Najnowsze interpretacje skarbówki to zła wiadomość dla wychowujących dzieci z różnych związków. By skorzystać z nowej ulgi dla rodzin 4+, pod uwagę bierze się tylko własne dzieci. Nieważne, ile pociech rodzice wychowują wspólnie.
Rodziny patchworkowe
Taką odpowiedź (interpretacja nr 0115-KDIT2.4011. 900.2021.1.RS) dostał podatnik, którego rodzina to czwórka dzieci we wspólnym gospodarstwie domowym. Troje z nich to jego biologiczne dzieci, a jedno – jego żony z poprzedniego związku. Ojciec tego dziecka ma ograniczoną władzę rodzicielską. Podatnik z żoną sprawują opiekę, troszczą się o wychowanie i utrzymanie całej czwórki. Z żoną rozlicza się wspólnie, uwzględniając wszystkie dzieci.
Chciał zdobyć potwierdzenie, że skorzysta z obowiązującej od 1 stycznia 2022 r. ulgi dla rodzin 4+. Ale dyrektor KIS się nie zgodził. Przypomniał, że według art. 21 ust. 1 pkt 153 ustawy o PIT wolne od PiT są przychody podatnika do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym 85 528 zł, osiągnięte: ze stosunku pracy, z umów zlecenia, o których mowa w art. 13 pkt 8, z pozarolniczej działalności gospodarczej opodatkowanej w myśl art. 27 (skala podatkowa), art. 30c (podatek liniowy 19 proc.) albo art. 30ca (IP Box) lub ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.
Resort finansów już wyjaśniał, że rodzice mogą odrębnie korzystać ze zwolnienia z podatku do 85 528 zł. W sumie przysługuje im ulga do 171 056 zł (2 x 85 528 zł). Ulgę sumuje się z kwotą wolną od podatku (30 tys. zł), więc jeśli rozliczają się na skali jako pracownicy lub przedsiębiorcy, podatek zapłacą dopiero od pierwszej złotówki ponad 231 056 zł.
Dyrektor KIS zaznaczył w interpretacji, że ulga dotyczy rodziców, w tym zastępczych oraz opiekunów prawnych, bez względu na ich stan cywilny. Mogą z niej korzystać i samotni rodzice (opiekunowie prawni), i małżonkowie oraz rodzice w związkach nieformalnych. Wnioskodawcy jednak nie przysługuje zwolnienie.
Ustawowe warunki
„Podatnik nie spełnia warunku uprawniającego do skorzystania z tzw. ulgi dla rodzin 4+, ponieważ nie jest rodzicem czworga dzieci, o których mowa w art. 21 ust. 1 pkt 153 ustawy o PIT” – orzekł szef KIS.
Adwokat Mateusz Sudowski z Kancelarii Adwokackiej adwokata Jarosława Klimonta uważa, że interpretacja jest prawidłowa.
– Brzmienie przepisów o uldze dla rodziców 4+ wymaga literalnie wykonywania przez podatnika władzy rodzicielskiej, opieki prawnej, rodziny zastępczej nad czwórką dzieci. W tym przypadku żadnemu z rodziców takiego przymiotu prawnie przypisać nie można, więc należy zgodzić się co do zasady z przedstawionym stanowiskiem dyrektora KIS, przynajmniej gdy chodzi o literalną wykładnię przepisów – mówi mec. Sudowski. Dodaje, że małżonkowie mogą zastosować ulgę prorodzinną, lecz to każdy z nich odlicza de facto ulgę na własne dzieci (podatnik na troje dzieci, a jego małżonka na jedno). Przy wyborze wspólnego rozliczenia z nowym małżonkiem wartość ulgi obniża co prawda podatek obliczony łącznie dla obojga małżonków, co nie zmienia faktu, iż każdy z małżonków jest podatnikiem spełniającym warunki zastosowania ulgi co do swego dziecka.
Dwie preferencje podatkowe dla rodzin
Rodzic korzystający z ulgi 4+ może równocześnie odliczyć ulgę na dzieci (prorodzinną). Jeśli nie spełnia warunków zwolnienia 4+, może niezależnie od tego skorzystać z ulgi prorodzinnej.
Ulga prorodzinna przysługuje rozliczającym się według skali. Polega na odliczeniu od podatku 1112,04 zł (na pierwsze i drugie dziecko), 2000,04 zł (na trzecie dziecko) i 2700 zł (na czwarte i kolejne).
Obie ulgi przysługują na trzy grupy dzieci: małoletnie; dorosłe, ale otrzymujące zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną, bez względu na wysokość ich rocznych dochodów; pełnoletnie, uczące się do ukończenia 25. roku życia, jeśli nie przekroczą limitu dochodów. Przedstawiony 24 marca projekt noweli ustawy o PIT zwiększa limit dochodów uczącego się dziecka do 25. roku życia. Wzrośnie z 3089 zł do 16 061,28 zł rocznie.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →