Nowelizacja Polskiego Ładu likwiduje ulgę na nabycie zabytków. Odliczyć będzie można tylko wydatki na ich konserwację, restaurację bądź roboty budowlane. Zmiany wejdą jednak dopiero 1 stycznia 2023 r.
– Osoby, które chcą kupić zabytkowy pałac, zamek bądź dworek, powinny jeszcze w tym roku przeprowadzić transakcję, skorzystają wtedy z ulgi – mówi Jacek Drosik, doradca podatkowy w KPMG w Polsce.
Inwestycja w 2022 r.
Potwierdza to niedawna interpretacja skarbówki. Wystąpiła o nią kobieta, która zamierza we wrześniu kupić zabytkowy budynek. Do rejestru zabytków został wpisany dwa lata temu. Wspólnie z innymi współwłaścicielami chce go przebudować na budynek mieszkaniowo-użytkowy. Ma to nastąpić w okresie od września 2022 r. do maja 2024 r.
Czy może skorzystać z ulgi zarówno na nabycie zabytku, jak i roboty budowlane?
Tak. Nowelizacja Polskiego Ładu zlikwidowała wprawdzie ulgę na nabycie zabytku, ale ta zmiana będzie obowiązywać dopiero od 1.1.2023 r. Wydatki poniesione do końca 2022 r. można jeszcze odliczyć.
Fiskus przypomniał jednak, że warunkiem skorzystania z ulgi na nabycie zabytku jest poniesienie wydatku na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane. Z opisu sprawy wynika, że nie będzie z tym problemu, bo kobieta chce zacząć prace już we wrześniu. Będzie więc mogła skorzystać z ulgi w pełnym zakresie (interpretacja nr 0112-KDIL2-1.4011.350.2022.3.JK).
Co byłoby jednak, gdybyśmy zabytek kupili teraz, a wydatek na konserwację czy inne roboty ponieśli dopiero w przyszłym roku? Zapytaliśmy o to Krajową Informację Skarbową. Jej zdaniem w takiej sytuacji także mamy prawo do pełnego odliczenia.
– Jeśli podatnik kupi zabytek w 2022 r., a pierwszy wydatek na prace konserwatorskie, restauracyjne bądź roboty budowlane poniesie w 2023 r., będzie mógł skorzystać z pełnej ulgi. Wydatki na nabycie zabytku i przeprowadzone w nim prace odliczy w zeznaniu za 2023 r. Nowelizacja Polskiego Ładu gwarantuje bowiem zachowanie praw nabytych – twierdzą konsultanci KIS. Podkreślają, że decydujący w tej sprawie jest art. 26hb ust. 7 pkt 2 ustawy o PIT w obecnym brzmieniu. Wynika z niego, że wydatki na nabycie zabytku można odliczyć w zeznaniu za rok, w którym po raz pierwszy poniesiono wydatek na prace konserwatorskie, restauracyjne bądź roboty budowlane. Z tego wniosek, że te prace można przeprowadzić w późniejszych latach.
Fiskus korzystnie dla podatników
– Przepisy są w tej sprawie niejednoznaczne, dobrze, że fiskus interpretuje je na korzyść podatników – mówi Jacek Drosik.
Przypomina, że z ustawy o PIT nie wynika, jaką wartość muszą mieć prace konserwatorskie, restauracyjne bądź roboty budowlane. Do nabycia prawa do ulgi wystarczą faktury na niewielkie kwoty – podkreśla ekspert.
Z odliczenia wydatków na zakup zabytku nie skorzystają osoby, które nie zdążą nabyć jego własności do końca 2022 r.
– Im pozostaje powoływanie się na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, z którego wynika, że sytuacja prawna podmiotów dotkniętych nową regulacją powinna być poddana takim przepisom przejściowym, by mogły dokończyć swoje przedsięwzięcia podjęte na podstawie wcześniejszych przepisów w uzasadnionym przeświadczeniu, że są i pozostaną stabilne – mówi Jacek Drosik.
Nowelizację Polskiego Ładu zmieniającą zasady rozliczania ulgi na zabytki znajdziemy w Dzienniku Ustaw z 15.6.2022 r. poz. 1265.
Można odpisać pokaźne kwoty
Inwestujący w zabytki mogą odliczyć wydatki od dochodu. Ile konkretnie? Ulga na zakup zabytku nieruchomego nie może przekroczyć iloczynu kwoty 500 zł i liczby metrów kwadratowych jego powierzchni użytkowej. Najwyżej 500 tys. zł. Z kolei wydatki na konserwację, restaurację i roboty budowlane odliczymy w 50 proc.
Załóżmy, że pan Kowalski kupił za 1 mln zł pałacyk o powierzchni 1000 mkw. Odliczy 500 tys. zł. Następnie zapłacił 1 mln zł za jego restaurację. Czy może odliczyć 50 proc. tej kwoty, czyli kolejne 500 tys. zł, co w sumie daje 1 mln zł ulgi?
Zgodnie z odpowiedzą Krajowej Informacji Skarbowej (którą opisywaliśmy 10 lutego) zakup zabytku i jego restauracja to dwie różne inwestycje. Rozliczamy je oddzielnie. Podatnikowi przysługuje 500 tys. zł ulgi na nabycie zabytku i odliczenie połowy wydatków na jego restaurację. Tak więc pan Kowalski odliczy od dochodu 1 mln zł.
Do ulgi mają prawo także ci, którzy są współwłaścicielami i mieszkańcami zabytkowej kamienicy. Mogą odliczyć 50 proc. wpłat na fundusz remontowy wspólnoty lub spółdzielni utworzony dla zabytku.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →