy ze względu na pandemię. Wystąpił więc o wydanie skanów akt sprawy lub odpłatnych kserokopii. W odpowiedzi organ wskazał, że podstawowym zadaniem wydziału infrastruktury urzędu wojewódzkiego jest prowadzenie postępowań administracyjnych i badanie obszernej dokumentacji projektowej, zaś skanowanie i przesyłanie drogą elektroniczną (lub wykonywanie kserokopii i przesyłanie pocztą) akt postępowania dla stron prowadzonych obecnie postępowań całkowicie sparaliżuje prace wydziału i uniemożliwi jego pracownikom wykonywanie podstawowych obowiązków.

Skarżący wniósł skargę do WSA w Warszawie. Powołał się w niej m.in. na art. 51 ust. 3 Konstytucji RP. Zgodnie z nim każdy ma prawo dostępu do dotyczących go urzędowych dokumentów i zbiorów danych.

Skarżący wskazał w skardze, że obecna sytuacja związana z Covid-19 ma charakter nadzwyczajny i uniemożliwia bezpośrednie wykonywanie wielu czynności, ale nie uzasadnia to odmowy dostępu do akt. Wyposażenie wojewódzkiego urzędu w nowoczesne sprzęty: komputery, kopiarki, skanery, powinno służyć obywatelom i umożliwić im załatwienie sprawy pomimo pojawiających się trudności – w tym przypadku w bezpośrednim przejrzeniu akt postępowania. WSA w Warszawie uznał skargę za zasadną.

Komentarze do ustaw antykryzysowych. Moduł COVID-19 bezpłatnie w każdej konfiguracji. Sprawdź

Z uzasadnienia Sądu

W ustnym uzasadnieniu orzeczeniu wskazano, że ze względu na szczególne ograniczenia wynikające z pandemii zarówno strona, jak i urząd wojewódzki korzystali z komunikacji elektronicznej. Organ udzielił odpowiedzi na żądanie udostępnienia akt administracyjnych, nie wydał jednak postanowienia. Uniemożliwił więc stronie skorzystanie z zażalenia. Takie postępowanie organu ogranicza możliwość poddania jego działań kontroli poprzez wniesienie zażalenia. Sąd dodał, że skoro organy administracji funkcjonują, to strona może podejmować czynności w sprawie.

Komentarz

W swojej skardze skarżący powoływał się przede wszystkim na przepis art. 51 ust. 3 Konstytucji RP. Przywołany przepis stanowi, że każdy ma prawo dostępu do dotyczących go urzędowych dokumentów i zbiorów danych. Ograniczenie tego prawa może określić ustawa. Zapewnienie informacji jest przesłanką skorzystania przez jednostki z wynikającego z art. 51 ust. 3 Konstytucji RP prawa dostępu do urzędowych dokumentów i zbiorów danych. Co do zasady, wszystkie zgromadzone i przetwarzane przez władze publiczne dane o jednostce – chociażby nawet nie tworzyły jednego zorganizowanego zbioru – powinny być udostępniane tej osobie, jeżeli wystąpi ze stosownym żądaniem. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej stanowi w art. 61 ust. 1, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu (ust. 2). Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego Państwa (ust. 3 – zob. wyrok WSA w Warszawie z 30.9.2016 r., II SA/Wa 849/16, Legalis).

Zwrócić także należy na przepis art. 15 zzr ust. 1 ustawy z 2.3.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19 (Dz.U. z 2020 r. poz. 374 ze zm.; dalej jako KoronawirusU). Artykuł 15zzr KoronawirusU dodany został ustawą z 31.3.2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2020 r. poz. 568), która weszła w życie 31.3.2020 r. Przywołana regulacja stanowiła, że w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 bieg przewidzianych przepisami prawa administracyjnego terminów:

  1. od zachowania których jest uzależnione udzielenie ochrony prawnej przed sądem lub organem,
  2. do dokonania przez stronę czynności kształtujących jej prawa i obowiązki,
  3. przedawnienia,
  4. których niezachowanie powoduje wygaśnięcie lub zmianę praw rzeczowych oraz roszczeń i wierzytelności, a także popadnięcie w opóźnienie,
  5. zawitych, z niezachowaniem których ustawa wiąże ujemne skutki dla strony,
  6. do dokonania przez podmioty lub jednostki organizacyjne podlegające wpisowi do właściwego rejestru czynności, które powodują obowiązek zgłoszenia do tego rejestru, a także terminów na wykonanie przez te podmioty obowiązków wynikających z przepisów o ich ustroju

– nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na ten okres.

Artykuł 15zzr KoronawirusU uchylony ustawą z 14.5.2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz.U. z 2020 r. poz. 875), która weszła w życie 16.5.2020 r.

Artykuł 15zzr KoronawirusU wprowadził zasadę, że w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 terminy prawa administracyjnego nie rozpoczynają się, a rozpoczęte ulegają zawieszeniu. Lege non distinguente wstrzymanie biegu terminów dotyczyło w okresie obowiązywania przepisu zarówno terminów prawa administracyjnego materialnego, jak i procesowego. W piśmiennictwie wskazuje się, że warunkiem wstrzymania biegu terminu prawa administracyjnego było to, by spełniał on co najmniej jeden z wymogów wskazanych w przywołanym przepisie, tj. aby od zachowania terminu było uzależnione udzielenie ochrony prawnej przed sądem lub organem; od terminu było uzależniona możność dokonania przez stronę czynności kształtujących jej prawa i obowiązki; termin dotyczył przedawnienia; niezachowanie terminu powodowało wygaśnięcie lub zmianę praw rzeczowych oraz roszczeń i wierzytelności, a także popadnięcie w opóźnienie; termin miał charakter zawity, a z jego niezachowaniem ustawa wiązałaby ujemne skutki dla strony; względnie by termin dotyczył dokonania przez podmioty lub jednostki organizacyjne podlegające wpisowi do właściwego rejestru czynności, które powodują obowiązek zgłoszenia do tego rejestru, a także terminów na wykonanie przez te podmioty obowiązków wynikających z przepisów o ich ustroju. Nasuwa się pytanie, czy w okresie zawieszenia biegu terminów organ administracji publicznej miał obowiązek zawiadomić strony o każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie. Odpowiedź na powyższe pytanie wynika z obowiązującej w tym samym okresie, co komentowana regulacja, normy art. 15zzs ust. 10 pkt 1 KoronawirusU, zgodnie z którą w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii nie stosuje się przepisów o bezczynności organów oraz o obowiązku organu i podmiotu, prowadzących odpowiednio postępowanie lub kontrolę, do powiadamiania strony lub uczestnika postępowania o niezałatwieniu sprawy (W. Piłat, Art. 15zzr, Legalis 2020).

WSA w Warszawie wskazał jednak na błędy proceduralne, a więc brak wydania postanowienia, jako postawę uwzględnienia skargi.

Wyrok WSA w Warszawie z 2.11.2020 r., VII SAB/Wa 84/20

Wszystkie aktualności n.ius® po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Przetestuj. Sprawdź