W 2024 r. eksperci spodziewają się przyjęcia, a przynajmniej podjęcia prac nad kilkoma ważnymi aktami z prawa pracy i ubezpieczeń społecznych.

Regulacje pracowe

– Prawdopodobnie w tym roku na poziomie europejskim dojdzie do uchwalenia tzw. dyrektywy o pracy platformowej. Ma ona uregulować status osób, które zarobkują za pośrednictwem takich podmiotów jak Uber, Glovo czy Pyszne.pl. Unijne przepisy mają bowiem przewidywać domniemanie etatu dla osób, które zarabiają dzięki tym aplikacjom. Państwa członkowskie będą mieć dwa lata na przyjęcie odpowiednich przepisów krajowych, jednak może rząd jeszcze w tym roku zacznie przymierzać się do tych zmian – komentuje prof. Grażyna Spytek-Bandurska z Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Ekspertka zwraca uwagę na szerszy problem.

– Na gruncie polskich przepisów nie można jednak wykluczyć, że ostatecznie domniemanie etatu obejmie nie tylko kierowców korzystających z aplikacji, ale także zleceniobiorców lub samozatrudnionych, którzy wykonują usługi jak pracownicy – podkreśla.

Jak tłumaczy, coraz więcej firm wykorzystuje narzędzia online do swoich zadań, więc podmiotów, które obejmie domniemanie etatu, może być znacznie więcej niż zakładano.

Wyjaśnia również, że praca platformowa to forma wypełniania obowiązków cechująca się różnorodnością podmiotów, które ją wykonują.

– Wśród nich można wyróżnić grupę, która pracuje tak na stałe. W ich przypadku powinien funkcjonować stosunek pracy. Druga grupa to ci, którzy działają dorywczo. Dlatego w regulacjach trzeba mieć na uwadze różne potrzeby oraz wybór tych osób – dodaje.

W jej ocenie projektowana dyrektywa stanowi też głęboką ingerencję w zasadę swobody umów oraz równości wobec prawa, co może zostać uznane za niezgodne z konstytucją.

– Najważniejsza jest precyzyjność i klarowność wprowadzanych przepisów. W przeciwnym razie możemy obawiać się skutków domniemania stosunku pracy. Ponadto niejasne przepisy mogą zahamować wykorzystywanie technologii w usługach – zauważa.

Zdaniem prof. Spytek-Bandurskiej w pierwszej kolejności należy jednak uporządkować krajowy rynek pracy.

– Z wieloma problemami borykamy się od lat, takimi jak szara strefa czy niewłaściwe wykorzystanie umów cywilnoprawnych. To są realne zagrożenia, które wymagają rozstrzygnięcia. Bez likwidacji dotychczasowych patologii trudno będzie o właściwe stosowanie nowych przepisów – komentuje.

Ekspertka przyznaje, że oczywiście nie można konkurować poprzez brak odpowiedniej ochrony dla zatrudnionych.

– Nowe rozwiązania powinny być natomiast racjonalne i dostosowane do specyfiki tej formy pracy – zastrzega.

To nie jedyne regulacje wymuszone przez unijne przepisy, których możemy się w tym roku spodziewać.

– Nie można wykluczyć, że nowy rząd rozpocznie prace nad implementacją dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/970, która ma zagwarantować transparentność wynagrodzeń i zlikwidować różnicę w zarobkach kobiet i mężczyzn – wyjaśnia prof. Spytek-Bandurska.

Jak wskazuje, co prawda jest na to czas do 7.6.2026 r., ale przepisy krajowe również wymagają szerokich konsultacji.

– Kolejne regulacje do wdrożenia to te dotyczące sygnalistów. Tutaj akurat czas nas goni, bo już dawno powinniśmy takie gwarancje wdrożyć – dodaje.

Z kolei Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan wskazuje na potrzebę modyfikacji przepisów o wypłacie wynagrodzenia za czas przebywania na L4. Takie zapowiedzi padły zresztą z ust rządzących. Chodzi o wynagrodzenie chorobowe, które płacą wszyscy pracodawcy.

Prawo pracy – Sprawdź aktualną listę szkoleń Sprawdź

Ubezpieczenia

– Jeżeli koszty wprowadzania takiego rozwiązania dla wszystkich podmiotów byłyby zbyt duże, warto ograniczyć je do najmniejszych firm ewentualnie do kobiet w ciąży, ponieważ są bardziej narażone na dyskryminację na rynku pracy – wskazuje.

Podkreśla też konieczność zmian w składce zdrowotnej, o której wspominali rządzący. Z kolei dr Tomasz Lasocki z WPiA UW wskazuje m.in. na wymóg wykonania wyroku TK w sprawie tzw. czerwcowych emerytów. Dodaje, że po uchwale Sądu Najwyższego, III UZP 3/23, powrócił również temat tzw. przedsiębiorczych matek w kontekście swobody deklarowania podstawy wymiaru składek.

Więcej treści z Rzeczpospolitej po zalogowaniu. Nie posiadasz dostępu? Kup online, korzystaj od razu! Sprawdź

Artykuł pochodzi z Systemu Legalis. Bądź na bieżąco, polub nas na Facebooku →