Stan faktyczny
Dyrektor Izby Administracji Skarbowej utrzymał w mocy decyzję Naczelnika Urzędu Skarbowego w S. z (…) 11.2019 r., w której orzeczono o solidarnej odpowiedzialności podatkowej R. M. członka zarządu E. S. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością za zaległości tej spółki w podatku dochodowym od osób prawnych w kwocie (…) zł. wraz z odsetkami za zwłokę w kwocie (…) zł. oraz za koszty postępowania egzekucyjnego w kwocie (…) zł., powstałe w związku z postępowaniem egzekucyjnym, prowadzonym na podstawie tytułu wykonawczego z (…) 2.2015 r. wystawionego przez Naczelnika Urzędu Skarbowego w S. na zaległość ww. spółki w podatku dochodowym od osób prawnych za 2013 r.
Skarżący zaskarżył ww. decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej do WSA w Szczecinie. Sąd uchylił zaskarżoną decyzję i poprzedzającą ją decyzję Naczelnika Urzędu Skarbowego w S. z (…) 11.2019 r., w części orzeczenia o solidarnej odpowiedzialności członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za zaległości w podatku dochodowym od osób prawnych za 2013 r. wraz z odsetkami za zwłokę i umorzył postępowanie podatkowe w tej części. W pozostałej części Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie oddalił skargę.
Z uzasadnienia Sądu
W niniejszej sprawie Organ odwoławczy ocenił w tym kontekście wskazane przez Skarżącego należności, które, co trzeba dostrzec, nie zostały przez Skarżącego udokumentowane. Skarżący sam przyznaje, że są one sporne i objęte postępowaniem sądowym. Nie można zatem przyjąć, iż należności te, o ile faktycznie przysługują Spółce, posiadają walor pewności i realności zaspokojenia należności Skarbu Państwa. Słusznie Organ odwoławczy argumentował, iż postępowanie egzekucyjne zostało umorzone właśnie z powodu braku realnego majątku Spółki.
W konsekwencji, Sąd podzielił stanowisko Organu odwoławczego i stwierdził, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do spełnienia przesłanki egzoneracyjnej określonej w art. 116 § 1 pkt 2 ustawy z 29.8.1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1325; dalej: OrdPU), a zarzut naruszenia tego przepisu nie zasługuje na uwzględnienie.
Jak wynika to z pisma Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w S. do dnia jego sporządzenia nie został złożony wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. (…)
Skoro od 2013 r. Skarżący pełnił funkcje członka zarządu, powinien mieć wiedzę o zaległościach Spółki, albowiem jednym z obowiązków członka zarządu jest monitorowanie zadłużenia spółki, pozwalające na zgłoszenie w odpowiednim czasie wniosku o upadłość lub wszczęcie postępowania układowego, co z kolei uwalnia go od odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółki.
W zakresie przesłanek egzoneracyjnych – wyłączających odpowiedzialność podatkową osoby trzeciej, tj. w zakresie przesłanki właściwego czasu do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, należy podnieść, że w orzecznictwie sądów administracyjnych przyjęto, iż pojęcie „właściwego czasu”, które nie zostało zdefiniowane w przepisach OrdPU, winno być oceniane z punktu widzenia przepisów regulujących postępowanie upadłościowe oraz układowe. Wskazuje się także, że „czas właściwy” do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, to czas właściwy ze względu na ochronę wierzycieli.
Brak przesłanek wyłączających odpowiedzialność
Zgodnie z art. 10 ustawy z 28.2.2003 r. Prawo upadłościowe (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1228; dalej: PrUpad) upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Jak stanowi art. 11 ust. 1 i 2 PrUpad, dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań, zaś dłużnika będącego osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje. Stosownie do art. 21 ust. 1 i 2 PrUpad, dłużnik jest obowiązany, nie później niż w terminie 30 dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Jeżeli dłużnikiem jest osoba prawna albo inna jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, obowiązek ten spoczywa na każdym, kto ma prawo go reprezentować sam lub łącznie z innymi osobami.
W świetle powyższego nie powinno budzić wątpliwości, że jeżeli dłużnik nie wykonuje ciążących na nim wymagalnych zobowiązań, wówczas jest niewypłacalny, co stwarza podstawę ogłoszenia w stosunku do niego upadłości. Dla określenia stanu niewypłacalności nieistotne jest, czy dłużnik nie wykonuje wszystkich swoich zobowiązań, czy też tylko niektórych z nich, jak też jaka jest przyczyna niewykonywania zobowiązań oraz ilość wierzycieli. Niewypłacalność istnieje nie tylko wtedy, gdy dłużnik nie ma środków, lecz także wtedy, gdy dłużnik nie wykonuje zobowiązań z innych przyczyn.
Organ, powołując się na art. 11 ust. 1 i art. 21 ust. 1 i 2 PrUpad prawidłowo ustalił kiedy Spółka stała się niewypłacalna i kiedy zobowiązana była złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Stanowisko Organu odwoławczego w tym zakresie nie jest przez Skarżącego kwestionowane. Natomiast akcentowane przez Skarżącego okoliczności – posiadanie wierzytelności dochodzonych przez Spółkę na drodze postępowania sądowego oraz posiadanie w związku z tym majątku, nie mogą mieć dla omawianej kwestii znaczenia, z uwagi na wystąpienie samoistnej przesłanki uznania Spółki za niewypłacalną, określonej w art. 11 ust. 1 PrUpad. Również bezsporną okolicznością jest, że wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki w ogóle nie został złożony. W ocenie Sądu, brak jest podstaw do twierdzenia, że niezgłoszenie wniosku we właściwym czasie nastąpiło bez winy Skarżącego; Skarżący nie podniósł żadnych okoliczności świadczących o braku jego winy w niezgłoszeniu takiego wniosku. Tym samym nie zaistniały przesłanki wyłączające odpowiedzialność Skarżącego.
Uznać należało zatem, że nie doszło do naruszenia wskazanych w skardze przepisów a decyzja Organu odwoławczego spełnia wszelkie wymagania wskazane w art. 210 § 4 OrdPU. Uzasadnienie faktyczne decyzji zawiera wskazanie faktów, które Organ uznał za udowodnione, dowodów, którym dał wiarę oraz przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności, uzasadnienie prawne zaś zawiera wyjaśnienie podstawy prawnej decyzji z przytoczeniem przepisów prawa. Co istotne, Organ odwoławczy odniósł się do zarzutów skarżącego.
Niewypłacalność to taki stan finansowy dłużnika, w którym utracił on zdolność do wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Jak wskazuje się w doktrynie prawa upadłościowego, sformułowanie „utracić zdolność” odnosi się do faktycznej zdolności płatniczej i co do zasady oznacza brak dostępnej gotówki zarówno w kasie, jak i na rachunkach bankowych, w wysokości pozwalającej na uregulowanie wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Zdolność ta może zostać przywrócona poprzez np. zbycie składników majątkowych (zamiana majątku na gotówkę) lub też w drodze zaciągnięcia nowych zobowiązań (pożyczka lub kredyt). Jak wskazano w uzasadnieniu nowelizacji PrUpad, nowe brzmienie art. 11 ust. 1 PrUpad wiąże powstanie stanu niewypłacalności z okolicznościami natury finansowej. W zakresie przesłanki płynnościowej określono, że dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Podkreślić przy tym trzeba, że utrata płynności rzutująca na niewypłacalność przedsiębiorcy jest zawsze związana z finansowym aspektem oceny kondycji dłużnika. Oznacza to, że niewypłacalny nie będzie taki podmiot, który utracił zdolność płatniczą ze względów faktycznych i pozafinansowych (np. z powodu urazu powypadkowego osoba fizyczna zapomniała kodów dostępu do rachunku bankowego).
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w uzasadnieniu orzeczenia podkreślił, że niewypłacalność istnieje nie tylko wtedy, gdy dłużnik nie ma środków, lecz także wtedy, gdy dłużnik nie wykonuje zobowiązań z innych przyczyn. Kwestia ta podlega badaniu w postępowaniu administracyjnym (podatkowym) lub też postępowaniu sądowym, gdyż sam fakt braku zapłaty nie świadczy bowiem jeszcze o tym, że dłużnik jest niewypłacalny, a w konsekwencji, że powinno być wobec niego wszczęte postępowanie upadłościowe. Konieczny jest zły stan finansów, uniemożliwiający uregulowanie zobowiązań pieniężnych. Z punktu widzenia wierzycieli istotne jest nie to, czy dłużnik rzeczywiście nie zapłacił w terminie, lecz raczej to, że nie jest on zdolny do dokonania zapłaty.