Takie wnioski wynikają z projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, który został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Ma generalnie obowiązywać od 1.1.2025 r. i wygląda na to, że zapowiadana przez rządzących reforma składki zdrowotnej ograniczy się na razie tylko do zmiany dotyczącej środków trwałych.
Środki trwałe po nowemu
Przypomnijmy, że przedsiębiorcy na skali oraz liniowym PIT liczą składkę zdrowotną od dochodu z działalności (u pierwszych wynosi 9 proc., u drugich 4,9 proc.). Czyli przychodu pomniejszonego o koszty. Uwzględniają też transakcje związane ze środkami trwałymi (może to być np. maszyna produkcyjna, samochód, magazyn). Wydatki na ich nabycie zaliczają do kosztów poprzez odpisy amortyzacyjne. Kwotę ze sprzedaży trzeba wykazać jako przychód. Natomiast kosztem z tej transakcji jest niezamortyzowana wartość środka trwałego. Z obecnych zasad rozliczenia wynika więc, że środki trwałe mogą zarówno zwiększyć, jak i zmniejszyć składkę zdrowotną.
Co przewiduje wspomniany projekt? – Przy obliczaniu dochodu będącego podstawą wymiaru składki zdrowotnej nie uwzględnimy przychodów ze sprzedaży środków trwałych. Nie rozliczymy też kosztów, czyli niezamortyzowanej wartości majątku – mówi Wojciech Jasiński, doradca podatkowy w ATA Finance.
A co z dokonanymi przed sprzedażą odpisami amortyzacyjnymi? – Były obawy, że nie będą mogły zmniejszać podstawy wymiaru składki zdrowotnej, tak można było wnioskować z ogólnych zapowiedzi rządzących. Na szczęście z projektu wynika co innego – mówi dr Piotr Sekulski, doradca podatkowy w kancelarii Outsourced.pl.
– Projekt nie przewiduje zmiany ogólnej zasady obliczania składki zdrowotnej. Podstawę jej wymiaru nadal ma stanowić dochód z działalności, czyli różnica między przychodami a kosztami w rozumieniu ustawy o PIT. Odpisy amortyzacyjne od środków trwałych są zgodnie z ustawą o PIT kosztami uzyskania przychodów. I z treści projektu wynika, że pozostanie możliwość uwzględniania ich przy obliczaniu składki zdrowotnej – potwierdza Wojciech Jasiński.
Kto skorzysta, a kto nie
Jaka może być korzyść z nowych zasad? – Załóżmy, że przedsiębiorca na skali kupił maszynę za 200 tys. zł i całkowicie ją zamortyzował. Jeśli teraz sprzeda maszynę za 100 tys. zł, zapłaci 9 tys. zł składki. Jeśli sprzeda ją po zmianie przepisów, nie zapłaci nic. Zyskuje więc 9 tys. zł – wylicza Piotr Sekulski.
– Może jednak zdarzyć się, że nowelizacja okaże się niekorzystna. Załóżmy, że maszynę za 200 tys. zł przedsiębiorca zamortyzował w 20 proc. (40 tys. zł). Jeśli teraz sprzeda ją za 100 tys. zł, z transakcji wyjdzie mu strata w wysokości 60 tys. zł. Może ona pomniejszyć dochody z bieżącej działalności i przez to obniżyć składkę. Po zmianie przepisów tej możliwości już nie będzie – tłumaczy dr Sekulski.
A jak nowe zasady wpłyną na rozliczenia ryczałtowców? Są oni podzieleni na trzy grupy, kwota składki zdrowotnej zależy od przychodu. Teraz sprzedaż środka trwałego może spowodować przejście do wyższej grupy i zapłatę większej składki. Po zmianie przepisów ma już tak nie być. Potwierdza to przygotowana przez rząd ocena skutków regulacji, w której czytamy: „dla rozliczających się ryczałtem projekt przewiduje wyłączenie przychodów ze zbycia środków trwałych z limitów przychodów warunkujących wysokość składki zdrowotnej”.
Za projekt odpowiedzialne jest Ministerstwo Zdrowia. Został skierowany do Stałego Komitetu Rady Ministrów z pominięciem etapów konsultacji publicznych, uzgodnień i opiniowania. Resort uzasadnia to „pilnością inicjatywy”.
Etap legislacyjny: skierowany do Stałego Komitetu Rady Ministrów
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →