Donosy do skarbówki – to jedna z najstarszych metod zbierania informacji o podatnikach. I choć, jak przyznają urzędnicy Krajowej Administracji Skarbowej, nie zawsze takie informacje są prawdziwe, to jednak wciąż napływają i to w różnej formie.

Nie wszystkie te zgłoszenia są rejestrowane, choć da się policzyć te wpływające przez oficjalny kanał. To Krajowy Telefon Interwencyjny KAS. Jak informuje Ministerstwo Finansów, w ciągu ostatnich pięciu lat (2020–2024) za jego pośrednictwem wpłynęło 60 197 zgłoszeń dotyczących naruszeń przepisów prawa podatkowego i celnego. MF zauważa przy tym, że daje się zauważyć tendencję rosnącą, związaną także z uruchomieniem elektronicznych kanałów komunikacji z urzędami skarbowymi.

Znaczącą rolę odgrywać może również wzrost świadomości społeczeństwa o obowiązujących przepisach prawa oraz obowiązków z nich wynikających” – tak skomentowało biuro prasowe MF wzrost napływających informacji o nieprawidłowościach podatkowych.

Od niedawna informatorzy skarbówki zyskali dodatkowa ochronę. Można ich bowiem uważać za sygnalistów. Jeśli bowiem zgłoszą nieprawidłowości według tzw. zewnętrznej procedury dla sygnalistów, to ich zgłoszenie może skutkować podjęciem tzw. działań następczych. W praktyce może to skutkować wysłaniem kontroli podatkowej czy celno-skarbowej do danej firmy. Procedurę taką uruchomiły wszystkie urzędy skarbowe (jest ich w kraju ponad 400), a także izby administracji skarbowej i szef KAS jako organ kierujący.

Od uruchomienia tej możliwości z początkiem stycznia br. do szefa KAS wpłynęło 11 zgłoszeń od sygnalistów. Na razie brak statystyk, jak wygląda działanie procedury w urzędach skarbowych.

Szkolenia online z zakresu podatków – Sprawdź aktualny harmonogram Sprawdź

Sygnalista, który chce zgłosić różne nieprawidłowości w swojej firmie, w tym mające skutek w podatkach, może też wykorzystać procedurę zgłoszenia wewnętrznego. Firmy zatrudniające powyżej 50 pracowników muszą u siebie taką procedurę wdrożyć, a dla mniejszych jest to dobrowolna opcja.

W praktyce wielu firm, mniejszych czy większych, zdarza się, że ich pracownicy obserwują zjawiska mogące skutkować nieprawidłowościami podatkowymi. Może tu chodzić o zjawiska takie, jak rozliczenia z kontrahentami bez faktur, wystawianie faktur na nieistniejące transakcje, fikcyjne zatrudnianie osób, ale też mniej oczywiste nieprawidłowości, jak stosowanie cen odbiegających od rynkowych w relacjach z podmiotami powiązanymi.

Jak zauważa Michał Goj, doradca podatkowy i partner w EY, jeśli świadomy pracownik z troski o własną firmę zgłosi takie zjawiska w ramach wewnętrznej procedury dla sygnalistów, to po zbadaniu i zweryfikowaniu takiego zgłoszenia można poprawić rozliczenia podatkowe. – Jest możliwość dobrowolnej korekty deklaracji lub złożenia czynnego żalu. To znacznie korzystniejsze wyjście niż podejmowanie tzw. działań następczych przez administrację skarbową. One mogą oznaczać kontrolę, a nawet wszczęcie procedury karnej skarbowej i postawienie zarzutów zarządowi firmy – uważa ekspert.

Zgodnie ze starym porzekadłem o praniu brudów we własnym domu, wdrożenie wewnętrznej procedury dla sygnalistów może być korzystne także w firmach, gdzie pracuje mniej niż 50 osób. Ważne przy tym, by taka procedura mogła realnie zadziałać, a sygnaliści czuli się bezpiecznie.

Michał Goj zauważa, że warto pomyśleć o specjalnym trybie postępowania dla zgłoszeń mających wpływ na rozliczenia podatkowe. – W niektórych sytuacjach nie da się po prostu poprosić o pomoc osób z wewnętrznego zespołu księgowo-finansowego, jeśli to ich działań może dotyczyć zgłoszenie – zwraca uwagę ekspert.

Istnienie lub nieistnienie procedur obowiązujących w firmie w zakresie prawidłowości rozliczeń podatkowych ma jeszcze znaczenie w sytuacji, gdy rzeczywiście dojdzie do przestępstwa skarbowego, a władze skarbowe wpadną na jego trop. Oczywiście same procedury może nie zawsze pozwolą zapobiec nieprawidłowościom. – Jednak istnienie takich wewnętrznych procedur może być dowodem dochowania należytej staranności. Ta ostatnia zawsze jest brana pod uwagę w ocenie winy w sytuacji popełnienia przestępstwa – przypomina Michał Goj.

Więcej treści z Rzeczpospolitej po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →