Opis stanu faktycznego

A. złożyło wniosek o udzielenie informacji publicznej w zakresie udostępnienia umowy zawartej pomiędzy Prezydentem Miasta a wykonawcą B., obejmującej budowę parkingów. Wnioskodawcy przesłano umowę zanonimizowaną, wobec czego złożono pismo wzywające do wydania decyzji odmownej, które organ potraktował jako wniosek o udostępnienie informacji publicznej w postaci pełnej treści umowy, tj. bez anonimizacji. Prezydent Miasta odmówił udostępnienia pełnej treści umowy. SKO uchyliło zaskarżoną decyzję w całości i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia. W toku ponownego rozpoznawania sprawy wykonawca zrzekł się prawa do ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa w zakresie postanowień zawartej umowy, z wyłączeniem części załączników. Jednocześnie wyjaśnił, iż treść zawarta w dokumentach składających się na umowę, co do których obecnie odmawia on zgody na ich ujawnienie, stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa. Prezydent odmówił ujawnienia części załączników.

Stanowisko SKO

SKO uznało za bezsporną okoliczność to, że informacje, których udostępnienia oczekuje wnioskodawca, stanowią informację publiczną i podlegają udostępnieniu we wskazanym trybie ustawowym. W uzasadnieniu uprzednio wydanej decyzji kasatoryjnej SKO stwierdziło, że Organ I instancji nie sprostał wszystkim wymaganiom ustawowym, a uzasadnienie zaskarżonej decyzji było zbyt ogólne i oderwane od realiów badanej sprawy, aby decyzja ta mogła się ostać. W ponownie wydanej decyzji taka sytuacja nie występowała, wobec czego należało ją utrzymać w mocy.

System Legalis dla kancelarii i działu prawnego każdej wielkości. Kup online, korzystaj od razu. Sprawdź

Stanowisko WSA

WSA uchylił zaskarżoną decyzję. Wskazał, że konstytucyjne prawo do informacji publicznej służy niewątpliwie realizacji jednej z podstawowych wartości państwa demokratycznego, tj. jawności działania instytucji publicznych. Realizacji tego prawa służy ustawa z 6.9.2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2176; dalej: DostInfPubU). Informacją publiczną jest, co do zasady, każda wiadomość wytworzona przez szeroko rozumiane władze publiczne oraz osoby pełniące funkcje publiczne lub inne podmioty, które tę władzę realizują bądź gospodarują mieniem publicznym, a także wiadomość, która nie została wytworzona przez sam podmiot publiczny, lecz odnosząca się do takiego podmiotu. Niesporne jest, że Organ I instancji jest w posiadaniu umowy, której wniosek dotyczy, a żądana informacja jest informacją publiczną. Powyższego faktu nie kwestionują też strony niniejszego postępowania. Sporna natomiast jest kwestia zasadności odmowy udostępnienia żądanej informacji publicznej w postaci pełnej treści umowy koncesyjnej na roboty budowlane. Umowa została bowiem udostępniona w formie zanonimizowanej, z powołaniem się na tajemnicę przedsiębiorcy.

Aby dana informacja podlegała ochronie na podstawie przepisu art. 11 ust. 4 ustawy z 16.4.1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1913), musi zostać spełniona zarówno przesłanka formalna, jak i materialna. Przesłanka formalna jest spełniona wówczas, gdy zostanie wykazane, iż przedsiębiorca podjął działania w celu zachowania poufności tych informacji. Nie wystarczy samo przekonanie podmiotu dysponującego informacją o działalności przedsiębiorcy, że posiadane przez niego dane mają charakter poufny. Poufność danych musi być wyraźnie lub w sposób dorozumiany zamanifestowana przez samego przedsiębiorcę. To na nim spoczywa bowiem w razie sporu ciężar wykazania, że określone dane stanowiły tajemnicę przedsiębiorcy. Ponadto musi zostać spełniona przesłanka materialna, tzn. aby określone informacje mogły zostać objęte tajemnicą przedsiębiorcy, muszą w swej istocie dotyczyć kwestii, których ujawnianie obiektywnie mogłoby negatywnie wpłynąć na sytuację przedsiębiorcy (informacje takie muszą mieć choćby minimalną wartość). WSA wskazał, że co do zasady informacja o majątku, którym dysponują zarówno władze publiczne, jak i podmioty realizujące zadania publiczne, podlega udostępnieniu stronie zainteresowanej. Kontrahenci muszą liczyć się z tym, że korzystanie ze środków publicznych w ramach tychże umów podlegać może także społecznej kontroli. Ponadto należy mieć na względzie, że wykonawca dysponuje majątkiem publicznym i wykonuje także zadanie publiczne. Jeżeli zatem umowy zawarte przez podmiot dysponujący majątkiem publicznym i wykonujący także zadanie publiczne dotyczą sposobu gospodarowania tym majątkiem, zasada transparentności i przejrzystości gospodarowania majątkiem publicznym, przy braku przesłanek wyłączających, uzasadnia uwzględnienie wniosku o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej sposobu gospodarowania majątkiem publicznym. Z uzasadnienia zaskarżonej decyzji nie sposób wywnioskować, jakie argumenty skłoniły organ do podzielenia stanowiska Organu I instancji.

W niniejszej sprawie uzasadnienia podjętych rozstrzygnięć nie wskazują na przeprowadzenie przez SKO rzeczywistego testu proporcjonalności między potrzebą ochrony tajemnicy przedsiębiorcy a obywatelskim prawem do informacji, z którego to wynikałoby, że utajnione postanowienia umowy koncesji na roboty budowlane zawierają informacje tworzące sferę tajemnicy przedsiębiorcy, a konieczność jej ochrony jest proporcjonalnie większa, niż racje przemawiające za jej udostępnieniem.

Dla przedsiębiorcy wszystko, co wiąże się z jego funkcjonowaniem, może mieć wartość gospodarczą. Jednakże nie wszystko stanowi tajemnicę przedsiębiorcy. W motywach decyzji powinno być więc wyjaśnione, na czym polega tajemnica przedsiębiorcy. Nie jest ona wartością autoteliczną, ma wszak chronić przedsiębiorcę przed negatywnymi skutkami, jakie dla prowadzonej przez niego działalności mogłoby wywołać udzielenie określonych informacji publicznych, żądanych w trybie DostInfPubU. Muszą one zatem obiektywnie zaistnieć. Z przepisów dotyczących finansów publicznych wynika zasada domniemania niezastrzeżenia klauzuli dotyczącej wyłączenia jawności w umowach zawieranych przez jednostki sektora finansów publicznych. Zastrzeżenie tajemnicy stanowi wyjątek od zasady jawności i z tego względu jednostka sektora publicznego nie może polegać wyłącznie na oświadczeniu przedsiębiorcy co do jej istnienia, ale powinna samodzielnie dokonać oceny złożonego przez przedsiębiorcę zastrzeżenia pod kątem istnienia tajemnicy przedsiębiorstwa. W zaskarżonej decyzji zdecydowanie zabrakło takich rozważań. Ponadto mechanizmy, na które powołał się wykonawca, mające dowodzić podjęcia przez niego kroków celem zagwarantowania poufności danych uznanych przez niego za tajemnice przedsiębiorstwa, są powszechnymi mechanizmami – nie mają cech wyjątkowości. Trudno zatem przyjąć, że podjęcie powszechnej aktywności celem ochrony danych traktowanych przez wykonawcę za poufne dane przedsiębiorstwa może dowodzić, że należy je traktować jako tajemnice przedsiębiorcy niepodlegające udostępnieniu.

Iuscase - pierwszy polski system do zarządzania pracą w kancelarii. Wypróbuj bezpłatnie! Sprawdź

Komentarz

Wyrok dotyczy obecnie powszechnej kwestii wnioskowania do organów publicznych o udzielenie dostępu do informacji publicznej i odmowy jej udostępnienia w całości bądź w pewnej części, z uwagi na zastrzeżenie przez podmiot, którego informacja dotyczy (np. kontrahent podmiotu publicznego) tajemnicy przedsiębiorcy. WSA podkreślił konieczność weryfikacji przez organ we własnym zakresie, na etapie rozpatrywania wniosku o dostęp do informacji publicznej, czy informacja, co do której przedsiębiorca zastrzegł objęcie jej tajemnicą, rzeczywiście pozytywnie spełnia test proporcjonalności między potrzebą ochrony tajemnicy przedsiębiorcy a obywatelskim prawem do informacji.

Wszystkie aktualności n.ius® po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →