Stan faktyczny
Naczelnik urzędu skarbowego wydał wobec podatnika decyzję, w której określił zobowiązanie podatkowe w PIT za rok 2016 w kwocie 96 350 zł. Decyzja ta została nadana listem poleconym na adres do doręczeń, wynikający z danych znajdujących się w Centralnym Rejestrze Podatników Krajowej Ewidencji Podatkowej (dalej: CRP KEP). Po dwukrotnym awizowaniu przesyłka ta została zwrócona przez urząd pocztowy z adnotacją, że nie podjęto jej w terminie. W konsekwencji, uznano decyzję za doręczoną w trybie doręczenia zastępczego 26.2.2021 r. 14-dniowy termin do złożenia odwołania minął 12.3.2021 r. Pismem z 19.4.2021 r. podatnik złożył odwołanie wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jego wniesienia, podnosząc, że organ skierował decyzję na adres prowadzenia działalności gospodarczej, tj. w sposób, do którego nie znajduje zastosowania doręczenie zastępcze (przez awizo). Należy więc uznać, że decyzja nie została skutecznie doręczona.
Jednak organ wydał postanowienie z 2.6.2021 r., stwierdzające uchybienie terminu do wniesienia odwołania, wobec czego odwołaniu nie nadał dalszego biegu.
Podatnik zaskarżył to postanowienie do sądu, podnosząc, że adres do doręczeń został przez niego podany przy zgłaszaniu działalności do CEIDG i jako taki nie jest adresem do doręczeń w ramach procedur podatkowych. Organ był więc zobowiązany przesłać decyzję do miejsca zamieszkania podatnika.
Stan prawny
Art. 148 § 1 ustawy z 29.8.1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1540; dalej: OrdPU) przewiduje, że osobom fizycznym pisma doręcza się w jednym z dwóch miejsc, tj. „pod adresem miejsca ich zamieszkania albo pod adresem do doręczeń w kraju”. Przepis ten nie wskazuje pierwszeństwa żadnego z tych dwóch miejsc ani nie definiuje pojęcia adresu do doręczeń.
Stanowisko WSA w Opolu
Sąd oddalił skargę podatnika, przyznając rację organowi. Zdaniem sądu, organ podatkowy może skorzystać z każdego z dwóch sposobów doręczania pism wskazanych w art. 148 § 1 OrdPU. Z przepisu tego nie wynika hierarchia miejsc doręczania pism, a w szczególności nie można stwierdzić, że znając adres miejsca zamieszkania oraz adres do doręczeń organ powinien wybierać adres miejsca zamieszkania. To strona postępowania ma prawo wyboru, na jaki adres będą doręczane pisma, jednakże wskazując adres do doręczeń musi liczyć się z tym, że pisma będą doręczane jej na ten adres.
Nie budzi wątpliwości, że w przypadku, gdy podatnik wskaże organowi podatkowemu adres do doręczeń, korzystając ze zgłoszeń aktualizacyjnych lub w jakikolwiek sposób (pisemnie, ustnie do protokołu) w związku z prowadzonym postępowaniem, to organ podatkowy zobowiązany jest doręczać temu podatnikowi pisma na wskazany przez niego adres, nawet jeśli dysponuje adresem jego zamieszkania. Problem pojawia się natomiast w sytuacji, gdy podatnik nie zakomunikował wprost organom podatkowym dyspozycji doręczania mu pism na adres korespondencyjny, a mimo to organy korzystają z adresu do doręczeń odnotowanego w rejestrze CRP KEP, przetransponowanego z systemu CEIDG. Wyjaśnienia w tym miejscu wymaga, że dane z CEIDG są jednocześnie danymi dla celów podatkowych, co regulują przepisy ustawy z 13.10.1995 r. o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 170) oraz ustawy z 6.3.2018 r. o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i Punkcie Informacji dla Przedsiębiorcy (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2296). System CEIDG automatycznie przekazuje dane z wniosku o wpis do innych zintegrowanych systemów informatycznych, w tym m.in. fiskalnego (CRP KEP). Nie budzi przy tym wątpliwości, że w celu ustalenia adresu właściwego dla doręczeń podatnikowi pism urzędowych organy podatkowe mają zarówno prawo, jak i obowiązek posługiwania się danymi z rejestru CRP KEP. Podsumowując, organy podatkowe mają prawo, a wręcz obowiązek korzystania z danych wprowadzonych do CEIDG na wniosek przedsiębiorcy, skoro z mocy tych ustaw dane te przekazywane są do właściwych organów podatkowych, a następnie gromadzone w bazie CRP KEP.
Istotny jest tu fakt, że wydana decyzja wymiarowa pozostawała w ścisłym związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą, co w konsekwencji pozwala uznać, że adres zgłoszony w CEIDG został w tym przypadku wykorzystany przez organ podatkowy do doręczania pism w postępowaniu podatkowym odnoszących się do strony jako przedsiębiorcy.
Stanowisko sądu jest uzasadnione przekonująco, a więc trzeba się z nim pogodzić. To ważna nauka dla przedsiębiorców – osób fizycznych, którzy powinni zdawać sobie sprawę z tego, że instytucja doręczenia zastępczego (przez awizo) może spowodować to, że jeśli podatnik nie odbiera pism kierowanych na podany w CEIDG adres do doręczeń, to może go spotkać to, że zostanie wobec niego wszczęte postępowanie podatkowe, o czym nie będzie wiedział, a potem zostanie wydana decyzja, od której – jak w niniejszej sprawie – nie zdąży się odwołać. A przypomnijmy, że niezłożenie odwołania od decyzji zamyka możliwość zaskarżenia tej decyzji do sądu administracyjnego. Sytuacja jest więc groźna, bo decyzji takiej zwalczyć się już nie da.
Podkreślmy jednak, że takie daleko idące podatkowe skutki podania w CEIDG adresu do doręczeń dotyczą tylko procedur i decyzji związanych z działalnością gospodarczą podatnika i nie dotyczą sytuacji, w której podatnik w bezpośrednim kontakcie ze swoim organem podatkowym poda adres do doręczeń inny niż podany w CEIDG.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →