Przepisy o grupie VAT zawdzięczamy ustawie z 29.10.2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 2105; dalej: ZmPDOFizPrU21). Zgodnie z art. 2 pkt 47 ustawy z 11.3.2004 r. o podatku od towarów i usług (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 931; dalej: VATU), pod pojęciem grupy VAT rozumie się grupę co najmniej dwóch podmiotów powiązanych finansowo, ekonomicznie i organizacyjnie, zarejestrowaną jako podatnik podatku. Zgodnie z art. 15a ust. 1 VATU, grupa VAT może być odrębnym podatnikiem VAT.
Grupa VAT – rozliczenia wewnętrzne i zewnętrzne
Istota rozliczeń członków grupy VAT została opisana w art. 8c VATU. Przede wszystkim więc, dostawa towarów i świadczenie usług dokonane przez członka grupy VAT na rzecz innego członka tej samej grupy VAT nie podlegają opodatkowaniu. Są to tzw. „czynności wewnętrzne”, wykonywane w ramach jednego podatnika VAT. Coś na wzór rozliczeń między oddziałem a spółką macierzystą. Albo między jednostkami budżetowymi tej samej jednostki samorządu terytorialnego.
Z kolei dostawę towarów i świadczenie usług dokonane przez członka grupy VAT na rzecz podmiotu spoza tej grupy VAT uważa się za dokonane przez tę grupę VAT. Analogicznie, dostawę towarów i świadczenie usług dokonane na rzecz członka grupy VAT przez podmiot spoza tej grupy VAT uważa się za dokonane na rzecz tej grupy VAT. Innymi słowy, każda czynność dokonana przez członka grupy VAT „na zewnątrz” lub na rzecz członka grupy VAT „z zewnątrz” jest czynnością grupy VAT lub na rzecz grupy VAT. Również dostawę towarów i świadczenie usług dokonane na rzecz oddziału będącego członkiem grupy VAT utworzonej w państwie członkowskim innym niż Polska, przez podatnika posiadającego siedzibę na terytorium kraju, który utworzył ten oddział, uważa się za dokonane na rzecz tej grupy VAT. Z kolei dostawę towarów i świadczenie usług dokonane przez oddział będący członkiem grupy VAT utworzonej w państwie członkowskim innym niż Polska, na rzecz podatnika posiadającego siedzibę na terytorium kraju, który utworzył ten oddział, uważa się za dokonane przez tę grupę VAT.
Grupa VAT – rozliczenia z urzędem skarbowym
Zgodnie z art. 8e VATU, w okresie posiadania statusu podatnika przez grupę VAT oraz po utracie przez tę grupę VAT tego statusu członkowie grupy VAT odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania z tytułu podatku VAT. Ma to sens, skoro członkowie grupy VAT rozliczają się wspólnie. Ale mimo wszystko są odrębnymi podmiotami. Grupa VAT prowadzi przy tym jedną wspólną ewidencję i składa jedną wspólną deklarację JPK w zakresie czynności „zewnętrznych”, jak każdy inny podatnik VAT.
Dodatkowo jednak, zgodnie z art. 109 ust. 11g VATU, członkowie grupy VAT są obowiązani prowadzić, w postaci elektronicznej, ewidencję czynności wewnętrznych, a więc dokonywanych między członkami grupy. Zgodnie z art. 109 ust. 11i VATU, na żądanie organu podatkowego członkowie grupy VAT przekazują tę ewidencję w terminie 7 dni od dnia doręczenia żądania.
Podstawową korzyścią założenia grupy VAT jest uniknięcie naliczania (i odliczania, co też ma znaczenie) podatku VAT w rozliczeniach między jej członkami. Przypomnijmy – to nadal są odrębne podmioty na gruncie wszelkich innych przepisów niż VATU. Niemniej „wyjęcie” rozliczeń między tymi podmiotami poza zakres VATU wywołuje daleko idące konsekwencje. Podmioty nie muszą wystawiać faktur ale przede wszystkim nie muszą też uwzględniać kwot podatku w wykonywanych na swoją rzecz transakcjach. Ta refleksja pozwala nakreślić, komu grupowanie VAT może się opłacać.
Wyobraźmy sobie dwa powiązane podmioty. Jeden z nich to producent mebli, który wytwarza je i sprzedaje na rynek krajowy. Z kolei powiązana spółka dystrybucyjna nabywa meble od producenta i jedyne co robi to odsprzedaje je na rynki zagraniczne w ramach wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów i eksportu towarów, opodatkowanych standardowo 0% stawką VAT. W takim układzie, spółka dystrybucyjna nie dość, że płaci spółce produkcyjnej cenę uwzględniającą 23% podatek VAT, to jeszcze miesiąc w miesiąc wykazuje nadwyżkę podatku naliczonego nad należnym. Zgodnie z art. 87 ust. 2 VATU, zwrot takiej nadwyżki może potrwać do sześćdziesięciu dni. Jest to więc model nieefektywny płynnościowo. Ale także narażający spółkę dystrybucyjną na wzmożone zainteresowanie organu. Grupa VAT stanowi więc doskonałe panaceum na te bolączki. Nie ma VAT między tymi podmiotami i obydwa kłopoty znikają.
Grupowanie VAT pozwala także zachować zwiększoną efektywność podmiotom, które nie mają pełnego prawa do odliczenia podatku naliczonego. Dotyczy to przede wszystkim branży finansowej, ale nie tylko. Wyobraźmy sobie dwie powiązane spółki, z których jedna świadczy usługi edukacyjne w formie prowadzonych przez siebie niepublicznych placówek szkolnych. Druga zaś obsługuje ją administracyjnie, świadczy usługi księgowe oraz wynajmuje nieruchomość na siedzibę dla szkoły. W standardowym układzie, podmiot prowadzący szkołę nie ma prawa do odliczenia podatku naliczonego od czynszu najmu budynku (rynkowo określonej, biorąc pod uwagę art. 32 ust. 1 VATU), bo istnieje związek między wydatkiem a czynnościami wyłącznie zwolnionymi. Grupowanie pozwala zniwelować tę niedogodność, bo po grupowaniu czynsz najmu płacony będzie wyłącznie w kwocie netto.
Członkowie grupy VAT zachowują niezależność na wszelkich innych płaszczyznach, w tym także rozliczając inne podatki (np. podatek dochodowy) czy prowadząc księgi. Grupa VAT musi więc być gotowa na dualizm w tym zakresie. VAT wspólnie, ale CIT już odrębnie. To praktyczne wyzwanie dla działów księgowych nawet, jeśli już wcześniej odpowiadają one zasadniczo za obsługę wszystkich członków grupy VAT. Niezbędne są więc na pewno porządne procedury obiegu dokumentacji i informacji w ramach grupy. Pewnie dlatego, działy księgowe z dużą rezerwą podchodzą póki co do grupowania VAT. Podobnie rzecz miała się np. w przypadku centralizacji VAT w jednostkach samorządu terytorialnego. Tam zwłaszcza na początku scentralizowany VAT siał popłoch. Inna sprawa, że działy księgowe wielu samorządowych jednostek budżetowych wcześniej w ogóle nie miało z VAT do czynienia. Nie jest to więc porównanie do końca adekwatne.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →