Ministerstwo Finansów potwierdza to, przed czym przestrzegaliśmy już w „Rzeczpospolitej” z 14 kwietnia, gdy w projekcie nowelizacji Polskiego Ładu pojawiła się możliwość zmiany formy opodatkowania biznesu. Jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na przejście z ryczałtu na skalę już w połowie roku, nie skorzysta ze wspólnego rozliczenia z małżonkiem bądź dzieckiem.
Przypomnijmy, że nowelizacja Polskiego Ładu została już uchwalona przez Sejm i jest w Senacie. Najważniejsza zmiana to zmniejszenie PIT w pierwszym progu skali z 17 do 12 proc.
Dwie możliwości
Ta obniżka może spowodować, że dla wielu przedsiębiorców skala okaże się lepsza niż ryczałt albo liniówka. Z nowelizacji wynika, że będą mogli zmienić formę rozliczeń.
Możliwości są dwie. Pierwsza: przejście z ryczałtu na skalę już w połowie roku. Wtedy pierwsze sześć miesięcy rozliczymy ryczałtem, a drugie według skali. Za 2022 r. złożymy dwa zeznania: PIT-28 i PIT-36.
I druga możliwość: zmiana formy opodatkowania po zakończeniu roku, z ryczałtu (a także liniowego PIT) na skalę. Wtedy cały rok zostanie rozliczony według skali (z zastosowaniem 12-proc. PIT). Przedsiębiorca złoży więc zeznanie PIT-36.
W „Rzeczpospolitej” z 14 kwietnia pisaliśmy, że bezpieczniejszy jest drugi wariant. Choćby dlatego, że jeśli przedsiębiorca zmieni ryczałt na skalę już w lipcu, nie skorzysta w 2022 r. ze wspólnego opodatkowania z małżonkiem albo samotnie wychowywanym dzieckiem (wyjątek mamy tylko wtedy, gdy PIT-28 jest zerowy). A wspólne rozliczenie może dać spore korzyści podatkowe.
Potwierdza to Ministerstwo Finansów w wyjaśnieniach zamieszczonych na swojej stronie internetowej. Czytamy w nich: „Zmiana formy opodatkowania z ryczałtu na skalę od 1 lipca 2022 r. spowoduje, że przedsiębiorca będzie za część roku rozliczał się ryczałtem i po zakończeniu roku złoży PIT-28. Za pozostały okres złoży PIT-36. Konsekwencją przyjęcia takiego rozwiązania jest brak możliwości wspólnego rozliczenia z małżonkiem”.
Podobnie będzie z rozliczeniem rodziców samotnie wychowujących dziecko. Przypomnijmy, że obowiązujący od 1 stycznia Polski Ład zlikwidował możliwość składania wspólnego zeznania z dzieckiem, dając za to odpis od podatku (1,5 tys. zł). Nowelizacja Polskiego Ładu ma przywrócić wspólne rozliczenie (na trochę innych zasadach). Jeśli jednak przedsiębiorca przejdzie z ryczałtu na skalę w połowie roku, nie da mu to prawa do złożenia wspólnego PIT z dzieckiem.
Lepiej się wstrzymać
Inaczej będzie, jeśli z wyborem zaczekamy do rozliczenia rocznego. Wtedy cały rok zostanie opodatkowany na skali. Przedsiębiorca złoży zeznanie PIT-36 i w nim może rozliczyć się razem z dzieckiem albo małżonkiem. Tak też wynika z wyjaśnień resortu finansów.
Co zrobić z kosztami
Przedsiębiorca, który przejdzie z ryczałtu na skalę w połowie roku, będzie musiał założyć od lipca księgę przychodów i rozchodów. I liczyć podatek od dochodu.
Czyli przychodu pomniejszonego o koszty.
Czy można do nich zaliczyć wydatki z okresu od stycznia do czerwca?
– Nie. Zmieniając formę opodatkowania z ryczałtu na skalę od 1 lipca 2022 r., przedsiębiorca rozlicza przychody i koszty od 1 lipca, tak jakby to był początek roku – pisze Ministerstwo Finansów.
Koszty z okresu styczeń–czerwiec nie przepadną, jeśli właściciel firmy zdecyduje się na przejście z ryczałtu na skalę po zakończeniu roku. W takiej sytuacji będzie musiał założyć księgi i wpisać do nich przychody i koszty z wszystkich dwunastu miesięcy. Ryczałtowcy zainteresowani zmianą rozliczeń po zakończeniu roku muszą więc pamiętać o zbieraniu dowodów na wydatki. Łatwiej jest tym, którzy płacą VAT. Oni bowiem na bieżąco księgują faktury w ewidencji zakupów przesyłanej fiskusowi w Jednolitym Pliku Kontrolnym.
Są jednak też wydatki niedokumentowane fakturami.
Aby je rozliczyć w kosztach, potrzebne są dowody ich poniesienia, np. wyciągi z rachunków bankowych czy paragony. A także tzw. dowody wewnętrzne, sporządzane przez przedsiębiorcę.
Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →