Zarzuty skargi kasacyjnej
Wyrokiem z 26.4.2019 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację M. M. i D. W. (dalej: Skarżąca) od wyroku Sądu Okręgowego z 10.10.2018 r., którym oddalono ich odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z 30.10.2017 r., ustalającej podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne D. W. za okres od maja do sierpnia 2017 r., podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik płatnika składek M. M.
Skarżąca zaskarżyła ww. wyrok w całości, wniosła o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu. W ocenie Skarżącej Sąd Apelacyjny przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, podczas gdy te były sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym.
Z uzasadnienia SN
W ocenie SN analiza uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia oraz wniesionej skargi kasacyjnej nie pozwala na stwierdzenie, że zachodzi przesłanka przedsądu w postaci oczywistej zasadności skargi. Należy bowiem podkreślić, że z mocy art. 39813 § 1 KPC. W niniejszej sprawie, we wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania, wskazano tylko na naruszenie przepisów prawa procesowego, powołując się na rażącą obrazę art. 233 § 1 w związku z art. 391 oraz art. 378 § 1 i art. 382 KPC i nie próbując powiązać zarzucanych uchybień z przepisami prawa materialnego, a tym samym wykazać wpływu zaistniałych – w ocenie Skarżącej – uchybień na wynik sprawy.
SN wskazał, że Skarżąca w istocie kwestionuje dokonaną przez Sąd drugiej instancji ocenę dowodów i ustalenia dotyczące określenia wysokości wynagrodzenia wnioskodawczyni w celu uzyskania wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W myśl art. 3983 § 3 KPC oraz art. 39813 § 2 KPC, podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być jednak zarzuty dotyczące ustalania faktów lub oceny dowodów, a SN związany jest ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia.
Wzorzec godziwego wynagrodzenia w orzecznictwie SN
Następnie SN dodał, że istnieje utrwalone orzecznictwo odnoszące się do kwestionowania wysokości ustalonego przez strony wynagrodzenia za pracę i negowania – w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 423) – przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, iż zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zawartej z zamiarem obejścia prawa (art. 58 KC.).
W uzasadnieniu uchwały SN z 27.4.2005 r., II UZP 1/05, Legalis SN zauważył, że umowa o pracę wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych; kształtuje ona stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Są to skutki doniosłe, zarówno z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), jak i interesu publicznego. Należy zatem uznać, że ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana również z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych. Godziwość wynagrodzenia – jedna z zasad prawa pracy (art. 13 KP) – zyskuje dodatkowy walor aksjologiczny. W prawie ubezpieczeń społecznych istnieje bowiem znacznie mocniejsza niż w prawie pracy bariera działania w ramach prawa, oparta na wymagającym ochrony interesie publicznym i zasadzie solidarności ubezpieczonych. Względność zasady godziwego wynagrodzenia, wyrażająca się koniecznością odniesienia się nie tylko do potrzeb pracownika, ale także świadomości społecznej oraz ogólnej sytuacji ekonomicznej i społecznej, nie powinna zresztą budzić wątpliwości. W związku z tym nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 3531 KC, w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, można przypisać – w okolicznościach każdego konkretnego wypadku – zamiar nadużycia świadczeń z tego ubezpieczenia. Trzeba pamiętać, że alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidarności społecznej wymagają, żeby płaca – stanowiąca podstawę wymiaru składki – nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Powyższy pogląd jest kontynuowany w licznych wyrokach i postanowieniach SN.
Ponadto SN zauważył, że w orzecznictwie wskazano, iż wzorzec godziwego wynagrodzenia, który czyni zadość ekwiwalentności zarobków do rodzaju i charakteru świadczonej pracy oraz posiadanych przez pracownika doświadczenia i kwalifikacji zawodowych będzie uwzględniał między innymi takie czynniki, jak: siatka wynagrodzeń obowiązująca w zakładzie pracy, średni poziom wynagrodzeń za taki sam lub podobny charakter świadczonej pracy w danej branży, wykształcenie, zakres obowiązków, odpowiedzialność materialna oraz dyspozycyjność (wyrok SN z 23.1.2014 r., I UK 302/13, Legalis).
Zakwestionowanie wysokości wynagrodzenia przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych
W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny rozważył wymienione wyżej okoliczności i ustalił, że zarówno wykształcenie, jak i kwalifikacje oraz doświadczenie zawodowe Skarżącej, a także zakres i rodzaj powierzonych jej obowiązków pracowniczych, nie uzasadniały ustalenia wynagrodzenia na stanowisku szefa kuchni w wysokości uzgodnionej w umowie o pracę na kwotę 5 000 zł. Sąd drugiej instancji wziął pod uwagę, że wykształcenie Skarżącej w dziedzinie hotelarstwa nie wskazywało, aby nabyła ona specjalistyczną wiedzę dotyczącą technologii przygotowywania potraw, jaką musi legitymować się szef kuchni. Podkreślił, że inni pracownicy zatrudnieni byli z wynagrodzeniami w wysokości 1 000 zł brutto miesięcznie. Skarżąca zatrudniona była wcześniej przez M. M. na stanowisku recepcjonistki i dyrektora do spraw handlowych za wynagrodzeniem minimalnym. Umowa na czas nieokreślony za wynagrodzeniem w wysokości 5 000 zł została podpisana po powzięciu przez strony stosunku pracy wiadomości, że Skarżąca jest w ciąży. Zatrudnienie Skarżącej za spornym wynagrodzeniem, w kontekście sytuacji ekonomicznej pracodawcy i potrzeb pracodawcy, nie było racjonalne.
Dokonana przez Sąd drugiej instancji ocena okoliczności faktycznych i związana z tym wykładnia przepisów mieszczą się, zdaniem SN, w granicach uznania sędziowskiego. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przedstawiono w tym zakresie spójną argumentację. Zważywszy na motywy, jakimi kierował się Sąd Apelacyjny, treść uzasadnienia wniosku o przyjęcie skargi oraz treść zarzutów zgłoszonych w ramach podstawy kasacyjnej, w tym również odnoszących się do niedopuszczalnego kwestionowania oceny dowodów, brak jest podstaw do przyjęcia, że Skarżąca skutecznie wykazała niewątpliwe i widoczne prima facie naruszenie przepisów prawa stanowiących podstawę skargi.
Z powyżej przytoczonych względów SN na podstawie art. 3989 § 2 KPC odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
W analizowanym wyroku SN ponownie wypowiedział się na temat relacji pomiędzy prawem pracy i prawem ubezpieczeń społecznych. Wskazał na ścisłą zależność pomiędzy wysokością wynagrodzenia ustalonego w umowie o pracę, a wysokością świadczeń wypłacanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. To właśnie wysokość wynagrodzenia stanowi podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, a tym samym ma bezpośredni wpływ na wysokość przysługujących świadczeń. Kwestia ta stanowi przedmiot zainteresowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zwłaszcza w sytuacji istotnej zmiany (wzrostu) ustalonej na gruncie umowy o pracę płacy bezpośrednio przed długim okresem wypłaty świadczeń (np. zasiłkiem macierzyńskim).